Drukuj Powrót do artykułu

Nowy Jork: papież w katedrze modlił się za ofiary w Mekce

25 września 2015 | 18:39 | (KAI/RV) / mz Ⓒ Ⓟ

Na wdzięczność i ciężką pracę jako dwa filary życia duchowego kapłanów i zakonników – wskazał Franciszek w homilii wygłoszonej 24 września podczas nieszporów w katedrze św. Patryka w Nowym Jorku. Papież zapewnił o modlitwie za ofiary tragedii w Mekce. W tłumie pielgrzymów zostało tam stratowanych 23 września ponad 700 osób.

Zakończył się pierwszy etap papieskiej wizyty w USA. Z Waszyngtonu Franciszek udał się do Nowego Jorku. W imieniu Kościoła na lotnisku powitali go ordynariusz Nowego Jorku kard. Timothy Dolan oraz przedstawiciel Watykanu przy ONZ abp Bernardito Auza. Na lotnisku papież przesiadł się z samolotu do helikoptera, którym poleciał na Manhattan, gdzie znajduje się katedra św. Patryka. Przyjazd Franciszka sparaliżował ruch w mieście. Mieszkańcy Nowego Jorku są jednak na to przygotowani i z innych powodów. Od kilku dni napływają tam prezydenci i szefowie rządów w związku z rozpoczynającym się zgromadzeniem ogólnym ONZ.

Pierwszą część trasy Franciszek przybył małym Fiatem. W pobliżu katedry przesiadł się do odkrytego samochodu, aby móc pozdrowić zgromadzone tłumy. W papamobile towarzyszył mu kard. Dolan.
W neogotyckiej katedrze Franciszek odprawił nieszpory dla duchowieństwa i osób konsekrowanych. Zanim rozpoczął homilię zapewnił o modlitwie za ofiary tragedii w Mekce. W tłumie pielgrzymów zostało tam stratowanych ponad 700 osób.

„Kapłani i zakonnicy są zaproszeni, aby w swoim powołaniu znaleźć i promieniować trwałym zadowoleniem, które wypływa z wdzięcznego serca” – powiedział Ojciec Święty i zachęcił duchownych do spojrzenia na swoje życie i odkrycia na nowo otrzymanych łask i przypomnienia sobie pierwszego spotkania z Jezusem, z którego zrodziło się powołanie. „Trzeba dążyć do łaski pamięci, aby wzrastać w duchu wdzięczności. Być może musimy zadać sobie pytanie: czy potrafimy zliczyć otrzymane błogosławieństwa?” – dodał papież.

Jako drugi filar życia duchowego Franciszek wskazał ducha ciężkiej pracy, „kiedy już zdamy sobie sprawę, jak dużo Bóg nam dał, to życie pełne poświęcenia, pracy dla Niego i dla innych, staje się uprzywilejowanym sposobom odwzajemnienia się za Jego wielką miłość”. Jednocześnie ostrzegł przed mierzeniem pracy duszpasterskiej takimi kategoriami biznesowymi jak: wydajność, dobre zarządzanie czy sukces zewnętrzny. Zaznaczył, że „prawdziwa wartość naszego apostolstwa jest mierzona wartością, jaką ma ona w oczach Boga”. Wymaga to nieustannego nawracania się i spoglądania na krzyż Chrystusa – dodał Franciszek.

Zwrócił uwagę na kwestię wolnego czasu w życiu duchownych i „zagrożenie, które pojawia się wtedy, gdy stajemy się zazdrośni o nasz wolny czas, kiedy myślimy, że otaczanie się wygodami światowymi pomoże nam lepiej służyć”. Jako lekarstwo na tę pokusę wskazał „bliskość z ubogimi, uchodźcami, imigrantami, chorymi, wyzyskiwanymi, osobami starszymi żyjącymi samotnie, więźniami i wszystkimi innymi ubogimi Boga, która nauczy nas innego sposobu odpoczynku, takiego, który jest bardziej chrześcijański i szczodry”.

Franciszek wyraził wdzięczność wszystkim kapłanom i zakonnikom, którzy z radością i poświęceniem niestrudzenie służą Kościołowi, pomimo że „bardzo ucierpieli w niedawnej przeszłości, musząc znosić wstyd z powodu niektórych braci, którzy skrzywdzili i zgorszyli Kościół w najbardziej kruchych jego członkach”. Oddzielnie podziękował siostrom zakonnym i kobietom amerykańskim, bez któych – jak odkreślił – nie byłoby Kościoła w tym kraju

Za wspólną modlitwę podziękował Franciszkowi kard. Dolan. Z właściwym sobie poczuciem humoru zapewnił Franciszka, że jest prawdziwym NewYorkerem, bo mieszka w sercach jego mieszkańców. Nawiązał też do gruntownego remontu, któremu poddana została w ostatnich trzech latach ta świątynia. Odnowę duchową wprowadza obecność papieża – dodał kardynał.

Z katedry Franciszek udał się znów małym Fiatem do stałego przedstawicielstwa Stolicy Apostolskiej przy ONZ. Ta watykańska placówka dyplomatyczna stała się papieską rezydencją na czas jego pobytu w Nowym Jorku.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.