Nota Biura Prasowego Wspólnoty Sant’Egidio i odpowiedź KAI
30 września 2024 | 20:50 | mp | Paryż Ⓒ Ⓟ
Biuro Prasowe Sant’Egidio informuje, iż „wprowadzają w błąd” informacje KAI z 23 września, że podczas paryskiego spotkania „Imaginer la Paix” „wśród 21 forów tematycznych, ani jedno nie zostało poświęcone Ukrainie, pomimo, że wojna ta toczy się w sercu Europy” oraz, że „nie został zaproszony żaden biskup Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego ani Prawosławnego Kościoła Ukrainy”. KAI w swej odpowiedzi stwierdza, że brak takiego panelu był faktem, oraz podtrzymuje stanowisko, że wojna na Ukrainie oraz potrzeba budowania tam sprawiedliwego pokoju zasługiwały na osobne forum tematyczne. Faktem jest też, że pomimo zaproszenia abp Szewczuka o czym Sant’Egidio nie poinformowało wcześniej, na paryskim spotkaniu nie był obecny żaden z greckokatolickich ani prawosławnych biskupów z Ukrainy. I na tym polegała poważna słabość tego spotkania.
Nota Biura Prasowego Wspólnoty Sant’Egidio:
W artykule z 23 września zatytułowanym „Emmanuel Macron otworzył spotkanie Wspólnoty Sant’Egidio” napisano, że na spotkaniu „Imaginer la Paix – Wyobrazić sobie pokój”, zorganizowanym przez Wspólnotę Sant’Egidio i Archidiecezję Paryską w dniach 22-24 września br: „wśród 21 forów tematycznych, ani jedno nie zostało poświęcone Ukrainie, pomimo, że wojna ta toczy się w sercu Europy” oraz że „wśród licznych hierarchów różnych wyznań z całego świata, nie został zaproszony żaden biskup Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego ani Prawosławnego Kościoła Ukrainy”.
Stwierdzenia te są niedokładne i wprowadzają w błąd.
21 forów, na które podzielono program konferencji, poświęcono różnym tematom oraz skupiono uwagę na konkretnych zagadnieniach i regionach geograficznych, tak aby prelegenci z całego świata i należący do różnych religii i wyznań chrześcijańskich, a także intelektualiści, politycy i przedstawiciele instytucji mogli wymieniać poglądy. Było więc forum poświęcone Afryce, a nie konkretnie Kiwu, Mali czy Sudanowi, było też forum poświęcone Bliskiemu Wschodowi, a nie konkretnie Gazie, Libanowi czy Syrii. Ukraina była szeroko omawiana podczas różnych wystąpień, na zgromadzeniu otwierającym i na wielu forach, począwszy od forum poświęconego Europie, co można sprawdzić na stronie www.santegidio.org.
W nawiązaniu do rzekomej nieobecności przedstawicieli z Ukrainy, należy zaznaczyć, że zaproszony został arcybiskup większy kijowsko-halicki Svjatoslav Ševčuk, który wydelegował jako swojego przedstawiciela dr Yuriya Pidlisnyya, przewodniczącego Komisji UKGK ds. Rodziny i Świeckich, który zabrał głos podczas Forum 13. W modlitwie o pokój i ceremonii końcowej, 24. września, uczestniczył również emerytowany biskup Londynu Hlib Lonchyna, aktualny administrator apostolski kościoła Saint Vladimir-Le-Grand w Paryżu. Podczas całej konferencji obecny był również Vitaliy Krivitskiy, rzymskokatolicki biskup Kijowa-Żytomierza, który przemawiał na Forum 14, poświęconym cierpieniu dzieci.
Fakty te zostały podane w celu zapewnienia poprawnych i pełnych informacji.
