O. Dominik Ochlak OMI: Misje Przystanku Jezus są spełnione

Misje Przystanku Jezus są spełnione, ponieważ w atmosferze proponowanej wolności, uczestnicy festiwalu rockowego Przystanek Woodstock, korzystają z możliwości słuchania Słowa Bożego – stwierdził 5 sierpnia o. Dominik Ochlak OMI w rozmowie z KAI. Do wsparcia duchowego i rozmów przygotowanych jest 500. ewangelizatorów, są wśród nich księża, misjonarze, siostry zakonne i zakonnicy. W każdej chwili gotowi są do pomocy.

O. Dominik Ochlak OMI na Przystanek Jezus przyjeżdża od pięciu lat. Z zadowoleniem wyznał, że odbywają się tu spowiedzi wygarniające, prawie z całego życia.

– Ludzie są bardzo szczerzy, niektórzy czekają na ten festiwal, po to, by raz do roku wyspowiadać się podczas trwającego tu Przystanku Woodstock. Misje Przystanku Jezus są spełnione, ponieważ w atmosferze proponowanej wolności uczestnicy korzystają z możliwości słuchania Słowa Bożego – powiedział o. Dominik.

S. Aldona z zakonu Franciszkanek Misjonarek Maryi z Zamościa jest na Przystanku po raz ósmy. Czekała na odbiór posiłku, gdy w pewnym momencie została poproszona o pomoc duchową na polu woodstockowym. Natychmiast opuściła kolejkę i ruszyła do oczekującego bliźniego.

S. Cecylia Bachalska – misjonarka Najświętszej Maryi Panny Królowej Afryki w październiku wyjeżdża na kolejną misję. Na PJ jest za każdym razem gotowa do rozmów, wsparcia i pomocy. W rozmowie z KAI opowiedziała o spotkaniu ze zrozpaczoną dziewczyną, której zaproponowała rozmowę o Jezusie. Została zignorowana i odrzucona. Mimo tego po chwili zapytała, czy młoda osoba ma bliskich, za których siostra ofiarowałaby modlitwę, w tym momencie usłyszała, że babcia jest bardzo chora, mama potrzebuje pomocy i jeszcze kilka innych osób z rodziny też. W rezultacie tego spotkania obie się modliły.

Ewangelizator Andrzej Pieniążek z Gubina wspomniał o 17-letniej dziewczynie z pola woodstockowego, która zagubiła się wśród tłumu. Ratunku szukała pod krzyżem PJ i się modliła. Spanikowana nastolatka wyznała, że przyjechała ze starszym bratem, ale nigdzie nie ma zasięgu komórkowego i nie wie, jak go znaleźć, dlatego przyszłą się tu modlić. Ewangelizatorzy uspokoili dziewczynę, poszukali miejsca z zasięgiem i wszystko skończyło się dobrze. „Rozmawiamy też z pijanymi, oczywiście nie o Jezusie, o tym, o czym oni chcą. Jedna z dziewcząt o imieniu Konstancja, przyznała, że wypiła bardzo niewiele alkoholu, ale rozmawiać o Bogu nie będzie w tym stanie, bo jest On dla niej zbyt ważny” – powiedział Andrzej.

Julia Żarów i Magda Chwedynicz z Zielonej Góry pracują w kawiarni przystankowej natomiast niepełnoletnie Karolina Iwaniak i Dominika Kibylińska z Gubina są pod opieką ks. Kuby z Gubina. Pomagają przy pracach kuchennych, a po pracy także ewangelizują. Zajęć kulinarnych nauczyły się w domu, ale dużą wiedzę zdobyły na warsztatach organizowanych przez Wspólnotę św. Tymoteusza w Gubinie.

Jeden z woodstokowiczów zainteresował się tym, co młodzi ludzie robią na PJ, potem uczestniczył w Koncercie Uwielbienia, powiedział, że szuka sensu życia po wyjściu z więzienia – opowiedziała Karolina w rozmowie z KAI.

Na obu sąsiadujących blisko siebie przystankach PJ i PW panuje radosna i przyjazna atmosfera. Przystankowicze Jezusa ofiarują przybyłym specjalnie wydrukowaną Festiwalową Biblię – zawierającą cały Nowy Testament oraz ekscytujące i piękne historie, modlitwy i informacje.

Przebywając w centrum przystankowego pola, nad którym wznosi się wysoki krzyż, widoczny z każdej z festiwalowych scen, ma się świadomość, że Jezus czuwa nad Woodstockiem. W tym miejscu jak w kalejdoskopie przewijają się sceny prawie biblijne. Ludzie klękają, całują krucyfiks, żegnają się, tu się spowiadają, rozmawiają, obejmują i uśmiechają.

Ewangelizacja Przystanek Jezus zainicjowana w 1999 r. przez bp. pomocniczego Edwarda Dajczaka diecezji zielonogórsko – gorzowskiej, a obecnie ordynariusza diecezji koszalińsko – kołobrzeskiej jest alternatywą dla uczestników zorganizowanego przez Jerzego Owsiaka festiwalu rockowego jako odpowiedź na potrzebę duszpasterskiej opieki nad młodzieżą zgromadzoną na Przystanku Woodstock, który jest jednym z największych koncertów muzyki rockowej w Europie, gromadzący kilkaset tysięcy młodych.

Ewangelizatorzy PJ potwierdzają, że każdego roku jest tu coraz lepsza atmosfera. Nad bezpieczeństwem czuwają policjanci, kierują ruchem, pokazują drogę, objeżdżają teren. Przyjezdnych serdecznie witają parkingowi, dając wskazówki dokąd iść i sugerują, że koniecznie trzeba ze sobą zabrać wodę.

Przystanek Jezus potrwa do jutra, zakończy się Eucharystią o godz. 10.30.