Ogarnie go milczenie ludzi

W archikatedrze katolickiej w Mińsku nuncjusz apostolski na Białorusi abp Claudio Gugerotti przewodniczył 28 lutego uroczystej Mszy św. w intencji Benedykta XVI, który wieczorem tegoż dnia przestał pełnić urząd papieża.

Wraz z dyplomatą papieskim liturgię koncelebrowali metropolita mińsko-mohylewski abp Tadeusz Kondrusiewicz, pierwszy sekretarz nuncjatury ks. Filipo Campaneli i wielu kapłanów. Przybyły osoby życia konsekrowanego i liczni wierni. Podziękowanie i uznanie przekazał Ojcu Świętemu także prezydent tego kraju Alaksandr Łukaszenka.

„Jest to historyczna chwila, którą przeżywają uczestnicy tej Eucharystii: Benedykt XVI pozostawia urząd Następcy Apostoła Piotra” – powiedział na początku Mszy abp T. Kondrusiewicz. Zaznaczył, że “podejmując tę decyzję Ojciec Święty pokazał, że jest odważny i mądry, prowadząc nawę Kościoła przez fale oceanu współczesnego świata, wielkim obrońcą wiary, wartości chrześcijańskich, godności człowieka i człowiekiem dialogu”. Zdaniem hierarchy, sprawa Białorusi nie była obojętna i obca Ojcu Świętemu. Prawdziwym prezentem, jaki wierni Kościoła na Białorusi mogą dać Papieżowi, niech będzie „wierność Chrystusowi i otwarte drzwi swoich serc dla Niego” – dodał arcybiskup.

W homilii główny celebrans zaznaczył, że ta Eucharystia „towarzyszy ostatnim krokom posługi Benedykta XVI, biskupa Rzymu i papieża”. „Ta historyczna chwila wywołuje w naszych sercach głębokie przeżycia duchowe. Nie możemy dopuścić do tego, by w ten wieczór zabrakło modlitwy narodu białoruskiego, który w ten sposób ogarnia swojego ojca i pasterza” – dodał nuncjusz. Zapewnił, że “Benedykt XVI kochał i kocha ten naród, dobrze zna wszystkie jego cierpienia i nosi go w swoim sercu”.

Kaznodzieja podziękował wszystkim obecnym za towarzyszenie modlitwami Ojcu Świętemu podczas jego prawie ośmioletniej posługi, a także wyraził wdzięczność i uznanie głowie państwa – prezydentowi Alaksandrowi Łukaszence, który „przesłał papieżowi własne przesłanie, pełne ciepła i szacunku”.

Arcybiskup C. Gugerotti zauważył, że po przybyciu Benedykta XVI do Castel Gandolfo, gdzie spotka się on i pozdrowi wiernych, ogarnie go milczenie ludzi, ale w „tym milczeniu będzie nadal trwał dialog tego papieża z jego Panem”. „Dialog ten będzie trwał wiecznie: na ziemi, aż Pan pozwoli żyć swojemu słudze, a potem w wieczności, która nastąpi po śmierci, gdzie każdy z nas zobaczy Boga takim, jakim On jest, twarzą w twarz” – dodał dyplomata papieski. Zwrócił uwagę, że papież ma świadomość, iż “ta modlitwa będzie dla niego dalszym ciągiem jego służby w Kościele”, przy czym “będzie to obecność kontemplacyjna, podobna do Mojżesza, który w czasie walki jego ludu w Amalekitami (…) wstawiał się na szczycie góry za walczącymi w dolinie Izraelitami”.

„Ojcze Święty, bądź prawdziwym Benedictus [błogosławionym] za to, że umacniasz nas w wierze. Dziękujemy, że nie poddałeś się podszeptom potężnych, którzy mają pokusy, by kupić Kościół za pieniądze czy inne przywileje. I dziękujemy za modlitwę, którą zawsze będziesz zanosić do Pana w naszych intencjach” – zakończył swe kazanie abp Gugerotti.

Dziękując Bogu za posługę odchodzącego papieża wszyscy obecni odśpiewali hymn „Te Deum laudamus”. A po zakończeniu liturgii obejrzeli film ukazujący najciekawsze i najważniejsze wydarzenia pontyfikatu Benedykta XVI, urywki z jego ostatnich wystąpień publicznych oraz ostatnie chwile – przelot śmigłowcem z Watykanu do rezydencji w Castel Gandolfo.

Również prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka podziękował Benedyktowi XVI za jego pontyfikat. W liście, ogłoszonym 27 bm. w Mińsku, napisał, że papież „czynił wszystko, aby wspierać budowanie mostów pojednania, poszanowania i miłości między krajami, narodami i wyznaniami”. Podkreślił też z uznaniem, że papież stał na straży moralnych wartości chrześcijaństwa oraz dodał, że z „szacunkiem i zrozumieniem” przyjął wiadomość o jego ustąpieniu.

Dzięki swej otwartej postawie wobec Białorusi i jej starań o rozwój stosunków ze Stolicą Apostolską Ojciec Święty “zdobył sobie szacunek i wdzięczność narodu białoruskiego” – stwierdził prezydent. Przypomniał też “z wielkim zadowoleniem” swoją wizytę w 2009 w Watykanie. Była to pierwsza podróż zagraniczna głowy państwa białoruskiego, izolowanego na arenie międzynarodowej za łamanie praw człowieka.

W prawosławnej w większości Białorusi katolicy stanowią ok. 20 proc. miejscowego społeczeństwa.