O. Szewek: służba zdrowia potrzebuje naszej modlitewnej pomocy!
22 marca 2020 | 17:36 | luk | Kraków Ⓒ Ⓟ
Trwa akcja „Adoptuj medyka!”, którą zorganizowali krakowscy franciszkanie. – W dobie pandemii każdy ma określone zadanie, na przykład lekarz, policjant czy sprzedawca. Wierzący też, a ich zadaniem jest na pewno modlitwa za tych, którzy walczą z koronawirusem na pierwszej linii „frontu chorobowego” – podkreśla rzecznik prowincji zakonnej, o. Jan Maria Szewek OFMConv.
Inicjatywa „Adoptuj medyka!” ma swój początek w e-mailu, który do zakonników napisała lekarka, działająca na studiach w duszpasterstwie akademickim franciszkanów. „Poza #siedzeniemwdomu, jeśli ktoś z Was chce i może podjąć takie postanowienie wielkopostne, to proszę, żeby ‘adoptował modlitewnie’ jednego medyka – lekarza, pielęgniarkę, technika, laboranta, rejestratorkę, osobę, która sprząta i tę, która wydaje posiłki” – brzmi jego fragment.
Jak podkreśla o. Jan Maria Szewek, rzecznik krakowskiej prowincji franciszkanów, był to motor do działania i podjęcia konkretnych kroków. – Postanowiliśmy zainicjować akcję, w którą mógłby się włączyć każdy człowiek wierzący. Stąd prośba o dowolną, ale codzienną i systematyczną modlitwę, do której świadomie i dobrowolnie zobowiązujemy się przed Bogiem – wyjaśnia.
Zakonnik dodaje, że bardzo ważną rzeczą jest pozostawienie Bogu kwestii wyboru konkretnej osoby, którą nasza modlitwa obejmie. – Każdy z nas na pewno zna kogoś ze środowiska medycznego i mogłoby być tak, że jeden lekarz jest omadlany przez wielu, a na przykład panie pielęgniarki czy salowe, których często nie znamy z imienia i nazwiska, a które także ofiarnie służą przy chorych, pozostałyby bez duchowej opieki – wyjaśnia.
Sama nazwa akcji została zaczerpnięta z inicjatywy „Nie kłam medyka”. – Pomyślałem, że skoro trwa już inna akcja, gdzie wykorzystano to słowo, nie należy tego zmieniać. Ludzie już wiedzą kogo oznacza ów „medyk” i dlatego łatwiej im zidentyfikować się z kolejną podobną inicjatywą – mówi franciszkanin.
Ocenia, że udział w akcji jest wielkim wyrazem wdzięczności dla wszystkich ratujących zdrowie i życie. – Służba zdrowia, poza oczywistym wsparciem w postaci odpowiednich środków zabezpieczających czy odpowiedzialnym pozostawaniem w domach, potrzebuje naszej modlitewnej pomocy! W dobie pandemii każdy ma określone zadanie, na przykład lekarz, policjant czy sprzedawca. Wierzący też, a ich zadaniem jest na pewno modlitwa za tych, którzy walczą z koronawirusem na pierwszej linii „frontu chorobowego”. To dla nas fundamentalna forma troski, którą powinniśmy podejmować – apeluje o. Szewek.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.