Niebezpieczny Marsz dla Życia w Zurychu
16 września 2019 | 21:16 | vaticannews.va / hsz | Zurych Ⓒ Ⓟ
Bardzo niebezpieczny przebieg miał w tym roku Marsz dla Życia w Zurychu. Zwolennicy aborcji dążyli do rozbicia manifestacji obrońców życia. Policja zabezpieczająca marsz została obrzucona butelkami, kamieniami i petardami. W wielu miejscach płonęły śmietniki. Zaatakowani też zostali przybyli na miejsce strażacy.
Pozwolenie na tegoroczny Marsz obrońcy życia otrzymali dopiero w ubiegłym tygodniu po interwencji sądu administracyjnego w Zurychu. Sąd uchylił decyzję władz miasta, które uprzednio nie zgodziły się na manifestację. Sędziowie uznali, że jest to naruszenie wolności opinii.
Marsz dla Życia zgromadził w ubiegłą sobotę tysiąc osób. W tym roku jego głównym tematem była obrona nienarodzonych dzieci z Zespołem Downa. Odbywał się pod hasłem: „Dziękuję, że pozwoliłeś mi żyć”.Równolegle z obrońcami życia zgromadziło się w pobliskim parku kilkuset lewicowych radykałów. Policja rozpoczęła z nimi negocjacje. Poinformowano ich, że choć nie mają pozwolenia na manifestację, to jednak ich obecność będzie tolerowana, jeśli powstrzymają się od agresji. Radykałowie wyruszyli jednak w kierunku Marszu dla Życia. Policja zagrodziła im drogę, użyła gazów łzawiących i gumowych kul. Doszło do brutalnych starć. Dwóch policjantów zostało rannych, zniszczono jeden radiowóz. Zatrzymano tylko jedną osobę.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.