Nie będzie aborcji bez ograniczeń w Wielkiej Brytanii
07 lipca 2021 | 04:00 | pb (KAI/ilsussidiario.net) | Londyn Ⓒ Ⓟ
Brytyjska Izba Gmin nie głosowała nad propozycją wprowadzenia aborcji bez ograniczeń i kar za demonstracje w obronie życia. Autorki obu kontrowersyjnych poprawek do obowiązującego prawa, deputowane Partii Pracy: Diana Johnson i Rupa Huq wycofały je w ostatniej chwili.
Poprawka Diany Johnson umożliwiałaby przeprowadzenie aborcji z jakiegokolwiek powodu praktycznie aż do chwili narodzin dziecka, natomiast poprawka Rupy Huq – orzekanie kary do dwóch lat więzienia za przeprowadzanie demonstracji pro-life i wspieranie kobiet w ciąży w pobliżu klinik aborcyjnych.
Według informacji BBC i portalu organizacji Right To Life (Prawo do Życia) obie deputowane wycofały swe propozycje w obawie przed porażką w parlamencie. Gdyby ich poprawki zostały odrzucone, byłoby to pierwsze tego typu wydarzenie w przypadku proaborcyjnych propozycji prawnych.
Wcześniej o wycofanie jej poprawki zaapelowało do deputowanej Johnson 800 pracowników służby zdrowia. W swoim komentarzu Right To Life zaznaczyła, że „lobby aborcyjne zdało sobie sprawę, że najprawdopodobniej obie poprawki zostałyby odrzucone”, gdyż „wielu parlamentarzystów w debacie opowiedziało się przeciwko” zmianie prawa „idącej tak daleko”. Gdyby poprawka Johnson została przyjęta, Anglia i Walia (Szkocja i Irlandia Północna posiadają odrębne ustawodawstwo) miałaby „najbardziej ekstremalne prawo aborcyjne na świecie”.
Publicznie przeciwko poprawkom protestował w imieniu Kościoła katolickiego bp John Sherrington, odpowiedzialny za sprawy obrony życia w konferencji episkopatu Anglii i Walii.
Aborcja jest legalna w Anglii i Walii od 1967 r. w przypadku zagrożenia życia, zdrowia fizycznego lub psychicznego matki, gwałtu, wad płodu lub trudności socjalno-ekonomicznych.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.