Mury Kalwarii Pacławskiej nadal pękają
12 lipca 2001 | 15:59 | kdr/ad //ad Ⓒ Ⓟ
Nadal pękają mury kościoła i klasztoru ojców franciszkanów w Kalwarii Pacławskiej k. Przemyśla. XVII-wieczny kompleks budynków należy do unikatowego zabytku architektury sakralnej. Cześć odbiera tam Matka Boża Kalwaryjska i szerzony jest kult Męki Pańskiej, znany w całej Polsce.
Po raz pierwszy niebezpieczeństwo zawalenia obiektu zauważono w lutym podczas przy instalacji centralnego ogrzewania. Okazało się wtedy, że wadliwy system odprowadzania wód powoduje podmywanie fundamentów kościoła i klasztoru przez wodę deszczową. Dodatkowo także pożary, jakie w 1855 i 1862 roku strawiły chór i zadaszenie uszkodziły pręty metalowe, podtrzymujące budowlę. Aby wykonać niezbędny remont ojcowie franciszkanie czekają na pomoc finansową od generalnego konserwatora zabytków, która ma być przyznana jeszcze w tym roku. Wstępne prace nad najbardziej grożącymi zawaleniem obiektami zaplanowano na drugą połowę sierpnia, kiedy w Kalwarii Pacławskiej zakończy się doroczny odpust, gromadzący tysiące wiernych. Wiadomo natomiast, że brakuje obecnie pieniędzy na generalny remont kościoła i klasztoru.
Nazywane „Jerozolimą Wschodu” Sanktuarium Matki Bożej i Męki Pańskiej w Kalwarii Pacławskiej powstało w XVII wieku. Od początku mieszkali tu franciszkanie. Kalwaria Pacławska posiada ponad 40 kaplic rozsianych po okolicznych wzgórzach, przy których zatrzymują się pielgrzymi, rozważając wydarzenia z życia Jezusa i Jego Matki.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.