Nowa przełożona generalna

Siostry boromeuszki trzebnickie mają nową przełożoną generalną. Została nią 47-letnia s. Maria Claret Król wybrana podczas VI Nadzwyczajnej Kapituły Generalnej, jaka odbywa się w Trzebnicy.

Obrady przebiegają pod hasłem „Wezwane i posłane, by dawać wzmożone świadectwo miłosierdzia”.

Matka Claret (Cecylia) Król urodziła się w 1966 r. w Dzierżysławiu na Opolszczyźnie. Profesję zakonną złożyła w 1994 r. Dotychczasową posługę zakonną pełniła w Małuszynie, Wiedniu a od czterech lat jako radna i przełożona domu zakonnego w Trzebnicy.

Pierwsza sesja VI Nadzwyczajnej Kapituły Generalnej rozpoczęła się 22 czerwca i potrwa do soboty 29 czerwca. – Jej priorytetem jest znalezienie odpowiedzi, jak w nowych warunkach XXI wieku, wobec licznych przemian cywilizacyjnych, społecznych i kulturowych świadczyć o Bogu bogatym w Miłosierdzie i jak kontynuować charyzmat miłosierdzia, który boromeuszki realizują od ponad 360 lat – podkreśla s. Ewa Jędrzejak, boromeuszka.

Sesja wyborcza, której przewodniczył o. prof. Jacek Kiciński CMF wikariusz biskupi ds. życia konsekrowanego w archidiecezji wrocławskiej odbyła się 23 czerwca. Podczas jej trwania wybrano nową przełożoną generalną trzebnickich boromeuszek. Została nią s. M. Claret Król. Pomocą i radą będzie jej służył w okresie najbliższych 6 lat także nowo wybrany zarząd.

Kapituła odbywa się w domu generalnym Kongregacji Sióstr Miłosierdzia św. Karola Boromeusza w Trzebnicy.

Kongregacja Sióstr Miłosierdzia św. Karola Boromeusza liczy ponad 350 lat. Zgromadzenie założone przez Józefa Chauvenel powstało w okresie skrajnej nędzy, po wojnie 30-letniej (1618-1648). Rysem charakterystycznym zgromadzenia jest dodatkowo składany ślub miłosierdzia. Siostry zobowiązują się w ten sposób do praktykowania miłosierdzia w myślach, słowach i postępowaniu wobec wszystkich i zawsze, aż do oddania swego życia.

– Miłosierna miłość nadaje specyficzny charakter całemu naszemu życiu. Ona przynagla nas do umiłowania każdego potrzebującego człowieka na wzór Chrystusa – podkreślają boromeuszki trzebnickie, których powołaniem jest kontemplacja i miłosierdzie.

W Polsce jest ich ok. 150 i obejmują swoją troską i pomocą „bliźnich, którzy cierpią z powodu braku dóbr materialnych, zdrowia, zrozumienia, radości, miłości i wiary”. Opiekują się chorymi, dziećmi w zakładach wychowawczych, domach dziecka i świetlicach oraz pomagają ubogim. W Trzebnicy prowadzą ośrodek wsparcia społecznego "Szósty Stół św. Jadwigi", gdzie – jak zapewniają – każdy człowiek potrzebujący może uzyskać pomoc.

Boromeuszki trzebnickie organizują też dni skupienia, rekolekcje oraz różne spotkania dla młodzieży. Troszczą się o pielgrzymów odwiedzających sanktuarium św. Jadwigi Śląskiej. Pracują także jako katechetki i zakrystianki.