Oficjalne stanowisko rządu Izraela po incydencie na spotkaniu w Jerozolimie

To wstyd, że ekstremiści reprezentują Palestyńczyków i muzułmanów podczas tak ważnego wydarzenia w obecności Jego Świętobliwości.

Czytamy w oświadczeniu izraelskiego rządu po incydencie, do jakiego doszło podczas spotkania międzyreligijnego w Jerozolimie z udziałem Benedykta XVI.

„Jest czymś godnym pożałowania, że szejk Taisir Tamimi wykorzystał spotkanie międzyreligijne, którego celem było promowanie dialogu i zrozumienia między chrześcijanami, żydami i muzułmanami, aby podżegać przeciw państwu Izrael” – napisał w imieniu izraelskiego rządu minister odpowiedzialny za papieską wizytę w Izraelu Stas Misezhnikov. Powiedział on , że „prowokacja szejka szkodzi na pierwszym miejscu i przede wszystkim papieżowi Benedyktowi XVI, który przybył do Ziemi Świętej, aby promować pokój, jedność między narodami regionu i wszystkimi ludźmi wiary”. „Izrael potępia słowa nienawiści wypowiedziane przez szejka, który zamiast krzewić pokój i koegzystencję, postanowił zasiać ziarna podziału i konfrontacji między Izraelczykami i Palestyńczykami, a także między żydami, muzułmanami i chrześcijanami. To wstyd, że ekstremiści reprezentują Palestyńczyków i muzułmanów podczas tak ważnego wydarzenia w obecności Jego Świętobliwości” – czytamy w oświadczeniu.

Z konsternacją zgromadzonych spotkało się wystąpienie szejka Taisira Tamimiego. „Izraelczycy rujnują nasze miasta i na palestyńskich terytoriach budują swoje miasta” – powiedział szejk Tamimi. Główny sędzia sądu islamskiego Autonomii Palestyńskiej w bardzo emocjonalnym wystąpieniu w języku arabskim mówił o prześladowaniu narodu palestyńskiego w Izraelu. Jego zdaniem „Izrael zabija palestyńskie dzieci i kobiety”. „Jerozolima pozostanie stolicą Palestyny a wszystkie religie powinny bronić praw Palestyńczyków” – powiedział palestyński duchowny. Zdaniem szejka papież powinien zabrać głos w tej sprawie.