Drukuj Powrót do artykułu

Nie stawiajmy poprawności politycznej ponad zasadami moralnymi

11 maja 2014 | 08:50 | eb / br Ⓒ Ⓟ

Stawianie poprawności politycznej ponad zasadami moralnymi jest naganne i bolesne – powiedział prymas Józef Kowalczyk w Szczepanowie, w sanktuarium św. Stanisława.

Powinniśmy, wzorem św. Jana Pawła II, bronić naszych korzeni zamiast bezkrytycznie przyjmować pochodzące z zewnątrz teorie na temat rodziny – stwierdził arcybiskup gnieźnieński.

Stawianie poprawności politycznej ponad zasadami moralnymi jest naganne, bolesne i niegodne Polski XXI wieku, niegodne św. Jana Pawła II – powiedział prymas Polski abp Józef Kowalczyk w Szczepanowie, w sanktuarium św. Stanisława, podczas dorocznego odpustu.

Nawiązując do postawy świętego, który miał odwagę zwrócić królowi uwagę i zapłacił za to życiem, prymas Polski powiedział w homilii, że byli, są i będą ludzie, dla których prawda Ewangelii nie jest wygodna, bo demaskuje ich niemoralne życie, które chcą ukryć i usprawiedliwić. „Dzisiaj też niektórzy stawiają się w roli sędziów i oskarżycieli, kiedy Kościół staje po stronie prawdy, wartości życia ludzkiego” – mówił arcybiskup.

Metropolita gnieźnieński porównał św. Jana Pawła II do św. Stanisława – miłość Chrystusa i bliźniego była wyznacznikiem ich życia i działania. „Jan Paweł II miał odwagę wyznawać wiarę w Chrystusa w epoce milczącej apostazji człowieka sytego, który żyje tak jakby Boga nie było” – zauważył.

Prymas przypomniał też, że Jan Paweł II bronił rodziny w czasach licznych zamachów na jej świętość. Skrytykował bezrefleksyjne przyjmowanie inspirowanych z zewnątrz nowych ideologii dotyczących rodziny, forsowanych przez mniejszość. "Mamy własną godność, mieliśmy papieża, który powiedział: to wszystko, co przekazałem światu, przyniosłem z Polski”- powiedział prymas, apelując, aby bronić naszych korzeni, tak jak prosił Jan Paweł II.

Odpust w Szczepanowie odbywa się co roku w pierwszych dniach maja – tym razem pod hasłem „Święty Stanisław wierny świadek Jezusa Chrystusa”. W uroczystości uczestniczył także biskup tarnowski Andrzej Jeż.
Św. Stanisław urodził się w Szczepanowie prawdopodobnie około 1030 r., święcenia kapłańskie otrzymał ok. roku 1060. Był biskupem krakowskim, pasterzem gorliwym i bezkompromisowym. Sprowadził do Polski legatów rzymskich, zorganizował od nowa metropolię gnieźnieńską.

W wyniku konfliktu z Bolesławem Śmiałym został skazany na obcięcie członków. Dokładne przyczyny sporu nie są znane. Według tradycji, św. Stanisław odważnie upominał króla za niewłaściwe postępowanie wobec poddanych. Król rozkazał swoim sługom zabić biskupa w kościele na Skałce w czasie odprawiania Mszy świętej, a gdy odmówili, sam zamordował biskupa. Kazał też poćwiartować jego ciało.

Św. Stanisław jest pierwszorzędnym patronem Polski oraz patronem Gniezna, Krakowa, archidiecezji krakowskiej, lubelskiej, poznańskiej i warszawskiej, diecezji tarnowskiej, kieleckiej i sandomierskiej oraz Krucjacie Wyzwolenia Człowieka.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.