Ordo Iuris: uczniowie mają prawo do udziału w rekolekcjach
25 marca 2024 | 18:40 | Ordo Iuris | Warszawa Ⓒ Ⓟ
Antyreligijne organizacje pozarządowe wysyłają pisma do dyrektorów szkół, w których organizowane są rekolekcje. Może to mieć na celu wywołanie tzw. „efektu mrożącego”, czyli wzbudzenia wśród dyrektorów szkół obawy przed organizacją rekolekcji. Ordo Iuris wskazuje w analizie, że rekolekcje mogą odbywać się zarówno w kościele, jak i na terenie szkoły, a ich uczestnikiem może być każdy uczeń, który wyrazi taką wolę. Szkoła musi zapewnić uczniom opiekę w czasie rekolekcji. Polecenie nauczycielowi sprawowania takiej opieki nie narusza jego praw.
Wielki Post to czas, w którym w szkołach i kościołach organizowane są rekolekcje dla dzieci i młodzieży. Odbywa się to przy współpracy miejscowej parafii, szkoły oraz rodziców. Instytut Ordo Iuris wskazuje, że organizacja rekolekcji w szkole jest dopuszczalna i stanowi znaczne udogodnienie dla rodziców, uczniów i nauczycieli.
Nie oznacza to, że rekolekcje w szkole to rozwiązanie lepsze niż odbywanie ich w kościele. Dochodzi jednak do coraz częstszych prób przeszkadzania w organizacji tego typu wydarzeń z wykorzystaniem szkolnej przestrzeni, podejmowanych przez antyreligijne organizacje pozarządowe. Działania te polegają np. na wysyłaniu pism do szkół, w których rzekomo miałoby dochodzić do nieprawidłowości przy organizacji rekolekcji wielkopostnych. Taka aktywność może wywierać presję na dyrektorów placówek, by odstąpili od organizowania rekolekcji.
W związku z tym, Instytut Ordo Iuris przygotował analizę stanowiącą odpowiedź na zarzuty dotyczące zasad organizacji rekolekcji dla uczniów. Eksperci Instytutu wykazują, że rekolekcje mogą być organizowane na terenie szkoły oraz, że może w nich uczestniczyć każdy uczeń, który tego chce. Fakt nieuczęszczania na lekcje religii nie ma w tym wypadku znaczenia. Nie istnieje przy tym obowiązek wyrażania pisemnej zgody na udział ucznia w rekolekcjach, jeśli uczeń uczęszcza na lekcje religii.
W analizie wskazano, że szkoła musi zapewnić opiekę uczniom w czasie rekolekcji. Jak twierdzą antyreligijne organizacje pozarządowe, ma to prowadzić do naruszania praw nauczycieli. Prawnicy Instytutu wykazali jednak, że polecenie nauczycielowi sprawowania opieki nad uczniami w czasie rekolekcji organizowanych na terenie szkoły lub kościoła, nie oznacza zmuszania go do ujawnienia swojego światopoglądu, nie narusza jego dóbr osobistych, ani nie stanowi zmuszania do uczestniczenia w praktykach religijnych.
„Należy odróżnić udział w praktykach religijnych od bycia świadkiem czy jedynie obserwowania praktyk religijnych. Bierne stanie w kościele nie stanowi uczestnictwa w sprawowanym kulcie lub udziału w praktykach religijnych. W takim przypadku nauczyciele są biernymi obserwatorami praktyk religijnych, a nie ich przedmiotem lub podmiotem. Ponadto Sąd Najwyższy jednoznacznie stwierdził, iż osoba, która deklaruje się jako niewierząca, nie może oczekiwać, że nie będzie miała kontaktu z osobami wierzącymi, ich praktykami i symbolami religijnymi, bo byłoby to równoznaczne z ograniczeniem swobody sumienia osób wierzących” – podkreśla Łukasz Bernaciński, członek zarządu Instytutu Ordo Iuris.
