Modlitwy o beatyfikację m. Wincenty Jaroszewskiej w 75. rocznicę śmierci
11 listopada 2012 | 18:46 | mag Ⓒ Ⓟ
O beatyfikację swojej założycielki, sługi Bożej matki Wincenty Jadwigi Jaroszewskiej, modliło się Zgromadzenie Sióstr Benedyktynek Samarytanek Krzyża Chrystusowego w dniu jej 75. rocznicy śmierci. Uroczystej Mszy św. w kościele pod wezwaniem Świętej Trójcy w Niegowie pod Warszawą przewodniczył abp Henryk Hoser.
W homilii biskup warszawsko-praski powiedział, że programem życiowym matki Wincenty były słowa Jana Ewangelisty „Caritas Deus Est – Bóg jest Miłością”. – Odkrywając ciemne strony świata, pragnęła ona poświęcić się osobom najbardziej nieszczęśliwym, noszącym na sobie piętno wzgardy. Widziała bowiem w ludziach zniekształconych chorobą, głodem, czy upośledzeniem samego Chrystusa – zauważył abp Hoser.
– Żyjąc duchowością krzyża, matka Wincenta podkreślała, że jako chrześcijanie musimy być gotowi na to, że nasze życie wcześniej czy później przemieni się w Drogę Krzyżową, bo tę samą drogę wybrał nasz Zbawiciel – powiedział kaznodzieja. A przywołując przykład stojącej pod krzyżem Maryi podkreślił, że zadaniem wszystkich wierzących jest współuczestnictwo w dziele zbawienia poprzez osobistą ekspiację za odejście ludzi od prawa Bożego. – Chrystus nie będzie robił nadzwyczajnych cudów przy naszej zupełnej bierności. On chce działać przez nas. To my mamy być aktywnymi sprawcami miłosiernej miłości, która naprawia ludzkie krzywdy w otaczającym nas świecie – tłumaczył biskup warszawsko-praski.
– Szeroki wachlarz dzieł, których inicjatorką była matka Wincenta Jaroszewska obejmował nie tylko upośledzone umysłowe i fizyczne dzieci i osoby starsze, ale także tych, którzy byli upośledzeni moralnie. W Skolimowie pod Warszawą założyła ona nawet dom dla zagubionej życiowo i pod względem religijnym polskiej inteligencji – przypomniał abp Hoser, dodając z ubolewaniem: „Takiej inteligencji nam i dzisiaj nie brak. Większość jest taka.”
Biskup warszawsko-praski wyraził także przekonanie, że m. Jaroszewska zostanie nie tylko beatyfikowana, ale także kanonizowana. – Aby jednak Kościół wyniósł ją na ołtarze, potrzebny jest znak z nieba, dlatego tak ważna jest nasza osobista modlitwa za wstawiennictwem matki Wincenty – podkreślił.
Na zakończenie uroczystej Mszy św. abp Hoser zachęcał wiernych parafii w Niegowie do wspierania posługi sióstr benedyktynek samarytanek poprzez osobistą modlitwę. Jak podkreślił – one na co dzień służą tym, których Jezus uznał za swoich.
W Zgromadzeniu Sióstr Benedyktynek Samarytanek Krzyża Chrystusowego zostało zatwierdzone na prawie diecezjalnym 8 grudnia 1932 r., a na prawie papieskim 5 kwietnia 1974 r. Aktualnie liczy ono 160 sióstr i posiada 15 domów zakonnych. Siostry pełnią posługę w domach pomocy społecznej dla dzieci i młodzieży niepełnosprawnych intelektualnie, w ośrodkach wychowawczych dla dzieci i młodzieży z rodzin patologicznych oraz w domu samotnej matki. W 1998 roku siostry podjęły również pracę wśród dzieci specjalnej troski w domu dziecka na Białorusi (k/Gomla).
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.