Na Targach SAKRALIA nie tylko o ogrzewaniu kościołów
09 listopada 2010 | 19:13 | bt Ⓒ Ⓟ
Ogrzewanie kościołów było głównym tematem drugiego dnia targów SAKRALIA odbywających się w Poznaniu w dniach 8-10 listopada. Zwiedzający ekspozycje mogli wysłuchać m.in. prelekcji wygłoszonych przez przedstawicieli rożnych firm projektujących, wykonujących i dystrybuujących systemy grzewcze budynków sakralnych.
Targi Wyposażenia Kościołów, Przedmiotów Liturgicznych i Dewocjonaliów SAKRALIA odbywające się na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich (MTP) są pierwszą tego typu ekspozycją w Polsce Zachodniej. Jak wyjaśniła KAI Zofia Strzyż, dyrektor Targów SAKRALIA, inspiracją do organizacji tego wydarzenia było Europejskie Spotkanie Młodych, które odbyło się na przełomie roku na terenie MTP.
Na targach swoją ofertę prezentuje ponad 70 wystawców przedstawiających różnorodne produkty i rozwiązania dla osób duchownych, parafii oraz domów zakonnych. Wśród propozycji można znaleźć m.in. szaty, stroje, naczynia i sprzęty liturgiczne, dewocjonalia i sztukę sakralną, ale także sprzęt multimedialny, nagłośnienie, organy, dzwony czy zegary. Na targach wystawia się również kilka wydawnictw religijnych oraz firm zajmujących się turystyką pielgrzymkową.
Na poznańskich targach nie brakuje również firm prezentujących rozwiązania grzewcze dla kościołów. Fachowych informacji na ten temat dostarczył m.in. wygłoszony dzisiaj podczas trwania ekspozycji wykład dr. Andrzeja Górki z Politechniki Poznańskiej przybliżający różne techniki ogrzewania świątyń i budynków towarzyszących.
„Zależy mi na tym, aby wierni modlili się w jak najbardziej komfortowych warunkach, dlatego przyjechałem na targi przyjrzeć się różnym rozwiązaniom grzewczym. Chciałbym ulepszyć to ogrzewanie, które obecnie działa w naszej świątyni” – przyznaje w rozmowie z KAI ks. Marek Szewczykowski z parafii pw. św. Mikołaja w Srebrnej Górze w archidiecezji gnieźnieńskiej.
Inna z prelekcji dotyczyła natomiast elektrycznego ogrzewania ławkowego wytwarzanego przez Spółkę Izoterma. „Nasz system oprócz tego, że jest skuteczny ma także niskie koszty eksploatacji” − przekonuje Sylwia Wereżańska, przedstawiciel firmy. Zwróciła także uwagę na niewielkie koszty instalacji systemu, który nie narusza konstrukcji świątyni, jest prawie niewidoczny i bezpieczny dla cennego wystroju kościoła.
Ekspozycję targową SAKRALIA zwiedzał również bp. Eugeniusz Jureczko z diecezji Yokadouma w Kamerunie, od 40 lat przebywający w tym kraju. Będąc obecnie w Polsce postanowił odwiedzić targi, z czego, jak przyznaje, jest bardzo zadowolony. „Jest tutaj dobry wybór artykułów sakralnych. Ja sam szukałem ornatu do pracy w mojej diecezji, w naszych parafiach leśnych. Tam trzeba mieć rzeczy łatwe do noszenia. I na tych targach znalazłem ornat, jaki jest mi potrzebny” – mówi KAI bp Jureczko.
Zwiedzający mogli także przyjrzeć się pracom nad powstawaniem haftowanego sztandaru Towarzystwa Gimnastycznego Sokół z Gniewkowa. „Zajmujemy się także konserwacją i renowacją starych dzieł, sztandarów, ornatów. Odrestaurowywaliśmy na przykład antypedium do katedry gnieźnieńskiej” – wyjaśnia Małgorzata Grzelak z pracowni haftów artystycznych mającej również swoje stoisko na targach podkreślając, że trzeba promować rzemiosło, aby nie poszło w zapomnienie. „Nasze ręce potrafią tworzyć więcej niż maszyny” – podkreśla artystka.
Wśród wystawiających się rzemieślników byli także twórcy witraży. Swoje stoisko na targach miała jedna z najsłynniejszych pracowni Adama Gołembowskiego, który wykonał m.in. wiraże dla sanktuarium w Licheniu. Jego pracownia, jak podkreśla Gołembowski, robiła witraże do kościołów nie tylko w Polsce, ale również w wielu krajach europejskich oraz w Kanadzie.
Z kolei na swoim stoisku młodzi z Duszpasterstwa Akademickiego przy poznańskim klasztorze dominikanów zapraszali na przyszłoroczne spotkanie na Lednicy. Zachęcali też do wzięcia udziału w rekolekcjach odbywających się na Lednicy w ciągu roku oraz do włączenia się w działalność działającego tam ośrodka i duszpasterstwa. „Na stoisku można także kupić w dobrej cenie cebulki tulipana Jan Paweł II, który otrzymał tę nazwę podczas tegorocznego spotkania na Lednicy oraz książki i płyty, które są dorobkiem naszego duszpasterstwa” – zachęca w rozmowie z KAI Leszek Pogorzelski z DA dominikanów.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.