Niezwykły odpust na „Dorotce” w Będzinie – Grodźcu (zapowiedź)

W niedzielę wszystkie oczy powinny być skierowane na Dorotkę – proponują organizatorzy niezwykłego odpustu na najwyższym wzniesieniu Zagłębia Dąbrowskiego. Na uroczystości 8 sierpnia złoży się II Zagłębiowski Zlot Motocyklowy, oddanie do użytku odcinka Drogi św. Jakuba, a wieczorem pokaz światła i ognia, który widoczny ma być w promieniu kilkudziesięciu kilometrów.

O godzinie 22.00 Góra św. Doroty w Będzinie – Grodźcu, zwana przez mieszkańców po prostu „Dorotką” lub Górą Przemienienia, będzie widziana przez mieszkańców całego Śląska i Zagłębia. Jeśli ktoś dysponuje teleskopem, będzie ją mógł zobaczyć nawet z Beskidów. „Dorotkę” będzie widać z okazji otwarcia fragmentu zagłębiowskiego odcinka Drogi św. Jakuba. Liczy ona około 120 kilometrów.

Za swój cel zalesione wzniesienie obrali także motocykliści. Rok temu było ich około 300. Tym razem przyjedzie ich prawdopodobnie 500. O godz. 14.00 spotkają się na innym zagłębiowskim wzniesieniu, przy sanktuarium św. Antoniego w Dąbrowie Górniczej – Gołonogu, by w zwartej kolumnie przejechać przez Dąbrowę Górniczą, Sosnowiec do Będzina. Ks. Piotr Pilśniak, proboszcz z Grodźca, razem z motocyklistami zadbał, by tym razem zlot skończył się nie u podnóża „Dorotki”, ale, po utwardzeniu drogi, na jej szczycie. Tam sprawowana będzie Msza św. w intencji tych, którzy zginęli na drogach. Po liturgii będzie czas na posiłek i koncerty, zakończone pokazem światła i ognia.

– Kiedyś góra Dorotka była miejscem pielgrzymek, jest z nią związanych sporo legend. To jedno z najbardziej wyjątkowych miejsc w powiecie i województwie, chcemy, aby było o nim głośno – mówi Janusz Mieduniecki. Przez wzniesienie przebiegać będzie teraz także Droga św. Jakuba. To pielgrzymkowy szlak prowadzący do katedry w Santiago de Compostela w północno-zachodniej Hiszpanii. W katedrze tej znajduje się relikwie św. Jakuba Większego Apostoła. Nie ma jednej trasy pielgrzymki, a uczestnicy mogą dotrzeć do celu jednym z wielu szlaków. W ciągu wieków powstała cała sieć dróg, które wiodły od Morza Bałtyckiego przez Polskę, Niemcy, Szwajcarię i Francję aż do Santiago. W całej Polsce jest kilka takich tras, które obecnie na prośbę Rady Europy są odtwarzane. Średniowieczny szlak św. Jakuba na terenach południowej Polski pokrywał się ze szlakiem handlowym Via Regia.