Dopuszczalna organizacja rekolekcji na terenie szkoły
Konstytucja RP gwarantuje każdemu wolność sumienia i religii (art. 53 ust. 1). Zgodnie z art. 53 ust. 2 wolność religii obejmuje wolność wyznawania lub przyjmowania religii według własnego wyboru oraz uzewnętrzniania indywidualnie lub z innymi, publicznie lub prywatnie, swojej religii przez uprawianie kultu, modlitwę, uczestniczenie w obrzędach, praktykowanie i nauczanie. Wolność religii obejmuje także posiadanie świątyń i innych miejsc kultu w zależności od potrzeb ludzi wierzących oraz prawo osób do korzystania z pomocy religijnej tam, gdzie się znajdują.
Przejawem wolności religijnej jest możliwość uczestnictwa w rekolekcjach wielkopostnych lub adwentowych, które są formą nauczania opartego na wartościach chrześcijańskich, do których to wartości odwołanie znajduje się notabene w preambule Konstytucji RP oraz w preambule ustawy – Prawo oświatowe.
Wolność religii nie ma ograniczonego zasięgu terytorialnego i wynikające z niej prawa można realizować w każdym miejscu publicznym, w tym również w szkole. Potwierdzeniem tego jest art. 13 ust. 1 ustawy o systemie oświaty, zgodnie z którym „szkoła i placówka publiczna umożliwia uczniom podtrzymywanie poczucia tożsamości narodowej, etnicznej, językowej i religijnej, a w szczególności naukę języka oraz własnej historii i kultury”.
Ustawa o gwarancjach wolności sumienia z dnia 17 maja 1989 r., która w art. 10 ust. 1 stanowi, iż „Rzeczpospolita Polska jest państwem świeckim, neutralnym w sprawach religii i przekonań”, nie przesądza o tym, że w szkole nie ma miejsca na symbole, wydarzenia czy nauczanie bazujące na wartościach chrześcijańskich, w tym na rekolekcje wielkopostne lub adwentowe. Jest dokładnie odwrotnie z uwagi na konstytucyjny wymóg zachowania bezstronności światopoglądowej władz publicznych (art. 25 ust. 2), który w omawianych okolicznościach wyraża się w zakazie rugowania elementów kultury chrześcijańskiej z przestrzeni szkolnej z ideologicznych powodów. Trybunał Konstytucyjny wskazał w wyroku z 14 grudnia 2009 r., „że pojęcie bezstronności – inaczej niż neutralność – dopuszcza aktywne działanie państwa w celu umożliwienia jednostce korzystania z wolności sumienia i religii (…). Bezstronność wyklucza zatem wszelkie uprzedzenia i zakłada zachowanie jednakowego dystansu wobec określonych podmiotów, nie wyklucza jednak podejmowania pozytywnych działań na ich rzecz. Bezstronność państwa nie może być utożsamiana z rolą bierną, przeciwnie, dopuszcza pozytywne zaangażowanie na rzecz zapewnienia możliwie najszerszej wolności sumienia i religii wszystkim osobom w warunkach demokratycznego i pluralistycznego społeczeństwa”.
Udział dziecka w rekolekcjach stanowi zarazem element wychowawczy. W tym kontekście istotny jest art. 53 ust. 3 zd. 1 Konstytucji RP, zgodnie z którym „rodzice mają prawo do zapewnienia dzieciom wychowania i nauczania moralnego i religijnego zgodnie ze swoimi przekonaniami” oraz przepisy prawa oświatowego, które przewidują współpracę szkoły z rodzicami oraz wspieranie ich wychowawczej roli.
Art. 44 ust. 1 prawa oświatowego nakłada na szkoły obowiązek podejmowania niezbędnych działań w celu tworzenia optymalnych warunków realizacji działalności dydaktycznej, wychowawczej i opiekuńczej oraz innej działalności statutowej. Działania te dotyczą m.in. współpracy z rodzicami. Z kolei zgodnie z art. 1 pkt tej ustawy, system oświaty „zapewnia w szczególności wspomaganie przez szkołę wychowawczej roli rodziny”.
