Msza św. Krzyżma w Drohiczynie

205 kapłanów pracujących i przebywających na terenie diecezji drohiczyńskiej przybyło w Wielki Czwartek przed południem do katedry pw. Trójcy Świętej w Drohiczynie. Biskup drohiczyński Tadeusza Pikus przewodniczył koncelebrowanej wraz seniorem bp. Antonim Dydyczem i kapłanami Mszy Świętej Krzyżma.

W homilii bp Tadeusz Pikus mówił o stałej potrzebie rozważania daru, jakim został przez Chrystusa obdarowany każdy kapłan. Kaznodzieja rozwinął w niej znaczenie takich pojęć odnoszących się do kapłanów jak: powołanie, wybór, obdarowanie, posłanie i umocnienie.

Podkreślił, że każdy z kapłanów potrzebuje duchowego powrotu do Wieczernika, by potwierdzić wierność swemu powołaniu i odnowić przyrzeczenia złożone w dniu święceń. – Przybywamy, by wrócić do pierwotnej miłości, którą zapala i podtrzymuje Duch Święty. Już po latach jesteśmy przekonani, że miłość w nas niekiedy wygasa, ale jeśli już jest, jest zawsze żywa. Dzięki tej pierwotnej miłości, której źródłem jest Bóg, przyjęliśmy gorliwie powołanie do wspólnoty życia i działania z Chrystusem – mówił bp Pikus.

Przypomniał postać wielkiego duszpasterza, św. Jana Pawła II, którego 10. rocznica śmierci przypadłe w Wielki Czwartek. Papież Polak jest nadal wzorem niezłomnej miłości i wierności kapłańskiej. Bp Pikus nawiązał też do Chrztu Świętego i słuchania Słowa Bożego, przez które chrześcijanin wchodzi na drogę wiary, miłości i świętości.

„Święta Wielkanocne umożliwiają każdemu z nas lepiej uświadomić sobie dar chrztu i pogłębić tożsamość chrzcielną. Czteroletni program duszpasterski Kościoła w Polsce przebiega pod hasłem: „Przez Chrystusa, z Chrystusem, w Chrystusie. Przez wiarę i chrzest do świadectwa”. Ważnym dla narodu polskiego będzie rok 2016 – 1050. rocznica Chrztu Polski. Każdy z nas ochrzczonych, wspomni dzień swego chrztu, jego miejsce, szafarza, rodziców i chrzestnych” – mówił biskup. W Roku Życia Konsekrowanego wyraził wdzięczność zakonom za ich duszpasterski trud.

Homilię zakończył słowami: „Gdziekolwiek pełnimy posługę kapłańską, jesteśmy świadomi tego, że posyła nas Chrystus. Mamy też na uwadze Jego słowa: „Posyłam was, jak owce między wilki. Bądźcie więc roztropni jak węże, a nieskazitelni jak gołębie!”. Pamiętajmy, że jak długo – otoczeni niezliczoną gromadą wilków – pozostajemy owcami, zwyciężamy. Gdy jednak stajemy się wilkami, ulegamy, ponieważ jesteśmy pozbawieni pomocy Chrystusa – Dobrego Pasterza”.

W Eucharystii polecono Bogu kapłanów pracujących na misjach, chorych i emerytów. Wzięli w niej udział także alumni, siostry zakonne, służba liturgiczna, przybyła z całej diecezji oraz wierni z Drohiczyna.

Świąteczne życzenia w imieniu prezbiterium diecezjalnego złożył bp. Pikusowi ks. kan. Paweł Anusiewicz, proboszcz z Topczewa. Podziękował on bp. Tadeuszowi Pikusowi za świadectwo dawane jako nowy biskup drohiczyński, a seniorowi bp. Dydyczowi za wszelkie dzieła, które są jego udziałem i pomysłem w diecezji.

Bp Tadeusz Pikus życzył z kolei księżom, aby radości wielkanocna pomnożyła wszelkie łaski kapłańskiego powołania, które w zmartwychwstaniu Chrystusa maja swoją najwspanialszą gwarancję.

Bp Antoni Dydycz podkreślił, że zawsze zależało mu na rozwoju duchowym kapłanów. Życzył im nadziei i prawdziwej wielkanocnej kapłańskiej radości.

Spotkanie zakończyła wspólna agapa z pieczonym barankiem.