Opole: na Wydziale Teologicznym zaprezentowano II tom książki "Jezus z Nazaretu" Benedykta XVI
07 kwietnia 2011 | 11:17 | łw Ⓒ Ⓟ
Po niespełna miesiącu od premiery drugiej części trylogii Benedykta XVI "Jezus z Nazaretu", 5 kwietnia w Opolu odbyła się jej promocja. W tematykę dzieła wprowadził bp Andrzej Czaja.
Zdaniem biskupa opolskiego Benedykt XVI wzorcowo sprostał wyzwaniu, jakim było dla niego zmierzenie się, w kolejnej części trylogii, z ostatnim okresem ziemskiego życia Jezusa. "To jest książka, której nie da się po prostu przeczytać. To książka, którą trzeba przetrawić" – powiedział bp Czaja. Zwrócił on też uwagę na wielość wątków podjętych w dziele. "Niektóre z nich, wydawałoby się, to rzeczy oczywiste. Ale kiedy pada na nie światło głębokiej refleksji, u podstaw której leży Słowo Boże interpretowane przez sędziwego pasterza Kościoła, wówczas te wątki wybrzmiewają na nowo. To niesamowite bogactwo głębi treści"
W sposób szczególny bp Czaja zwrócił uwagę na pojawiający się w książce temat zadośćuczynienia, jakiego Jezus dokonał za nas. Zauważył, że w chrystologii ostatnich dziesięcioleci raczej od tej idei odchodzono.
Niektórzy woleli mówić bardziej o wyzwoleniu jakiego Jezus dokonał, a mniej o zadośćuczynieniu, mówiąc, że ta kategoria nie do końca licuje z obrazem Boga pełnego miłości, którego nam Jezus objawił. "Jeżeli Bóg nas miłuje to dlaczego domaga się ekspiacji tak jakby się na nas ciągle gniewał?" – spytał bp Czaja i wskazał na słowa Benedykta XVI, który w książce swej podkreśla, że zadośćuczynienie nie jest żądaniem a darem Boga. "Bóg nie tyle żąda ekspiacji, ile okazuje ją sam" – zauważył hierarcha.
Jak mówi bp Czaja książka papieża nie może zastąpić nam Słowa Bożego, ale ma skłaniać nas do pochylenia się na nowo nad nim, do tego byśmy tym Słowem się karmili i w jego świetle życie swoje rozważali.
"Papież analizując teksty biblijne pokazuje ich użyteczność katechetyczną, homiletyczną, ale także wprowadza nas w pewną głębię egzegetyczną i teologiczną" – zauważył ks. prof. Stanisław Rabiej, dziekan Wydziału Teologicznego UO, który zachęca, aby w drugiej połowie Wielkiego Postu podjąć się lektury książki Benedykta XVI. Stwierdził też, że misterium męki, śmierci i Zmartwychwstania Jezusa wymaga od nas takiej refleksji teologicznej, która do spojrzenia na te zbawcze wydarzenia zaprosi jednocześnie naszą inteligencję i serce.
Dziekan wskazuje także na pytania, które podjął w swym dziele Benedykt XVI, jak chociażby czy to ci sami, którzy krzyczeli "hosanna" w czasie, gdy Jezus wjeżdżał do Jerozolimy, później skandowali "ukrzyżuj Go". W "Jezusie z Nazaretu" ks. Rabiej zauważa także krytyczne spojrzenie autora na metodę szkoły Rudolfa Bultmanna, ewangelickiego teologa, który głosił potrzebę demitologizacji chrześcijaństwa. "Widzimy, że papież jest dogłębnym teologiem, ale także ma duże wyczucie pastoralne, co jest ważne w dzisiejszym Kościele" – stwierdził ks. Rabiej.
Różne aspekty dzieła Benedykta XVI komentowali także ks. dr hab. Jerzy Kostorz, biblista o. prof. Sebastian Jasiński i ks. dr ks. dr Arnold Drechsler, dyrektor opolskiej Caritas.
Na ponad 300 stronach drugiego tomu "Jezusa z Nazaretu", papież podejmuje okres życia Chrystusa począwszy od tryumfalnego wjazdu do Jerozolimy w Niedzielę Palmową aż do Jego Zmartwychwstania.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.