Biuro Prasowe Wspólnoty Sant’Egidio
Odpowiedź KAI:
Podtrzymujemy nasze stanowisko wyrażone w informacji z 23 września o spotkaniu „Imaginer la Paix” zorganizowanym w Paryżu przez Wspólnotę Sant’Egidio, w którym wyraziliśmy opinię, że zastanawiające jest dlaczego wśród 21 forów tematycznych, skupiających kilkudziesięciu prelegentów i setki słuchaczy z różnych krajów, nie znalazło się miejsce na osobne forum poświęcone Ukrainie. Dziwi dlaczego organizatorzy spotkania uznali, że nie warto poświęcić odrębnej debaty okrutnej i bestialskiej wojnie jaką prowadzi tam Rosja z pogwałceniem wszelkich konwencji międzynarodowych, jak również potrzebie osiągnięcia sprawiedliwego pokoju, sankcjonującego niepodległość i prawo do samostanowienia Ukrainy. Tym trudniej jest zrozumieć brak osobnej grupy refleksyjnej skupionej na tematyce ukraińskiej, gdyż wojna ta toczy się w Europie środkowo-wschodniej a od jej wyniku zależy bezpieczeństwo i pokój kontynentu. Informacja, że tematyka ukraińska była poruszana przy okazji dyskusji na inne, wybrane tematy, nie jest zadowalającą, stanowi ona raczej dowód na relatywizację problematyki ukraińskiej przez organizatorów paryskiego spotkania.
Naszym zdaniem jest to poważny błąd zarówno z moralnego, eklezjalnego jak i politycznego punku widzenia. Z moralnego punktu widzenia należało oddać szczególny hołd naszym braciom Ukraińcom, którzy dobrowolnie oddają życie nie tylko w obronie niepodległości swej ojczyzny, ale także innych krajów europejskich oraz w obronie uniwersalnych wartości chrześcijańskich, na których fundamencie zbudowana została nasza cywilizacja.
Z eklezjalnego punktu widzenia dziwi brak w Paryżu delegacji – na odpowiednio wysokim i szczeblu – zarówno z Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego jak i Prawosławnego Kościoła Ukrainy. Ukraiński Kościół Greckokatolicki jest bowiem największym katolickim Kościołem wschodnim a także jednym z głównych nośników tożsamości narodu ukraińskiego. Dziwi również brak delegacji autokefalicznego Ukraińskiego Kościoła Prawosławnego, który jest największym i najbardziej znaczącym Kościołem prawosławnym w tej części Europy. Prawosławny Kościół Ukrainy jest też bardzo otwarty na dialog ekumeniczny i kontakty właśnie z nim mogą przynieść duże sukcesy na polu ekumenicznego odbudowywania jedności Kościołów. Szkoda, że organizatory nie zadbali o to w dostateczny sposób.
Z kolei z politycznego punktu widzenia solidarność z Ukrainą i konkretna jej pomoc (także militarna) jest warunkiem osiągnięcia sprawiedliwego pokoju, który gwarantować będzie bezpieczeństwo nie tylko Ukrainie ale i innym krajom europejskim. Jednym bowiem z największych zagrożeń dla pokoju w Europie jest dziś neoimprerializm rosyjski, odbudowywany przez prezydenta Putina, korzystającego z moralnego wsparcia patriarchy Cyryla. Rosyjski neoimperializm zagraża nam wszystkim i bez dania mu skutecznej zapory, pokój w Europie pozostanie jedynie w sferze mitów.
Cieszy nas zawarta w komunikacie Biura Prasowego Wspólnoty Sant’Egidio informacja, że na paryskie spotkanie został zaproszony jednak abp. Światosław Szewczuk, arcybiskup większy kijowsko-halicki Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego. Szkoda, że ta wiadomość nie została upubliczniona wcześniej. Nie znamy przyczyn jego nieobecności w Paryżu, ale można przypuszczać, że nie był tam obecny prawdopodobnie właśnie z powodu braku osobnego forum tematycznego poświęconego wojnie i potrzebnie sprawiedliwego pokoju na Ukrainie.
Redakcja KAI
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.