Olszewka: pielgrzymka i modlitwa dla oczekujących i pragnących potomstwa

W Olszewce k. Nakła nad Notecią modliły się rodziny oraz małżeństwa oczekujące potomstwa i o nie proszące. Spotkanie zorganizowano w święto Narodzenia Najświętszej Maryi Panny – Matki Bożej Siewnej, które jest zarazem patronalnym dniem dla miejscowego kościoła. „Potrzeba nam dziś pogłębienia naszej wiary, umocnienia nadziei i odkrywania miłości, która ma być prawdziwym, szczerym darem samego siebie dla osób, które kocham” – powiedział duszpasterz rodzin ks. Arkadiusz Muzolf.

Centralnym punktem spotkania była Msza św. ze specjalnym błogosławieństwem małżeństw i rodzin, poprzedzona pieszą pielgrzymką, która wyruszyła z kościoła św. Wawrzyńca w Nakle nad Notecią. – Pomysł ten narodził się podczas pierwszego mojego pobytu w kościele filialnym naszej parafii w Olszewce. Kiedy patrzyłem na ikonę Matki Bożej, usłyszałem, że to Matka Siewna. Wtedy przyszła myśl – wiele małżeństw pragnie dzieci, a tu Matka bezrobotna… Przecież to piękna patronka, jakże rzadka! Nie skorzystać z tego, byłoby wielkim grzechem. Jej nie można dać spokoju, niech zasiewa! – powiedział proboszcz ks. dr Michał Adamczyk.

Eucharystii przewodniczył ks. Arkadiusz Muzolf. – Nasze wspólne świętowanie urodzin Najświętszej Maryi Panny musi uświadamiać nam jakże ważną rolę chrześcijańskiego dziedzictwa rodzinnego. Przyjmijmy tę prawdę jako coś, co otworzy nasze rodziny na przyjęcie ogromu łask i błogosławieństwa zarówno dla dzieci jak i rodziców – mówił diecezjalny duszpasterz rodzin, dodając, że w klimacie rodzinnego domu – na podobieństwo domu Joachima, Anny i Maryi – rodzice nie mogą podarować swemu dziecku nic ważniejszego, niż przygotowanie daru jego życia poprzez łaskę osobistej wiary, własną modlitwę i zawierzenie siebie we wszystkim Bogu.

Po modlitwie odbył się piknik, w czasie którego uczestnicy mieli możliwość konsultacji z pracownikami bydgoskiego Centrum Nowe Życie, pierwszego w regionie zajmującego się interdyscyplinarnym leczeniem niepłodności z wykorzystaniem naprotechnologii. Centrum od początku swojej działalności, tj. od kwietnia 2018 r., uzyskało 24 poczęcia. Jak podkreśliły założycielki Carine Stranz-Rambowicz i Agnieszka Remus, do centrum trafiają głównie trudne przypadki. – Mamy na myśli przede wszystkim pary po wieloletnich staraniach o poczęcie, które nigdy nie zostały trafnie zdiagnozowane, a objęte naszą opieką, odzyskują płodność – powiedziały instruktorki. – W kwietniu bieżącego roku, po dziewięciu miesiącach tak praktykowanej rzetelnej medycyny i ogromnego wsparcia, które zaoferowała nam naprotechnologia, dowiedzieliśmy się, że na świat przyjdzie nasze upragnione szczęście. Dziś wiemy, że wybraliśmy możliwie najlepszą drogę – podsumowali Magdalena i Rafał.