Drukuj Powrót do artykułu

O. Ludwik Wiśniewski i Dominika Kulczyk laureatami Nagrody Orła Jana Karskiego

24 czerwca 2020 | 14:46 | Waldemar Piasecki (KAI) | Nowy Jork Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. ADAM JANKOWSKI/REPORTER / wikipedia

O. Ludwik Wiśniewski i Dominika Kulczyk zostali laureatami tegorocznej Nagrody Orła Jana Karskiego – poinformowała KAI kapituła nagrody. O. Wiśniewski otrzymał ją „za odwagę serca i sprawiedliwość rozumu – w zmaganiach o Kościół i Polskę” a Dominika Kulczyk „za dzielenie się dobrem tam, gdzie go brakuje”.

Poniżej publikujemy komunikat kapituły:

W 21. edycji, przyznawanej od 2000 Nagrody Orła Jana Karskiego, jedynej ustanowionej przezeń za życia i tylko w swoim imieniu, w przededniu rocznicy urodzin Bohatera, 24 czerwca br. podjęte zostały decyzje w tegorocznej edycji. Kapituła Nagrody z udziałem m.in. hierarchów arcybiskupa profesora Alfonsa Nossola, arcybiskupa profesora Grzegorza Rysia, księdza redaktora Adama Bonieckiego; prezydenta RP (1995-2005) Aleksandra Kwaśniewskiego, profesora Juliana Kornhausera, długoletniego lidera Ligi Przeciw Zniesławianiu (ADL) Abrahama Foxmana oraz rodziny Jana Karskiego reprezentowanej przez jego bratanicę i córkę chrzestną dr. Wiesławę Kozielewską-Trzaskę – postanowiła uhonorować Ojca LUDWIKA WIŚNIEWSKIEGO za odwagę serca i sprawiedliwość rozumu w zmaganiach o Kościół i Polskę oraz DOMINIKĘ KULCZYK za dzielenie się dobrem tam, gdzie go brakuje.

Oboje Laureatów dzielą wiekowo dwie generacje, ale jak zauważa juror arcybiskup profesor Alfons Nossol podążają tą samą drogą „niezgody na zło”. Pierwszy, w upartej konsekwencji opozycyjnej działalności antykomunistycznej i przywrócenia Polski do świata cywilizacyjnych wartości Zachodu oraz walki o Kościół wolny od grzechu i odwracania się od ludzi. Druga – w walce z niegodnymi dzisiejszych czasów sytuacjami ludzkiej nędzy, chorób i społecznej degradacji.

Bez dominikańskiego Ojca Ludwika, Polska z pewnością byłaby gorszym i bardziej piekielnym miejscem do życia. Bez, mogącej być jego wnuczką Dominiki piekło cywilizacyjnego porzucenia szalałoby bardziej w dwudziestu paru krajach Trzeciego Świat, w który dobro czyni jej Fundacja. Nie zapominając także o Polsce i dzisiejszej pandemii, walkę z którą wyraziście wspiera.

Mający niezwykłe wyczucie puenty, Profesor Karski, rzekłby, iż tegoroczne Nagrody mają wyraźny akcent… d o m i n i k a ń s k i. Niech mądre dzieło książkowe Ojca Ludwika pt. „Nigdy nie układaj się ze złem. Pięćdziesiąt lat zmagań o Kościół i Polskę” będzie mottem obecnej edycji Nagrody Orła. Jan Karski ustanowił ją dla takich właśnie ludzi.

Wręczenie Nagród planowane jest w lipca br. W powiązaniu z dwudziestą rocznicę śmierci ich twórcy i patrona.

W imieniu

Towarzystwa Jana Karskiego i Kapituły Nagrody

dr Wiesława Kozielewska-Trzaska

Waldemar Piasecki

Nagroda Orła Jana Karskiego przyznawana jest od 2000 r. Polakom oraz zasłużonym dla Polski cudzoziemcom. Ustanowił ją sam Karski, krótko przed swoją śmiercią. Chciał, by nagroda jego imienia trafiała do tych, którzy „godnie nad Polską potrafią się zafrasować” oraz tych, którzy „nie będąc Polakami, dobrze Polsce życzą”.

 

Jan Karski, ps. Witold, właśc. Jan Kozielewski (1914–2000), prawnik, historyk, był w latach 1936–39 w polskiej służbie dyplomatycznej. Uczestniczył w kampanii wrześniowej 1939 r. Zbiegł z niewoli radzieckiej. W konspiracji działał od 1939 r. Kilkakrotnie był wysyłany przez konspiracyjne władze krajowe do rządu w Paryżu i Londynie. Aresztowany przez gestapo, został odbity przez AK ze szpitala więziennego. W latach 1942–43 poinformował władze RP na uchodźstwie, rządy Wielkiej Brytanii i USA oraz organizacje żydowskie o zagładzie Żydów w Polsce. Pracował w Wydziale Informacji Biura Informacji i Propagandy w Warszawie i w londyńskiej radiostacji „Świt”. Po wojnie przebywał na emigracji w USA, od 1952 r. był wykładowcą Uniwersytetu Georgetown w Waszyngtonie. W 1995 r. został odznaczony Orderem Orła Białego.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.