Opole: Ruszył Dyskusyjny Klub Filmowy w jezuickim duszpasterstwie akademickim
08 marca 2011 | 16:51 | łw Ⓒ Ⓟ
W poniedziałek 7 marca w duszpasterstwie akademickim „Xaverianum” w Opolu odbyła się pierwsza projekcja w ramach Dyskusyjnego Klubu Filmowego, reaktywowanego po kilkuletniej przerwie. Comiesięczne spotkania poprowadzi ks. dr Marek Lis – znawca kinematografii.
Pomysł by reaktywować DKF zrodził się podczas ostatnich „Dni Xaverianum” – mówi Monika Paterka, studentka i przewodnicząca rady duszpasterstwa. Odbyła się wówczas projekcja filmu „Epidemia Miłości” po której miało miejsce spotkanie z jego autorem Maciejem Piwowarczukiem.
Jak mówi o. Marek Janowski, dyrektor Jezuickiego Ośrodka Formacji i Kultury „Xaverianum”, wieczory te mają na celu zintegrować środowisko studentów wokół filmu, który z kolei ma sprowokować do refleksji, stawiania pytań i dyskusji. Do współpracy przy DKF zaproszono ks. dr. Marka Lisa, który dobrze zaznajomiony z kinematografią polską i światową poprowadzi dyskusje i pomoże przy doborze repertuaru zorientowanego na edukację i pogłębianie wrażliwości widzów.
Zdaniem ks. Lisa wbrew pozorom wciąż jest popyt na kino ambitne. Jak mówi „widać to po repertuarach kilku telewizji, które starają się być wierne dobremu kinu”. Zauważa też, że o zapotrzebowaniu na nie świadczy wysoka frekwencja na pokazach „Klubu Konesera”, które odbywają się co czwartek w opolskim kinie Helios, oraz na środowych projekcjach kina „Studio” działającego przy MDK. „Kino bardzo ambitne zapewne nie przemawia do wszystkich w jednakowy sposób, ale z całą pewnością odnajduje grono wiernych zwolenników” – mówi ks. Lis i podkreśla, że kino takie, to niekoniecznie kwintesencja trudnych dylematów moralnych. Zdaniem ks. Lisa „kino ambitne to kino dobrze zrobione, tworzone zgodnie z regułami, albo świadomie je łamiące”
Pierwszym zaprezentowanym, w ramach DKF filmem, był obraz Yôjirô Takita „Pożegnania”. Jest to zaskakująca opowieść o wiolonczeliście, który nieoczekiwanie tracąc pracę w orkiestrze trafia do firmy pogrzebowej. W kontekście kultury japońskiej pokazany jest tu sposób przygotowania ciała do pogrzebu. „Gdy film oglądałem pierwszy raz, byłem pod negatywnym wrażeniem” – mówi ks. Lis wyrażając dezaprobatę dla ukazanego w filmie niesmacznego sposobu traktowania ludzkich zwłok. Zauważa jednak, że film doprowadza widza do tajemnicy, jaka kryje się w sercu głównego bohatera. Okazuje się bowiem, że ostatnia posługa, do której będzie wezwany, to posługa wobec zmarłego ojca, którego nie widział od wielu lat. Wiąże się z tym przesłanie, które pozostawia synowi zmarły ojciec. „Pożegnania” są filmem poruszającym człowieka i takie filmy chcielibyśmy wybierać – podkreśla ks. Lis.
Na kolejne DKF – jak mówią organizatorzy – wybrany zostanie któryś z nowszych filmów Clinta Eastwooda, którego twórczość wbrew pozorom oparta jest bardzo mocno o wartości. Zdaniem ks. Lisa warto dyskutować patrząc na osobę sędziwego już odtwórcę roli detektywa Callahana, świadka zmieniającej się rzeczywistości wobec niezmiennych wymogów moralnych.
Zarówno o. Janowski jak i ks. Lis są zgodni, że wartym zaprezentowania w najbliższym czasie tytułem są „Ludzie Boga”. Jak dotąd w Opolu miały miejsce tylko dwie kameralne projekcje tego filmu.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.