Opinie
Kompetentny i ogromnie życzliwy
„Biskup Piotr Greger to niezwykła kompetencja, ogromna życzliwość i szczery uśmiech” – tak o kapłanie nominowanym 22 października przez Benedykta XVI na biskupa pomocniczego diecezji bielsko-żywieckiej, mówi ks. Eugeniusz Burzyk, kaznodzieja i autor wielu książek.
Ups, jestem w Peru
Czy tańczyliście kiedyś na rowerze? Jedliście marakuje łyżeczką? Graliście w kosza bez kosza? Albo przytulaliście się z dziećmi tak, że z pozycji stojącej znaleźliście się w leżącej? Jeżeli nie, to radzę spróbować! Smak życia można poczuć właśnie w takich ulotnych chwilach. Oczywiście w Peru życie smakuje inaczej i dlatego ciągle odkrywam w nim coś nowego.
B jak balon i bawół
Afrykańczycy bardzo lubią świętować. Niektóre uroczystości obchodzą nawet po dwa albo trzy razy. Mam nadzieję, że z czasem do tego przywyknę, bo póki co to się nie mogę połapać w tym kiedy, co i z jakiej okazji będzie. Strasznie tego dużo!
Z zebrą w tle
Sobotę spędziłam w parku o nazwie Parieze. To miejsce dla turystów. Można tu spokojnie odpocząć na łonie natury. Posłuchać afrykańskich świerszczy i cykad.
Według Boga czy według świata?
Miły przyjacielski ksiądz podarował mi książkę Pawła Milcarka „Według Boga czy według świata?” Kiedy sam kupuję książkę dla siebie prawie zawsze ją czytam. Książkę podarowaną nie zawsze. Tą przeczytałem od deski do deski, a kiedy już ją skończyłem miałem mieszane uczucia. Jestem raczej krytycznie nastawiony wobec takiego sposobu wyrażania się. A dlaczego? Książka – z całym szacunkiem i uznaniem dla autora – pachnie trochę jak don Quichote, autor ma kota na punkcie tematu Mszy tradycyjnej, a nie udanej liturgii posoborowej. Jak mówią włosi – e un po fissato – wydaje się trochę zafiksowany tym tematem. Postaram się wyjaśnić mój punkt widzenia.
Lusaka
W końcu to stolica! Z prezydentem, uniwersytetem i lotniskiem. Podobna do innych stolic, które znam. Jednak czymś się różni. Jest małe zaskoczenie, może rozczarowanie. Różnice zobaczyłam od razu.
Ziemia
Garść informacji o miejscu, w którym pracuję od miesiąca, czyli o Ugandzie. Pierwszą rzeczą jaka rzuca się w oczy na tym kontynencie jest ziemia. Nie jest czarna czy brązowa jak w Polsce (ewentualnie żółta jak ktoś mieszka na piaskach).
Amazing!
Wydawać by się mogło, że dwa i pół tygodnia jest wystarczającym czasem, żeby poznać nowe miejsce, w którym się jest. Ale Afryka jest inna.
Pora deszczowa
Z początkiem października zaczęła się u nas pora deszczowa. Dosyć wcześnie, bo podobno zazwyczaj zaczyna się ona pod koniec października, albo na początku listopada. Ale cóż zrobić.
Niebo – moja chwila
Spoglądasz czasem w niebo? Co widzisz? Granatowy dywan usiany nierównomiernie jasnymi punkcikami? Jakby ktoś specjalnie pochlapał go pędzlem z żółtą farbą? Czy coś tak niepojętego, że nie potrafisz uwierzyć, że to istnieje?