Nowy Sącz: tablica pamiątkowa przypomina o biskupie na zesłaniu
09 lutego 2015 | 17:14 | eb Ⓒ Ⓟ
Pamiątkowa tablica przypomina od dziś mieszkańcom Nowego Sącza o biskupie lubelskim Marianie Leonie Fulmanie. W czasie wojny, gdy nie mógł wrócić do swojej diecezji, znalazł on schronienie na plebanii w sądeckiej bazylice, skąd potajemnie kierował Kościołem lubelskim. Wyświęcił w Nowym Sączu pięćdziesięciu księży. Dziś mija 70. rocznica powrotu bp. Fulmana do Lublina.
Aby uczcić ten dzień, do Nowego Sącza przyjechali duchowni z archidiecezji lubelskiej na czele z abp. Stanisławem Budzikiem oraz osoby świeckie. Był także obecny biskup tarnowski Andrzej Jeż oraz księża z Nowego Sącza i okolic. W sądeckiej bazylice została odprawiona uroczysta Msza św., a na plebanii odsłonięto pamiątkową tablicę.
„Cieszę się, że tak wielu kapłanów i świeckich przyjechało do Nowego Sącza, by wspomnieć bp. Fulmana – wielkiego świadka, który uczy nas miłości do Boga, Kościoła, Ojczyzny. Kościół cierpiał w trudnych czasach, raduje się w czasach pomyślności, modli się, by nieszczęścia nas ominęły. Kościół pamięta, że cierpienie jest wpisane w ludzką historię i dzieje naszej Ojczyzny. Nie możemy o tym zapominać” – podkreślił abp Stanisław Budzik.
Dla wielu ludzi bp Fulman jest wzorem do naśladowania. „To ważna postać, był nieugięty, miał zasady, dlatego tutaj jesteśmy” – mówią mieszkańcy Lublina, którzy przyjechali na uroczystości do Nowego Sącza.
Na początku wojny, biskup musiał uciekać z Lublina, bo Niemcy pod pozorem fałszywych oskarżeń, że gromadzi broń, skazali go na karę śmierci. Później zamieniono tę karę na pobyt w obozie w Sachsenhausen. „Papież Pius XII interweniował i biskup został zwolniony, ale Niemcy nie pozwolili, by wrócił on do swojej diecezji do Lublina” – powiedział ks. Jerzy Jurkiewicz, proboszcz parafii pw. św. Małgorzaty w Nowym Sączu.
Biskup mieszkał na sądeckiej plebanii od 25 lutego 1940 do 9 lutego 1945 r. Nie mógł publicznie odprawiać Mszy św. „Jest to udokumentowane, że na naszej plebanii, biskup wyświęcił ok. pięćdziesięciu kapłanów z Lublina. Jeden z duchownych opowiadał mi, że do Nowego Sącza przyjechał kiedyś kapłan, który prosił, by go wpuścić na plebanię. Modlił się w pokoju, klęczał i powiedział, że w tym miejscu był święcony” – dodał ks. Jurkiewicz.
W kronice parafii św. Małgorzaty w Nowym Sączu zachowały się m.in. fotografie bpa Fulmana i niektórych księży. U schyłku wojny, 9 lutego 1945 r. biskup powrócił do Lublina, ale jego stan zdrowia od dłuższego czasu był już bardzo poważny. Zmarł 18 grudnia 1945 r. Został pochowany w grobowcu biskupów w katedrze lubelskiej.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.