Drukuj Powrót do artykułu

O uboju rytualnym, prawach zwierząt i wolności religijnej

14 grudnia 2012 | 06:02 | O. Stanisław Jaromi OFM Conv. Ⓒ Ⓟ

Sample

Kilka dni temu redaktor ekai.pl poprosił mnie o wypowiedź nt uboju rytualnego i toczącej się obecnie w Polsce debaty na ten temat. Swój materiał zaczął następująco: Szacunek dla zwierząt i troska o nie – tak, ale też szacunek dla praw religijnych – uważa franciszkanin o. Stanisław Jaromi, odnosząc się do sporu na temat regulacji dotyczących uboju rytualnego. Jak podkreśla przewodniczący Ruchu Ekologicznego św. Franciszka z Asyżu, polscy żydzi i muzułmanie, obawiający się wprowadzenia zakazu uboju rytualnego, o co wnoszą organizacje na rzecz ochrony zwierząt, „mają prawo do wyznawania swojej wiary tak, jak uważają to za stosowne”.

Tekst pt. „Szacunek dla zwierząt, ale i dla praw religijnych” wywołał dużą dyskusję prowadzoną w kilku miejscach w tym na facebooku. Wydaje się, że pojawiło się w niej kilka kwestii: 1) co w praktyce znaczy nasz szacunek do zwierząt i troska o ich prawa? 2) co w praktyce znaczy nasz szacunek do wyznawców innych religii i ich praktyk? 3) jak wrażliwość w obu tematach pogodzić ze sobą w kontekście uboju rytualnego?

Moja odpowiedź jest znana i wydaje mi się, że osoby ją krytykujące mają problem z uznaniem praw religijnych. „Trzeba rozróżnić – co jest troską o zwierzęta, a co realnie istniejącą alergią na postawy religijne”– komentowałem dla KAI i przypominałem inny przykład podobnego sporu – w Niemczech, nad dopuszczalnością obrzezania z powodów religijnych.

Czy jakąś odmianą tego sporu nie jest nasza debata nad obecnością symboli religijnych w przestrzeni publicznej? A przy tym nad kompetencjami różnych władz, trybunałów i parlamentów w stosunku do wartościowania przekonań religijnych czy sposobów ich wyrażania?

Ceną analizą w tym temacie jest wypowiedź prof. Josepha Weilera, nowojorskiego profesora prawa międzynarodowego i konstytucyjnego, a zarazem praktykującego Żyda – zob. „Jak (błyskotliwie) Żyd krzyża bronił”.

Oczywiście nie zmienia to moich apeli o odpowiednie traktowanie zwierząt i poważną katolicką refleksję nt. praw zwierząt. Pisałem o tym na tym blogu kilkakrotnie
zob. np. „Wegetarianizm po chrześcijańsku”, „Teologia zwierząt” czy ”Zwierzęta, św. Franciszek i Boże Narodzenie”.

Jeśli udało się zadbać o poprawę warunków życia i uboju zwierząt gospodarskich, jeśli społeczeństwo staje się coraz wrażliwsze na los zwierząt nam towarzyszących, psów i kotów, to może uda się zmiana podejścia do zwierząt w fermach wielkoprzemysłowych i przemysłowych ubojniach?

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.