Drukuj Powrót do artykułu

Niemcy: Kościół zaskarżył kreskówkę o Watykanie

03 maja 2006 | 18:32 | pb, tom//ter Ⓒ Ⓟ

Archidiecezja Monachium i Fryzyngi złożyła skargę przeciwko stacji telewizyjnej MTV, która od dzisiejszego wieczora zamierza wyświetlać brytyjską kreskówkę „Popetown” (Papieskie miasto). Kościół w Niemczech uznał ją za bluźnierczą. Skarga dotyczy zarówno samego filmu animowanego, jak i jego reklamy. „Popetown” przedstawia życie codzienne Watykanu w sposób, który stanowi „zbiorową zniewagę wobec praktykujących katolików” – głosi skarga złożona w monachijskim sądzie.

Zdaniem przedstawicieli archidiecezji, dialogi filmu w wersji niemieckiej są jeszcze bardziej bluźniercze w stosunku do papieża i Eucharystii niż we fragmentach oryginału, dostępnych w Internecie. Papież jest tam m.in. przedstawiany jako ktoś, kto nienawidzi sierot jak dżumy, a ich przyjmowanie jest dla niego czymś odrażającym.

Dziesięcioodcinkowa kreskówka „Popetown” została wyprodukowana przez brytyjską telewizję BBC, jednak z powodu protestów nie doczekała się emisji w Wielkiej Brytanii. Wydano ją natomiast na płytach DVD. Obecnie MTV zamierza wyświetlić 10 odcinków filmu w swoich stacjach telewizyjnych w Niemczech, Austrii i Szwajcarii.

Już w ubiegłym tygodniu przewodniczący grupy Unii Chrześcijańsko-Społecznej (CSU) w parlamencie regionalnym Bawarii Joachim Hermann złożył skargę przeciwko MTV za przedstawioną na reklamie filmu scenę, którą uznał za „całkowicie nie do zaakceptowania”. Reklama zamieszczona na całej stronie magazynu „TV Today” przedstawia pusty krzyż, a obok Jezusa w koronie cierniowej i z krwawiącymi ranami, który siedząc w fotelu, zaśmiewa się przed odbiornikiem telewizyjnym. Także Konferencja Biskupów Niemiec surowo potępiła tę reklamę i zapowiedziała złożenie skargi w Radzie Nadzoru Reklamy.

Jeszcze w kwietniu kierownictwo stacji MTV odrzuciło oficjalne żądanie archidiecezji Monachium i Fryzyngii, aby stacja zrezygnowała z emisji filmu. Zapowiedziało natomiast, że – w związku z protestami Kościoła – po emisji pierwszego odcinka odbędzie się na żywo dyskusja o filmie. Mają w niej wziąć udział przedstawiciele organizacji kościelnych, życia politycznego i kulturalnego oraz mediów. W debacie dzięki łączom internetowym i telefonicznym wezmą udział również telewidzowie. MTV oświadczyła, że zamierza wziąć pod uwagę reakcje na „Popetown”, aby później zadecydować o emisji dalszych odcinków kreskówki.

Ingrid Fischbach deputowana CDU wezwała do „pokazania MTV czerwonej kartki”. „Planowaną emisją «Popetown» stacja przekracza jasne granice satyry i pokazuje niezdrową chęć prowokacji” – powiedziała niemiecka polityk i dodała, że tym samym stacja telewizyjna daje dowód braku szacunku dla wiary chrześcijańskiej i wspiera nietolerancję. Fischbach podkreśliła, że emisja filmu „zakłóca pokój społeczny” i zapowiedziała, że będzie wspierać zapowiedziane przez Kościół kroki prawne przeciwko stacji.

Podobne stanowisko zajął Centralny Komitet Katolików Niemieckich. Jego przewodniczący Hans Joachim Meyer zaapelował do wszystkich chrześcijan tego kraju, by wsparli starania o rezygnację z emisji „Popetown”. Film ten, jego zdaniem, stanowi „niesmaczne kpiny” i jest bezpośrednim atakiem na wiarę chrześcijańską. Jeśli jednak doszłoby do pokazania filmu, Komitet nie wyklucza skierowania sprawy do sądu.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.