Drukuj Powrót do artykułu

Nie bójcie się świętości!

09 kwietnia 2018 | 13:05 | Marcin Przeciszewski | Warszawa Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. freelyphotos.com

„Nie zadowalaj się życiem przeciętnym, rozwodnionym i pustym, ale pamiętaj, że Bóg chce, abyś był świętym (…). Nie bój się świętości, nie odbierze ci ona sił, życia ani radości”. Taki jest główny apel, jaki Franciszek kieruje w swej trzeciej adhortacji apostolskiej „Gaudete et exultate”. Poświęcona jest ona powszechnemu powołaniu do świętości.

„Świętość – podkreśla Franciszek – jest najpiękniejszym obliczem Kościoła” i po prostu pełnią życia chrześcijańskiego. Tłumaczy, że świętość niewiele ma wspólnego z doskonałością, a powołany jest do niej każdy, nawet największy grzesznik. Jest ona „spotkaniem Twojej słabości z siłą łaski”.

„Aby być świętymi, nie trzeba być biskupami, kapłanami i zakonnikami” – wyjaśnia Franciszek i przypomina, że wokół nas żyją miliony „nierozpoznanych świętych”, wydawałoby się zwykłych ludzi – „tych z sąsiedztwa”. Ich życie z pozoru płynie zwyczajnie, ale jest w nich coś wyjątkowego: otwarcie na Boga i równie silna wrażliwość na innych. Chrześcijańską drogę do świętości wytyczają ewangeliczne Błogosławieństwa. Bo słowo „szczęśliwy” lub „błogosławiony” jest synonimem słowa „święty”.

Franciszek, choć podkreśla znaczenie modlitwy i kontemplacji, niezbędnych dla budowania więzi z Bogiem, to ostrzega przed rozumieniem świętości jako izolacji czy ucieczki od świata. Świętość, szczególnie ta, do której powołani są świeccy, musi być konkretnym zaangażowaniem w czynienie świata bardziej ludzkim. Chcąc być świętymi, nie możemy przechodzić obojętnie wobec cierpienia jakiejkolwiek niewinnej istoty ludzkiej, ubogich czy prześladowanych, w tym uchodźców.

Świętość, zdaniem papieża, to też konfrontacja z szatanem, który nieustannie próbuje zwieść nas z drogi świętości, zastawiając pułapkę „ślepoty wygodnej i samowystarczalnej”. Dlatego święty to człowiek, który nieustannie musi rozeznawać – by rozpoznać, czy coś pochodzi od Ducha Świętego, czy ducha tego świata lub diabła.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku

Przeczytaj także

08 kwietnia 2018 13:48

Ulicami Pragi przeszedł marsz dla życia

Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.