Orban proponuje preferencyjne kredyty dla kobiet rodzących dzieci
11 lutego 2019 | 18:05 | mp / pw | Budapeszt Ⓒ Ⓟ
Wiktor Orban zaproponował wczoraj nowy program polityki rodzinnej, mający doprowadzić do większej dzietności kobiet na Węgrzech. Polegać ma on na specjalnych kredytach dla matek, które będą podlegać redukcji po urodzeniu drugiego, a całkowitemu umorzeniu po urodzeniu trzeciego dziecka. Ulgi obejmować będą Węgierki pozostające w pierwszym związku małżeńskim.
Jednym z elementów programu ogłoszonego przez Wiktora Orbana są preferencyjne kredyty dla kobiet. Matka narodowości węgierskiej która nie ukończyła 40. roku, a pozostaje w pierwszym związku małżeńskim, otrzyma kredyt do wysokości 10 milionów forintów (120 tys. zł). Kiedy urodzi pierwsze dziecko, spłacanie kredytu zostanie zawieszone na 3 lata. Kiedy urodzi się jej drugie dziecko, umorzona zostanie 1/3 pożyczki. Kiedy w rodzinie pojawi się trzecie dziecko, kredyt zostanie w całości umorzony, a poczynając od czwartego dziecka matka zwolniona zostanie także z podatku dochodowego do końca życia.
Pronatalistyczną politykę rodzinną premier Węgier postrzega w kontekście polityki migracyjnej. Tłumaczy, że odrzuca pro imigracyjne podejście, wedle którego kluczem do zwiększenia populacji jest przyjmowanie migrantów. Nie chodzi bowiem o liczbę dzieci lecz o to, by „były to dzieci węgierskie”.
Ponadto Orban obiecał, że rodziny, które wychowują troje i więcej dzieci, dostaną po 2,5 miliona forintów (ok. 30 tys. zł), aby mogły nabyć 6 lub 7-osobowy samochód.
Orban zapowiedział, że każdy mały Węgier będzie miał prawo do żłobka, ale państwo jednocześnie wesprze finansowo dziadków, których opieka umożliwi nie odsyłanie dziecka do żłobka. Dodatkowe wsparcie finansowe dostaną więc dziadkowie, którzy będą chcieli opiekować się ich wnukami do ukończenia przez nie 2 lat.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.