Drukuj Powrót do artykułu

O. Koprowski: papieska wizyta to nie dreszcz emocji

17 stycznia 2005 | 09:00 | mp //mr Ⓒ Ⓟ

Papieska wizyta nie może być dreszczem emocji, lecz impulsem dla dalszego rozwoju Kościoła w danym kraju – mówi o. Andrzej Koprowski SJ z dyrekcji programowej Radia Watykańskiego. Być może więc dlatego trzeba jeszcze zaczekać – dodaje.

Wywiad z ks. Koprowskim został wyemitowany 16 stycznia w programie TVP „Między niebem a ziemią’.
A oto pełen tekst wywiadu:
*- Po powrocie księdza Prymasa z Rzymu w listopadzie ub. r. wydawało się, że Ojciec Święty przyjedzie w tym roku do Polski. Joaquin Navarro-Valls ostatnio temu zaprzeczył�*
Jan Paweł II ma bardzo wiele zaproszeń z Polski. Od władz naszego państwa, od księży biskupów, od przełożonych zakonnych, różnych środowisk, uczelni, miast, organizacji samorządowych� Chciałby pozytywnie odpowiedzieć na każde� Pamiętam charakterystyczne zdanie, jakie kiedyś powiedział: „chcą mieć papieża u siebie, więc trzeba bym tam poszedł”. Ojciec Święty ma ogromne poczucie swojego obowiązku.
Ze swoimi współpracownikami, analizuje całość sytuacji; by wizyta miała znaczenie dla drogi rozwoju Kościoła i społeczeństwa w dłuższej perspektywie czasowej, a nie była tylko „dreszczem emocji” który szybko mija. Czy nowa wizyta już teraz będzie impulsem dla dalszego rozwoju, czy raczej trzeba jeszcze zaczekać, by procesy w ludziach, w społeczeństwie, we wspólnocie Kościoła – dojrzały.

*- Jakie są więc szanse na przyjazd Jana Pawła II w tym roku do Polski? A może ich już nie ma po oświadczeniu rzecznika Stolicy Apostolskiej?*
Navarro-Valls wspomniał, że ten rok jest w Polsce rokiem wyborów. Dodajmy i parlamentarnych i prezydenckich. Okres przedwyborczy ma swoją dynamikę. Inną niż dynamika społeczna związana z wizytą Następcy Piotra.
Są też inne wydarzenia w tym roku w Kościele powszechnym, w które Ojciec Święty bezpośrednio się angażuje.
W sierpniu – Światowe Dni Młodzieży w Kolonii w Niemczech. W 60 rocznicę zakończenia II wojny światowej; pierwsze – w poszerzonej Unii Europejskiej� Ojciec Święty przykłada ogromne znaczenie do tych Światowych Dni. W tym kontekście, podczas ewentualnej wizyty w Polsce, w program wpleść spotkanie z młodzieżą, czy nie – by nie zaszkodzić dynamice światowego spotkania, a zarazem nie zubożyć treści wizyty w Ojczyźnie�
Jak co 5 lat, w październiku i listopadzie polscy biskupi udadzą się do Rzymu, z tak zwaną wizytą ad limina apostolorum� To wiele relacji, rozmów o stanie społeczeństwa i Kościoła w Polsce, o planach jakie księża biskupi mają wobec przyszłości Kościoła. Czy byłoby celowe, by Ojciec Święty to wszystko uprzedził? Czy może lepiej, by zgromadzić wszelkie informacje, owoce dyskusji z księżmi biskupami w urzędach Stolicy Apostolskiej i dopiero potem dać wskazać drogi, jakie – w oparciu o doświadczenie Kościoła powszechnego i swoje osobiste rozeznanie – Ojciec święty widzi dla społeczeństwa i Kościoła w Polsce�

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.