Na II Dniach Małżeństwa i Rodziny o tym, że „małżeństwo samo się nie zrobi”

– Małżeństwo, to jest poligon – podkreślili Joanna i Michał Andrzejczyk, autorzy bloga „Małżeństwo NIEidealne”. – W rodzinie praw Bożych nie można zastąpić prawami ludzkimi – wskazał bp Piotr Libera podczas II Dni Małżeństwa i Rodziny w Glinojecku, w diecezji płockiej. Spotkanie dla wszystkich, dla których rodzina jest sprawą bardzo ważną, zorganizowały Fundacja „Tak Dla Rodziny” i parafia pw. św. Stanisława BM w Glinojecku. Wydarzeniu towarzyszyły relikwie bł. Rodziny Ulmów.

Program II Dni Małżeństwa i Rodziny w Glinojecku był bogaty w różne formy przekazu: były to prelekcje, świadectwa, wystawy, koncerty. Poszczególni goście podkreślali między innymi, że „macierzyństwo uskrzydla” (Aldona Wiśniewska), że osoby żyjące w rodzinie i małżeństwie, to „zwyczajnie – niezwyczajni”, że „rodzina jest szkołą przebaczenia” (ks. dr Rafał Pabich) i że małżonkowie „idą za sobą do nieba” (Marta i Henryk Kuczaj).

Ks. Krzysztof Ruciński, proboszcz parafii w Glinojecku opowiedział o bł. Rodzinie Ulmów w perspektywie „Bóg – rodzina – świat”, natomiast Mateusz Szpytma, zastępca prezesa Instytutu Pamięci Narodowej opowiedział o rodzinie, z którą jest spokrewniony. Ponadto konferencję pt. „Śladami błogosławionej rodziny Ulmów z Markowej” wygłosił dr Witold Wybult, prezes Stowarzyszenia Rodzin Katolickich Diecezji Płockiej. II Dniom Małżeństwa i Rodziny w Glinojecku towarzyszyły relikwie Błogosławionych.

Joanna Andrzejczyk, która wraz z mężem Michałem od kilku lat prowadzi bloga „Małżeństwo NIEidealne”, dali świadectwo o swoim małżeństwie. – Ciągle słychać o kryzysach i rozwodach małżeństw. Wiemy, że musimy wyjść temu naprzeciw. Chcemy dawać nadzieję, że małżeństwo wcale nie jest takie złe i takie trudne. To jest tak naprawdę poligon, ale wszystko zależy od nas samych – powiedzieli małżonkowie.

Zaznaczyli, że nie są terapeutami, a w Glinojecku chcieli po prostu wygłosić świadectwo o swojej codzienności. – Mamy już pewne doświadczenie. Łatwo nie było, przeszliśmy mega batalię, by być w tym miejscu, w którym jesteśmy. Z jednej strony to jest tylko 7 lat małżeństwa, ale z drugiej strony, patrząc na dzisiejsze czasy, to jest aż 7 lat małżeństwa. Wciąż walczymy, ale mamy dobre fundamenty – podkreślili autorzy popularnego bloga.

Aldona Wiśniewska, wiceprezes Fundacji „Tak dla Rodziny”, która była inicjatorem spotkania, zauważyła, że nigdy dość mówienia o rodzinie. –  Od 2017 roku Fundacja „Tak dla Rodziny” ma misję przekazu pozytywnego wizerunku małżeństwa i rodziny. Staramy się mówić o sprawach, które dotyczą więzi rodzinnych i małżeńskich. Dni Małżeństwa i Rodziny, to zawsze świadectwa życia małżeńskiego i rodzinnego, miłości, wierności i przebaczenia. Taki przekaz jest potrzebny i oczekiwany – wskazała matka, żona i babcia.

Eucharystii dla uczestników spotkania przewodniczył bp Piotr Libera. Obecne na niej małżeństwa uroczyście odnowiły przyrzeczenia małżeńskie. W homilii hierarcha powiedział, że „Kościół stwierdza dobitnie, że rodzina jest darem Boga i swój początek ma w Bogu”. W przeszłości wiele rzeczy ulegało zmianie, tworzono nowe kodeksy i nowe prawa a „rodzina trwała, tak jak każdy dar Boży”.

Niestety, współczesny człowiek, chory na ekonomiczny sposób, myślenia utracił zdolność bycia darem, nie chce daru i nie chce niczego nikomu darować. Chce tylko mieć jakieś korzyści. W ekonomii nie ma miejsca na miłość, która jest  „naiwna i nieproduktywna”.

Kaznodzieja zaznaczył, że współcześni rezygnują z daru rodziny, ponieważ przy założeniu rodziny ślubuje się miłość, wierność, uczciwość małżeńską oraz trwanie razem aż do śmierci. A gdy jest trudno, człowiek szybko się rozwodzi. Zdaniem hierarchy „rodzina jest trudnym i wielkim zadaniem”.

Zaakcentował, że w rodzinie ludzie się sobie nawzajem poświęcają, darują, bezinteresownie otwierają na drugiego człowieka. – W rodzinie nabywa się zdolności poświęcenia. Kto tego nie wyniósł z rodziny, ten jest bardzo ubogi, ten nie potrafi poświęcić się dla dziecka, wybierze dla niego unicestwienie, zabije życie nienarodzone w majestacie prawa. Na tym polega tragedia rodzin, które prawa Boże zastąpiły prawami ludzkimi – stwierdził biskup senior.

Dodał, że rodzina jest także pierwszą szkołą wiary oraz fundamentem przetrwania wszelkich wartości; kto chce zniszczyć naród niszczy rodzinę, młode pokolenie wychowuje według nowych ideologii, oddziela dzieci i młodzież od rodziny. Tak postępowały systemy totalitarne.

Wydarzenia towarzyszącymi Dniom w Glinojecku były: Wieczór Wdzięczności za dar Małżeństwa i Rodziny – koncert „Mówisz, że miłość…” w wykonaniu Marty Wierzbickiej-Kuczaj, koncert  „Matko, która nas znasz” w wykonaniu zespołu „Moja Rodzina” z Glinojecka (rodziny Aldony i Artura Wiśniewskich). Była też wystawa Instytutu Pamięci Narodowej pt. „Samarytanie z Markowej”. Natomiast w Miejsko-Gminnym Ośrodku Kultury pokazano przedstawienie pt. „Rodzinna fotografia”.

Organizatorami II Dni Małżeństwa i Rodziny w Glinojecku byli: Fundacja „Tak dla Rodziny” i parafia pw. św. Stanisława BM w Glinojecku, w ramach projektu „Rodzina Szkołą Miłości”.