Ojcze nasz
23 lutego 2018 | 11:23 | marketing Ⓒ Ⓟ
Papież Franciszek
OJCZE NASZ
Tłumaczenie: Maria Dobosz
Oprawa miękka
Wydawnictwo: Znak
Papież Franciszek o najważniejszej modlitwie chrześcijan w rozmowie z Markiem Pozzą
Czy dobrze rozumiemy sens słów, które codziennie wypowiadamy wraz z ponad miliardem ludzi na ziemi? Ludzi, którzy mieszkają w różnych krajach, mają różny kolor skóry, których wiara różni się od siebie, ale jednak zgodnie powtarzają: „bądź wola Twoja jako w niebie, tak i na ziemi”?
Papież Franciszek po raz pierwszy sięgnął do jedynej modlitwy, której nauczył nas sam Jezus. Osobiście, w prostych i bezpośrednich słowach, wytłumaczył znaczenie jej poszczególnych wezwań.
Tym samym papież zabrał głos w dyskusji o możliwych zmianach w tłumaczeniu „Ojcze nasz”, a my dzięki temu mamy szansę lepiej zrozumieć, czym jest chrześcijaństwo, a przede wszystkim, na czym polega nasza relacja z Bogiem – Ojcem, który nigdy nikogo nie skreśla.
28 lutego premierę będzie miała nowa książka papieża Franciszka „Ojcze nasz”. Oto jej fragment:
„[…] Chciałbym się dowiedzieć, jakie emocje towarzyszą Papieżowi także dzisiaj, kiedy odmawia Ojcze nasz, mówiąc do Boga na ty.
Daje mi to poczucie bezpieczeństwa. Zacznę od tego: Ojcze nasz daje mi bezpieczeństwo, dzięki tej modlitwie nie czuję się wykorzeniony, osierocony. Mam ojca, tatę, który daje mi historię, pokazuje moje korzenie, osłania mnie, prowadzi; tatę, przed którym ciągle czuję się dzieckiem, ponieważ On jest wielki, jest Bogiem, a Jezus powiedział, by być jak dziecko. Bóg daje bezpieczeństwo ojca, ojca, który towarzyszy, który na ciebie czeka. Pomyślmy o przypowieściach z piętnastego rozdziału Ewangelii według świętego Łukasza: zagubionej owcy, synu marnotrawnym… Bóg jest Ojcem, który, kiedy żałujesz złych, trudnych dróg i przygotowujesz przeprosiny, nie dopuszcza cię do głosu, tylko obejmuje cię i świętuje twój powrót. Bóg jest tatą, który ostrzega: „Bądź ostrożny, weź to pod uwagę…” – ale pozostawia cię wolnym.
Wydaje mi się, że dziś świat utracił poczucie ojcostwa. To świat, który doświadcza sieroctwa. Powiedzieć i usłyszeć „nasz” z modlitwy Ojcze nasz to rozumieć, że nie jestem jedynym dzieckiem. My, chrześcijanie, popadamy w to niebezpieczeństwo – czujemy się jedynakami. Nie, nie: wszyscy, także ci pogardzani, są dziećmi tego samego Ojca! Jezus mówi nam: grzesznicy, nierządnice, odrzuceni wejdą przed wami do królestwa niebieskiego, wszyscy.”
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.