O. Janociński: papieskie słowa o pokoju bardzo potrzebne w obliczu zbrojeń
24 listopada 2019 | 14:33 | Beata Zajączkowska/vaticannews.va / hsz | Tokio Ⓒ Ⓟ
Japończycy widzą w Papieżu Franciszku światowy autorytet duchowy, moralny i polityczny. Stąd też liczą, że jego pielgrzymka do Kraju Kwitnącej Wiśni przyniesie nie tylko ożywienie wiary, ale przyczyni się również do budowania pokoju oraz przypomni o znaczeniu każdego ludzkiego życia.
Pielgrzymce towarzyszy hasło „Chronić każde życie”. „Ojciec Święty chce w ten sposób zwrócić uwagę na konieczność poszanowania życia nienarodzonych, ponieważ dla wielu Japończyków aborcja niestety nie jest problemem” – mówi Radiu Watykańskiemu o. Paweł Janociński, dominikanin posługujący w tym kraju od ponad 40 lat. Innym wyzwaniem jest kwestia samobójstw. Co roku z przepracowania i samotności odbiera sobie życie ponad 30 tys. Japończyków.
„W Japonii jest duży problem ludzi starszych, kiedyś bardziej rodzina zapewniała im pomoc i opiekę. Teraz kiedy chodzę po domach spokojnej starości widzę ogromną samotność ludzi starszych. Wyraża się to w samobójstwach, szczególnie mężczyzn. Żyję w Tokio i prawie nie ma tam dnia, żeby na stacji metra nie zobaczyć informacji o tym, że ktoś rzucił się pod pociąg. Jest wyświetlane, że będzie problem na danej linii – mówi papieskiej rozgłośni polski dominikanin. – To, co w Japonii jest potrzebne to zwrócenie właśnie uwagi na ludzi, którzy zostali nawet w jakiś sposób odtrąceni przez to społeczeństwo. Kolejnym wyzwaniem jest duża liczba aborcji. Znam kobiety, które obecnie działają w japońskim ruchu antyaborcyjnym, a wcześniej same dokonały aborcji, ale nie wiedziały, że to jest coś złego. W rozmowach z Japończykami wybrzmiewa, że aborcja nie jest problemem. A to jest problem, bo leży w wartościach chrześcijańskich, żeby to życie chronić, bo to jest dar Boga, nie można zabić tego daru. Ale oni nie mają przekonania, że to jest zabójstwo i ważne jest żeby to w papieskich przemówieniach wybrzmiało”.
Polski dominikanin zwraca uwagę, że wizyta Franciszka w Nagasaki i Hiroszimie, dwóch miastach będących symbolem tragedii nuklearnej, nie będzie jedynie kurtuazyjnym przypomnieniem tych bolesnych wydarzeń. „Wśród władz Japonii rosną militarystyczne zapędy, podobnie jest w innych krajach świata. Stąd jest duże oczekiwanie, że Franciszek nie tylko będzie apelował o budowanie pokoju, ale wyraźnie upomni się o likwidację przez wszystkie kraje broni atomowej” – mówi o. Janociński.
„Jest to wielki problem Japonii jako kraju, który po wojnie był jakimś przykładem tego, że chce budować swoją pomyślność i dobrobyt w oparciu o wartości pokoju. To przez obecne władze może zostać zmienione i Papież na pewno będzie mówił o pokoju choćby z tej racji, że odwiedzi Nagasaki i Hiroszimę, więc Japończycy wiążą z tym wielkie nadzieje – mówi Radiu Watykańskiemu o. Janociński.- Liczą, że to w jakiś sposób utrwali charyzmat Japonii na cały świat, że jest to kraj oparty, po ostatniej wojnie, na pokoju. Nie chcą wracać do wojny. Niestety tajemnica zła ujawnia się w tym, że jest grupa, która chce się zbroić, chce mieć własną bombę atomową”.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.