Drukuj Powrót do artykułu

Nabożeństwo ekumeniczne w parafii ewangelicko-augsburskiej

20 stycznia 2013 | 09:40 | eg / br Ⓒ Ⓟ

Przedstawiciele płockich Kościołów: katolickiego, prawosławnego, mariawickiego i ewangelicko-augburskiego wzięli udział 19 stycznia w nabożeństwie Słowa Bożego w parafii ewangelickiej w Płocku.

Nabożeństwu przewodniczył wikariusz parafii ks. Mateusz Łaciak, natomiast homilię wygłosił ks. Gabriel Grabarczyk, proboszcz parafii mariawickiej w Pepłowie koło Płocka. Przekonywał w niej, że owocem ekumenicznych spotkań powinien być wspólny stół ze wspólnym łamaniem chleba.

„Jesteśmy tu, by wspólnie wypełniać testament Chrystusa, który pragnął, by wszyscy byli jedno – mówił w homilii mariawita ks. Gabriel Grabarczyk. – Mamy się wspólnie łączyć ze wspólnotą chrześcijan w Indiach, prześladowanych z powodu religii i wyznania. Także w Polsce każde z naszych wyznań jest prześladowane: pod płaszczem dobrych idei, o czym chętnie opowiadają media, głosi się na przykład, że przeszkadza krzyż w przestrzeni publicznej. Przeraża mnie, że o obecności krzyża decydują sądy i trybunały” – ubolewał proboszcz parafii mariawickiej.

Dodawał, że jest wiele widocznych znaków prześladowania Kościoła Chrystusowego, aż po największą ofiarę – tę, jaką składają misjonarze i ludzie oddani Bogu. Stwierdzał, że wspólna obecność przedstawicieli różnych wyznań w zborze ewangelickim pokazuje, że idą oni razem za Tym, który złożył ofiarę na drzewie hańby i zgorszenia, a dla chrześcijan – drzewie zbawienia i miłości. Droga jedności jest jednak często „drogą krzyżową”, drogą niezrozumienia, sporów, grzechu pychy.

„Ten tydzień uświadamia nam, że różnymi drogami idziemy do tego samego Pana. Jego miłość i miłosierdzie są większe niż nasze podziały. Jezus pragnie, jak w Wieczerniku, spożyć wieczerzę z nami wszystkimi: w braterskiej pomocy, niesieniu pociechy tym, którzy cierpią czy zostali odtrąceni przez bliskich i świat. Poza tym powinniśmy z większą siłą czuć odpowiedzialność za młode pokolenie, które nas słucha i obserwuje, poszukując wartości” – przekonywał ks. Grabarczyk.

W trakcie nabożeństwa wspólnie odmówiono Apostolskie Wyznanie Wiary i modlitwę „Ojcze Nasz”; śpiewano także popularne kolędy. W Modlitwie Powszechnej poszczególne Kościoły reprezentowali: ks. Mateusz Łaciak, płocki ekumenista ks. prof. Henryk Seweryniak, proboszcz parafii prawosławnej ks. Eliasz Tarasiewicz. Na zakończenie błogosławieństwa udzielił duchowny ewangelicki.

Ks. Mateusz Łaciak po raz pierwszy pełnił rolę gospodarza podczas płockiego tygodnia ekumenicznego. Złożył zebranym życzenia od byłego administratora płockiej parafii ks. Artura Woltmana oraz obecnego proboszcza parafii ks. Marcina Undasa, który rezyduje w Zgierzu.

W nabożeństwie i agapie po jego zakończeniu uczestniczyli duchowni i wierni płockich Kościołów siostrzanych oraz klerycy Seminarium Duchowego w Płocku.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.