Odnaleźć w sobie herosa – pielgrzymi z Gliwic dotarli na Jasną Górę
22 sierpnia 2015 | 19:25 | mir/Radio Jasna Góra Ⓒ Ⓟ
„W obuwiu czy bosa – pielgrzymka jest dla herosa” – z pieśnią na ustach na Jasną Górę przybyła jedna z najstarszych – 369. Piesza Pielgrzymka Gliwicka, a zarazem 23. diecezjalna. Pielgrzymi weszli na Jasną Górę w 11 grupach po pokonaniu 130 km.
Jak z entuzjazmem podkreślił jeden z kapłanów – przewodników grupy – „Pielgrzymka to trochę zadanie dla herosa. W pielgrzymce tego herosa próbujemy odnaleźć, to trzeba z siebie wydobyć i ja wierzę, że to w nas jest, tylko trzeba to wydobyć: całe piękno, które jest w nas, całe dobro, które jest w nas, miłość. I to trzeba wydobyć, czasem szalejąc, czasem się skupiając, modląc się, kłaniając się Panu Bogu i będąc ze sobą razem na pielgrzymce”.
Na Jasną Górę dotarło 1531 osób. Dominowała młodzież, ale też w pielgrzymce uczestniczyli ludzie starsi, nawet po 80 roku życia, przedstawiciele zakonów i zgromadzeń zakonnych, niepełnosprawni, czy osoby rozpoczynające nową drogę życia jak nowożeńcy. Wszyscy przynieśli Matce Bożej Jasnogórskiej swoje modlitwy i intencje. Cecylia Guzek z „czerwonej grupy” zabrzańskiej podkreśliła, że czerwone baloniki w formie serc przyniesione przez pielgrzymów symbolizują przyniesione Maryi serca. – W tej grupie dotarło wiele osób niepełnosprawnych, ich pielgrzymka byłaby niemożliwa bez otwartych i ofiarnych serc współbraci – zauważyła pątniczka.
– Robią raban w Kościele, jak im na to papież Franciszek pozwolił – powiedział ks. Bernard Plucik, kierownik pielgrzymki gliwickiej o licznie przybyłych w tym roku do Sanktuarium młodych pątnikach. „Młodzież i na pielgrzymce, i w ogóle w parafiach naprawdę bierze sprawy w swoje ręce (…) Kiedyś przyszli do mnie i mówią – nabożeństwo w sobotę. Więc ja na to – jak to, nie ogłosiliśmy w niedzielę, a oni na to: „my przez fejsa, wie ksiądz, my przez fejsa”. I mimo, że nikt nie ogłaszał nabożeństwa – w sobotą na nie ludzie przyszli – opowiadał ks. Plucik. „Ludzie młodzi potrafią, oni mają swoje sposoby” – uśmiecha się przewodnik pielgrzymki gliwickiej.
Pątnicy pielgrzymki Gliwickiej zgromadzili się na wspólnej Mszy św. o godz. 15.00 na Szczycie jasnogórskim. Eucharystii przewodniczył biskup gliwicki bp Jan Kopiec.
„Jasna Góra jest dla nas miejscem świętym, do którego pielgrzymujemy, by przez wyrozumiałą Matkę zwracać się do jej Syna. To nasze biblijne Jeruzalem – podkreślił bp Kopiec.
„Do tego, aby z radością wstępować w miejsca Pańskie, trzeba umiejętnie dochodzić, ciągle rozważając w swoim sercu, na ile jesteśmy bliżej tego, co Pan nam wskazał do realizowania, i co powinno być także naszym przedmiotem troski, a równocześnie wysiłku” – mówił w kazaniu ordynariusz gliwicki.
Nawiązując do hasła tegorocznej pielgrzymki, jak również zawołania roku duszpasterskiego – „Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię” – kaznodzieja zachęcał: „Nawracajcie się, bo jeżeli się nie nawrócicie, nie osiągniecie swojego celu. Dokonajcie tego wielkiego wysiłku czystego spojrzenia na siebie, na świat, na drugiego człowieka, abyście swojemu pielgrzymowaniu przez życie nadali określony motyw, ale także i zobowiązali się do czynienia tego świata tą wspólną Ojczyzną każdego z ludzi. Jest to zobowiązanie, skierowane na przyszłość, jest to ciągle podejmowanie nowego wysiłku, do czego jesteśmy jakby przynaglani wezwaniem Kościoła, na tyle różnych sposobów”.
Pielgrzymka gliwicka na Jasna Górę należy do najstarszych. Wierni po raz pierwszy wyruszyli na Jasną Górę w 1626 r. Podczas wojny trzydziestoletniej, gdy Gliwice były oblegane przez wojska duńskie, mieszkańcy nie potrafili obronić miasta. Wtedy powierzyli swój los Maryi. Złożyli uroczyste ślubowanie, że odtąd corocznie będą pielgrzymować na Jasną Górę. Miasto nie zostało zdobyte, a śluby z krótkimi przerwami, spowodowanymi historycznymi uwarunkowaniami, wypełniane są do dziś.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.