Drukuj Powrót do artykułu

2. NIEDZIELA PO NARODZENIU PAŃSKIM Słowo z mocą

04 stycznia 2009 | 05:30 | a. Ⓒ Ⓟ

Ten fragment Pisma Świętego niesie tak wiele treści, że można by go odczytywać w okresie Bożego Narodzenia codziennie i za każdym razem odkrywać coś nowego.

Słowa Ewangelii według świętego Jana

Na początku było Słowo,
a Słowo było u Boga,
i Bogiem było Słowo.
Ono było na początku u Boga.
Wszystko przez Nie się stało,
a bez Niego nic się nie stało,
co się stało.
W Nim było życie,
a życie było światłością ludzi,
a światłość w ciemności świeci
i ciemność jej nie ogarnęła.
Pojawił się człowiek posłany przez Boga,
Jan mu było na imię.
Przyszedł on na świadectwo,
aby zaświadczyć o Światłości,
by wszyscy uwierzyli przez niego.
Nie był on światłością,
lecz posłanym, aby zaświadczyć o Światłości.
Była Światłość prawdziwa,
która oświeca każdego człowieka,
gdy na świat przychodzi.
Na świecie było Słowo,
a świat stał się przez Nie,
lecz świat Go nie poznał.
Przyszło do swojej własności,
a swoi Go nie przyjęli.
Wszystkim tym jednak, którzy Je przyjęli,
dało moc, aby się stali dziećmi Bożymi,
tym, którzy wierzą w imię Jego,
którzy ani z krwi,
ani z żądzy ciała,
ani z woli męża,
ale z Boga się narodzili.
Słowo stało się ciałem
i zamieszkało między nami.
I oglądaliśmy Jego chwałę,
chwałę, jaką Jednorodzony otrzymuje od Ojca,
pełen łaski i prawdy.
Jan daje o Nim świadectwo i głośno woła w słowach: „Ten był, o którym powiedziałem: Ten, który po mnie idzie, przewyższył mnie godnością, gdyż był wcześniej ode mnie”. Z Jego pełności wszyscyśmy otrzymali łaskę po łasce. Podczas gdy Prawo zostało nadane przez Mojżesza, łaska i prawda przyszły przez Jezusa Chrystusa. Boga nikt nigdy nie widział. Jednorodzony Bóg, który jest w łonie Ojca, o Nim pouczył. (J 1,1-18 )

Słowo z mocą

W ciągu niespełna dziesięciu dni trzeci raz w katolickich kościołach podczas Mszy św. czytany jest Prolog Ewangelii według św. Jana (pierwszy raz w uroczystość Narodzenia Pańskiego we mszy w dzień, drugi raz 31 grudnia). Czyżby redaktorom lekcjonarza zabrakło pomysłowości?

Nie. Ten fragment Pisma Świętego niesie tak wiele treści, że można by go odczytywać w okresie Bożego Narodzenia codziennie i za każdym razem odkrywać coś nowego. Zwracanie uwagi na różne aspekty treści niesionej przez początek Janowej Ewangelii ułatwiają poprzedzające jego lekturę w czasie Mszy św. czytania biblijne i śpiewy.

Słowo stało się ciałem. To kolejny, ostateczny etap Bożego objawienia. Bóg, którego „nikt nigdy nie widział” i o którym wiemy to, co wiemy oraz w którego wierzymy tak, jak wierzymy, tylko dlatego, że sam zechciał ludziom siebie objawić, przez Słowo odkrywa ludziom kolejne prawdy o sobie.

Co prawda, jak z wyraźnym rozczarowaniem pisze Ewangelista, „swoi” nie przyjęli Słowa, które do nich przyszło, to jednak historia zbawienia nie uległa załamaniu. Słowo zostało ogłoszone wszystkim narodom. Wystarczy je przyjąć, aby otrzymać szczególną moc i stać się dzieckiem Bożym.

W Prologu Ewangelii według św. Jana tylko raz pada imię Jezusa. Nie ma wprost stwierdzenia „Słowo, to Jezus”. Jednak nie sposób mieć wątpliwości. A jeśli ktoś je ma, niech czyta dalej. Niech sam na sobie doświadczy mocy Słowa.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.