O. Bigiel: gospodarka oparta na chrześcijańskich zasadach propozycją dla świata

„Gospodarka oparta na chrześcijańskich zasadach stałaby się rentowna w makroskali i pozostaje ciągle jeszcze propozycją teoretyczną dla świata” – uważa jezuita o. Mariusz Bigiel. Kapłan, który przybył z Londynu na międzynarodową konferencję „Jeden świat – wiele kultur” w Bydgoszczy, zaprezentował „chrześcijański kanon zasad społecznych jako fundament rentownej gospodarki i remedium na kryzys światowy”.

Według jezuity „chrześcijańskie podejście do ekonomii łączy etykę ze skutecznością działań na polu gospodarczym”. Daje się również sprowadzić do korelacji kilku naczelnych zasad, takich jak m.in.: obowiązek pracy będącej tytułem do godziwej zapłaty, zasada sprawiedliwości społecznej czy opcja preferencyjna na rzecz ubogich. – W pewnym przybliżeniu może być to uznawane za postulat progresywnego podatku – powiedział.

O. Bigiel zaznaczył, że ostatnie stulecie obfitowało w dokumenty papieskie społecznej nauki Kościoła, które były krytyką zarówno komunizmu, jak i dzikiego kapitalizmu. – Postulaty owej nauki w dziedzinie ekonomii można – w dużym uproszczeniu – streścić jako wskazanie społecznego wymiaru własności prywatnej. Ważnym postulatem wniesionym w ekonomię, który znajduje wyraz w różnych systemach finansowych, jest postulat tzw. płacy rodzinnej – podkreślił.

Prelegent podkreślił także, że gospodarka oparta za chrześcijańskich zasadach, która wciąż pozostaje propozycją teoretyczną dla świata, posiada konstytutywną cechę, jaką jest postulat prymatu etyki nad prawem, co z kolej postuluje rozumianą właściwie w kontekście społecznym wolność obywatelską: gospodarczą, religijną, zarówno w wymiarze indywidualnym, jak i zbiorowym.