O. Grec: wierni prawosławni zainteresowani wizytą papieża w Bułgarii

Bułgaria przeżywa wyjątkowe dni. Wizyta Franciszka jest skokiem jakościowym. Papież wyróżnia się zarówno w zestawieniu z przywódcami politycznymi, jaki w odniesieniu do hierarchów Cerkwi prawosławnej. Zwraca na to uwagę o. Marcin Grec.

Jest on przełożonym wspólnoty kapucynów w Bułgarii. Podkreśla, że wizyta Ojca Świętego jest wydarzeniem, które dociera do szerokiego odbiorcy. Obszernie relacjonują ją również bułgarskie media – mówi o. Grec.

– Na ulicach czuje się wyjątkowy czas. Szczególnie katolicy cieszą się, są wdzięczni. Ale też jest duże zainteresowanie wśród wiernych prawosławnych. Wczoraj obserwowałem wejścia do sektorów, które były niebiletowane, w których były przede wszystkim osoby prawosławne. Był duży tłum, duże zainteresowanie – powiedział Radiu Watykańskiemu o. Grec. – Te tłumy ludzi, również ci, którzy z ciekawości stoją na ulicach, nasłuchują tego, co papież mówi. Franciszek reprezentuje trochę inną klasę, inny styl podejścia do człowieka. Ludzie są zmęczeni klasą polityczną, aferami, nieuczciwością. Papież stanowi punkt odniesienia również dla hierarchii Kościoła prawosławnego, która często jest też krytykowana przez ludzi i przez media. Kościół prawosławny odnosi się trochę z rezerwą do wizyty papieskiej. Wczorajsze spotkanie z patriarchą i synodem było bardzo oficjalne, z rezerwą, bez ciepła. Natomiast sami wierni Kościoła prawosławnego pozytywnie przyjmują papieża. Warto też popatrzeć na komentarze w mediach, podczas transmisji telewizyjnych. Pojawiała się w nich krytyka pod adresem Kościoła prawosławnego, za to że tak się dystansuje. Media bardzo obszernie przedstawiają wizytę papieską. Z uwagą śledzą jej przebieg, gesty papieża, fakt, że wychodzi do ludzi, zwraca się ku człowiekowi.

Jak zauważa o. Grec, media pozytywnie odbierają spontaniczne zachowanie Franciszka, to że podchodzi do chorych i starszych czy odpowiada na pozdrowienia ze strony młodzieży. Widzą, że papież przyjechał do ludzi – dodaje polski kapucyn.