Obecnie jest 112 kardynałów-elektorów
05 listopada 2011 | 13:02 | kg (KAI) / ms Ⓒ Ⓟ
Kolegium Kardynalskie liczy dziś 193 członków, z których 112 nie ma jeszcze 80 lat i tym samym mogą wziąć udział w konklawe, gdyby do niego obecnie doszło.
Zmiana zaszła wczoraj, po tym jak 80 lat skończył Amerykanin kard. Bernard Francis Law – archiprezbiter Papieskiej Bazyliki Matki Bożej Większej w Rzymie, emerytowany arcybiskup Bostonu ukończył 80 lat.
Spośród kardynałów-elektorów 64 mianował Jan Paweł II, a 48 – Benedykt XVI. Wśród 81 kardynałów powyżej 80. roku życia 4 mianował Paweł VI, 67 – Jan Paweł II i 10 – jego następca.
Najstarszym wiekowo kardynałem jest obecnie Włoch Ersilio Tonini, ur. 20 VII 1914, najmłodszymi zaś: Reinhard Marx z Niemiec (21 IX 1953), Péter Erdő z Węgier (25 VI 1952) i Philippe Barbarin z Francji (17 X 1950). Najdłuższy staż kardynalski ma emerytowany arcybiskup Rio de Janeiro w Brazylii – Eugênio de Araújo Sales (ur. 8 XI 1920), mianowany kardynałem 28 kwietnia 1969.
Bernard Francis Law urodził się 4 listopada 1931 w mieście Torreón w środkowym Meksyku, gdzie mieściła się amerykańska baza lotnicza, w której pracował jego ojciec – pułkownik sił powietrznych. Matka była pianistką, występującą w salach koncertowych. Później rodzina przeniosła się do innej bazy – na Wyspach Dziewiczych Stanów Zjednoczonych i tam przyszły kardynał chodził do szkoły, po czym wstąpił na Uniwersytet Harwardzki na studia historyczne. Następnie kształcił się w seminariach i kolegiach kościelnych w stanach Luizjana i Ohio i tam – w Papieskim Kolegium św. Józefa w Worthington przyjął 21 maja 1961 święcenia kapłańskie.
Do 1973 pracował duszpastersko w diecezji Natchez-Jackson (od 1977 – Jackson, stan Mississippi); był m.in. dyrektorem tygodnika diecezjalnego i aktywnym obrońcą praw obywatelskich, za co grożono mu nawet śmiercią. W 1968 został dyrektorem wykonawczym Komitetu do Spraw Ekumenicznych i Międzyreligijnych Konferencji Biskupów Katolickich Stanów Zjednoczonych, a w latach 1968-71 pełnił równolegle podobną funkcję w radzie episkopatu do spraw gospodarczych.
22 października 1973 Paweł VI mianował niespełna 42-letniego kapłana biskupem diecezji Springfield-Cape Girardeau (sakrę nowy hierarcha przyjął 5 grudnia tegoż roku). Stamtąd Jan Paweł II przeniósł go 11 stycznia 1984 na stolicę arcybiskupią w Bostonie, a na konsystorzu 25 maja 1985 obdarzył go godnością kardynalską.
Na tym stanowisku brał bardzo czynny udział w życiu Kościoła nie tylko w swym kraju, ale także powszechnego, uczestnicząc m.in. w kilku zgromadzeniach Synodu Biskupów i reprezentując papieża jako jego osobisty wysłannik (legat) na różnych ważnych wydarzeniach w Kościołach lokalnych. Na przykład w 1990 po raz pierwszy odwiedził Kubę wraz z grupą biskupów amerykańskich, toteż później pomagał przygotowywać wizytę Ojca Świętego w tym kraju w styczniu. W kwietniu 1997 był legatem papieskim na Kongresie Eucharystycznym krajów karaibskich w stolicy Trynidadu i Tobago – Port of Spain a w 3 lata później na Peruwiańskim Narodowym Kongresie Eucharystycznym.
Na początku 2002 arcybiskup Bostonu był najstarszym wiekowo czynnym kardynałem amerykańskim i przewodniczącym komitetu episkopatu ds. polityki międzynarodowej. Ale wtedy też wybuchła sprawa nadużyć seksualnych wobec niepełnoletnich, popełnianych przez księży i okazało się, że kardynał ukrywał niektóre takie przypadki. Początkowo zaprzeczał, jakoby miał coś wspólnego z tymi sprawami, ostatecznie jednak 13 grudnia 2002 ustąpił z urzędu i – przeprosiwszy opinię publiczną za swoje uchybienia i błędy – wycofał się z czynnej działalności kościelnej. Osiedlił się jako kapelan-rezydent w klasztorze sióstr miłosierdzia w miejscowości Clinton w stanie Maryland. 27 maja 2004 papież wezwał go do Rzymu, powierzając mu godność i obowiązki archiprezbitera bazyliki Matki Bożej Większej. W kwietniu 2005, po śmierci Jana Pawła II, kard. Law wziął udział w konklawe, które wybrało Benedykta XVI.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.