Obchody 75. rocznicy pogromu kieleckiego w Kielcach

W 75. rocznicę pogromu kieleckiego na Cmentarzu Żydowskim w Kielcach odbyło się spotkanie modlitewne z udziałem rabinów i duchownych różnych wyznań. Odbył się także Marsz Pamięci, który wyruszył z spod pomnika Menora do dawnej synagogi, a następnie pod kamienicę przy ul Planty 7/9.

Na Cmentarzu Żydowskim, przy grobie ofiar pogromu modlili się m.in. przedstawicie: religii judaistycznej z Naczelnym Rabinem Polski Michaelem Schudrichem, Kościoła katolickiego z bp. Rafałem Markowskim – przewodniczącym Rady ds. Dialogu Religijnego i Komitetu ds. Dialogu z Judaizmem, Kościołów – prawosławnego, ewangelicko – reformowanego, ewangelicko – metodystycznego, a także religii islamskiej w Polsce, których reprezentował Abdul Jabbar Koubaisy, sekretarz Rady Naczelnej Ligi Muzułmańskiej w RP.

Po odmówieniu psalmów w intencji ofiar pochowanych na cmentarzu odbyło się odsłonięcie tablicy pamięci rozstrzelanych przez Niemców kielczan różnych wyznań w czasie II wojny światowej. W latach 1939 – 1945 było to miejsce kaźni. Odsłonięcia dokonali bp Rafał Markowski i Naczelny Rabin Polski Michael Schudrich.

Organizator uroczystości Bogdan Białek, prezes Stowarzyszenia im. Jana Karskiego zwracając się do zebranych, podkreślił, że na tym cmentarzu, gdzie są pochowani Żydzi i Polacy należy dać Polsce i światu znak czasu, pamięci i sprzeciwu o zbrodni z nienawiści, o jej ofiarach, sprzeciwu wobec wszelkiej nienawiści, wynikającej z uprzedzenia i dyskryminacji.

Zauważył, że dzięki modlitwie nie jesteśmy bezsilni wobec zła, jakie wydarzyło się 75 lat temu w naszym mieście. Modlitwa jest, bowiem jednym z kluczowych narzędzi do zmiany świata.

W południe przedstawiciele kancelarii premiera i prezydenta RP, NSZZ Solidarność, a także Świętokrzyskiego Urzędu Wojewódzkiego, jak co roku, złożyli kwiaty przy kamienicy na Plantach, gdzie w 1946 roku dokonano mordu na Żydach.
Jarosław Sellin, wiceminister kultury, dziedzictwa narodowego i sportu podkreślił, że pamięć o wydarzeniach sprzed 75 lat powinna być przestrogą przed nienawiścią z powodów narodowościowych i antysemityzmem. – Nic nie usprawiedliwia faktu, że znaleźli się ludzie postanawiający zabijać innych tylko z powodu ich innej narodowości czy z powodu różnych stereotypów antysemickich – mówił.

Spod pomnika Menora ( al. IX Wieków Kielc) wyruszył Marsz Pamięci. Następnie uczestnicy Marszu poszli pod budynek dawnej synagogi, aby zatrzymać się przy Memoriale Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata upamiętniającym Polaków ratujących Żydów podczas II wojny światowej. Marsz zakończył się przy kamienicy przy ul. Planty 7/9, w której 4 lipca 1946 roku dokonano mordu na mieszkających tam Żydach.

Pod pomnikiem Menora organizator uroczystości Bogdan Białek w swym przemówieniu przypomniał m.in. bogatą historię i ogromny wkład w rozwój Kielc, jaki mieli mieszkańcy pochodzenia żydowskiego przed II wojną światową.

Po okolicznościowych przemówieniach zaproszonych gości, między innymi prezydenta Kielc Bogdana Wenty, Naczelny Rabin Polski odmówił modlitwę w intencji Żydów kieleckich zamordowanych w niemieckim obozie zagłady w Treblince. Uczestnicy zapalili znicze i złożyli wiązanki kwiatów.

Przy Memoriale Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata upamiętniającym Polaków ratujących Żydów podczas II wojny światowej modlitwę odmówił m.in. rabin Symcha Keller, polski chazan i działacz społeczności żydowskiej. Przypomniane zostały nazwiska kieleckich sprawiedliwych oraz uratowane przez nich osoby pochodzenia żydowskiego.

Wśród zaproszonych gości była Cherrie Daniels, specjalna wysłanniczka rządu USA do spraw Holokaustu, która podkreśliła, że do jej obowiązków należy m.in. to, by Holokaust był upamiętniany i czczony w należyty sposób. – Musimy robić wszystko, co w naszej mocy, aby wzmacniać zrozumienie, promować tolerancję oraz zapewnić, by w naszych nowoczesnych społeczeństwach nie było miejsca na nienawiść, ksenofobię i demonizowanie innych ludzi – mówiła wysłanniczka rządu USA.

Przy kamienicy przy ul. Planty 7/9 przypomniana została historia zajść antyżydowskich w 1946 r. oraz ich skutki, w postaci exodusu Żydów z Polski do innych krajów. Odczytane zostały przez uczestników uroczystości nazwiska zamordowanych żydowskich mieszkańców kamienicy. Zaproszeni goście złożyli wieńce i kwiaty oraz zapalili znicze pod tablicą upamiętniającą pogrom kielecki

Zakończenie tegorocznych obchodów rocznicowych pogromu kieleckiego odbędzie się 8 lipca w kościele akademickim pw. św. Jana Pawła II przy ul. Wesołej 54, gdzie odprawiona będzie o godz.18.30 Msza św. w intencji ofiar i sprawców pogromu kieleckiego oraz w intencji pojednania.

Pogrom kielecki („zajścia antyżydowskie”) miał miejsce w Kielcach 4 lipca 1946 r. Trwające wiele godzin zajścia antyżydowskie (z udziałem cywili, milicjantów, funkcjonariuszy UB i żołnierzy z różnych jednostek wojskowych) spowodowały śmierć 46 osób pochodzenia żydowskiego. W dziewięciu procesach oskarżonych zostało 38 osób.

Po pogromie, pod zarzutem odpowiedzialności za tragiczne wydarzenia, władze komunistyczne przeprowadziły gwałtowną kampanię propagandową wymierzoną w podziemie niepodległościowe, Polskie Stronnictwo Ludowe, Kościół katolicki i władze RP na uchodźstwie.