Drukuj Powrót do artykułu

Niepokalanów: zjazd zakonnych referentek misyjnych

29 marca 2014 | 19:44 | mag Ⓒ Ⓟ

Pokora otwiera nas na Boga i na drugiego człowieka – podkreślił abp Henryk Hoser zwracając się do osób konsekrowanych. Biskup warszawsko-praski był jednym z gości dorocznego zjazdu zakonnych referentek misyjnych, który odbył się 29 marca w Niepokalanowie. Organizatorem spotkania była Komisja Misyjna przy Konsulcie Wyższych Przełożonych Żeńskich Zgromadzeń Zakonnych.

Spotkanie przebiegało pod hasłem „Radosne zaangażowanie w misyjne dzieło Kościoła”. – Mamy być kobietami Ewangelii. Niosąc innym Jezusa, dajemy im także życie, a to jest zawsze związane z radością – mówiła s. Irena Karczawska ze Zgromadzenia Sióstr Franciszkanek Misjonarek Maryi.

W swoim wystąpieniu abp Henryk Hoser zwrócił uwagę na misyjny wymiar życia konsekrowanego. – Nie ma charyzmatu, który nie miałby wymiaru powszechnego i misyjnego – podkreślał, zachęcając jednocześnie siostry do refleksji i swego rodzaju bilansu – na ile są one tego świadome i jak jest to realizowane w ich zakonach i zgromadzeniach?

Nawiązując do nauczania bł. Jana Pawła II i papieża Franciszka, abp Hoser zaznaczył, że misje są i zawsze będą aktualne. – Nigdy nie można powiedzieć, że są one przebrzmiałe i że trzeba je zostawić swojemu losowi, czekając na miejscowe powołania, które powinny wziąć odpowiedzialność za los Kościoła na danym terenie – argumentował. – Obecność misjonarzy jest dowodem na powszechność Kościoła. Są oni niejako ambasadorami Kościoła powszechnego w Kościele lokalnym, gwarantującymi, że te wspólnoty nie zasklepią się w sobie, tworząc Kościoły narodowe – tłumaczył biskup warszawsko-praski.

Zwrócił również siostrom uwagę na potrzebę pielęgnowania ducha wspólnotowego w zakonach i zgromadzeniach. – Tym, co nas niszczy są indywidualizm, kryzys tożsamości i spadek gorliwości, które to elementy nawzajem się potęgują. Tymczasem życie zakonne przypomina trochę życie małżeńskie, które jest oparte na komplementarności. W związku z tym konieczność dopasowania własnego profilu indywidualnego do życia wspólnotowego nie oznacza wyzbywania się swojej tożsamości, charakteru, czy upodobań. Każdy z nas powinien wiedzieć, co jest jego mocną, a co słabą stroną. Jeżeli zatem ktoś ma dar przemawiania, niech przemawia, ale zawsze we wspólnocie z innymi. Na misjach jest to szczególnie ważne – podkreślił abp Hoser.

Zdaniem abp. Hosera, jednym z najważniejszych wyzwań stojących przed tymi, którzy rozpoczynają swoją misyjną posługę, jest tzw. „wyzerowanie licznika”. – Wchodzenie w rzeczywistość zupełnie odmienną od kraju pochodzenia można przyrównać do czasu nowicjatu. Stąd tak ważne jest słuchanie i poznanie zarówno języka, jak i historii oraz kultury ludzi, do których jest się posłanym. – Bez tego nie jesteśmy w stanie wejść z nimi w kontakt i nie jesteśmy w stanie zrozumieć ich mentalności. Trzeba znaleźć odpowiedź na pytanie: jak oni do tego doszli, ponieważ wszystko, co człowiek robi, ma jakieś uzasadnienie. Bez jego znajomości nie ma dobrej inkulturacji Ewangelii. Zadaniem misjonarza jest zejść na poziom tych ludzi, aby ich z niego powoli wyprowadzać. Przyjeżdżamy tam, aby służyć a nie pokazywać palcem uważając, że wiemy coś lepiej niż oni – zauważył abp Hoser.

Przestrzegał także siostry przed samozadowoleniem i samowystarczalnością. – Świadomość tego kim jesteśmy, czyli stanięcie w prawdzie, robi w człowieku przestrzeń, w którą Bóg może wejść ze swoją łaską. To otwiera nas także na innych, jesteśmy bowiem dużo bardziej empatyczni i współczujący – wyjaśnił.

W trakcie zjazdu była także mowa o dekrecie misyjnym „Ad Gentes” oraz encyklice Jana Pawła II „Redemptoris Missio”. Referat na ten temat wygłosiła s. Anna Miskowiec ze Zgromadzenia Sióstr Franciszkanek Misjonarek Maryi.

Obok części teoretycznej był także czas na świadectwa. Swoim doświadczeniem pracy misyjnej podzieliła się m.in. siostra pracująca w Burundi oraz kapłan posługujący w Tanzanii.

W zjeździe zakonnych referentek misyjnych wzięło udział 57 sióstr z 36 zgromadzeń.

Poza granicami kraju pracuje obecnie 2100 polskich sióstr zakonnych, w tym na Wschodzie prawie 400, a w krajach misyjnych około 600.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.