W świetle powyższego organizacja rekolekcji w przestrzeni szkolnej na życzenie zainteresowanych rodziców, np. na sali gimnastycznej, jest formą realizacji ww. norm. Dodać wypada, że odbycie przez dzieci rekolekcji w czasie zajęć lekcyjnych stanowi często duże udogodnienie dla rodziców, którzy nie muszą zwalniać się z pracy i doprowadzać osobiście swoich dzieci do kościoła.
Ponadto art. 86 ust. 1 prawa oświatowego zabrania działalności na terenie szkoły jedynie partiom politycznym. Niedopuszczalna byłaby zatem sytuacja, w której organizująca rekolekcje parafia katolicka miałaby być traktowana gorzej niż stowarzyszenia i inne organizacje, o których mowa w powyższym przepisie, mogące podejmować działalność na terenie szkoły.
Rekolekcje podczas zajęć szkolnych nie tylko dla uczniów chodzących na religię
Niezależnie od wskazanych wyżej norm istnieją szczegółowe regulacje, dotyczące bezpośrednio prawa uczniów do uczestniczenia w rekolekcjach wielkopostnych oraz adwentowych w czasie zajęć szkolnych. W rozporządzeniu Ministra Edukacji Narodowej w sprawie warunków i sposobu organizowania nauki religii w szkołach publicznych, w § 10 ust. 1 zd. 1 zapisano: „[u]czniowie uczęszczający na naukę religii mają prawo do zwolnienia z zajęć szkolnych w celu odbycia trzydniowych rekolekcji wielkopostnych, jeżeli rekolekcje te stanowią praktykę danego kościoła lub innego związku wyznaniowego”.
W przepisie tym przewidziano zatem dwa warunki do zwolnienia z zajęć w celu odbycia trzydniowych rekolekcji: uczeń powinien uczęszczać na lekcje religii (1), a same rekolekcje powinny stanowić praktykę danego Kościoła lub innego związku wyznaniowego (2). Czy oznacza to, że jeżeli uczeń nie jest zapisany na religię, to rodzic nie ma prawa zwolnić go z lekcji celem wzięcia udziału w rekolekcjach? Na tak postawione pytanie należy odpowiedzieć przecząco. Dość zauważyć, że rodzice mogą usprawiedliwiać nieobecności na zajęciach lekcyjnych swoich dzieci i niekoniecznie muszą podawać powód. Niezależnie od tego należy mieć na uwadze przytoczone wcześniej przepisy gwarantujące prawo rodziców do zapewnienia dzieciom wychowania i nauczania moralnego i religijnego zgodnie z własnymi przekonaniami oraz obowiązki szkoły w zakresie wspierania wychowawczej roli rodziny oraz współpracy z rodzicami.
Ordo Iuris odnosi się też do wątpliwości związanych z liczbą uczniów danej szkoły uczęszczających na religię w kontekście organizacji rekolekcji. Nawet gdyby w danej szkole znalazł się jeden uczeń, których chce uczestniczyć w rekolekcjach szkolnych, ma on prawo do zwolnienia z zajęć lekcyjnych w tym celu. Aktualne pozostają także obowiązki szkoły w zakresie sprawowania funkcji opiekuńczo-wychowawczej względem tego ucznia, o których była mowa, wynikające m.in. z § 10 ust. 1 zd. 2 rozporządzenia z dnia 12 kwietnia 1992 r.
Powiadomienie dyrektora szkoły o zamiarze organizacji rekolekcji w terminie krótszym niż miesiąc nie musi uniemożliwiać ich przeprowadzenie na terenie szkoły oraz zwolnienie uczniów z zajęć lekcyjnych
Jak wynika § 10 ust. 3 rozporządzenia z dnia 12 kwietnia 1992 r., „[o] terminie rekolekcji dyrektor szkoły powinien być powiadomiony przez organizujących rekolekcje na co najmniej miesiąc przed terminem rozpoczęcia rekolekcji”. Powyższy przepis nie oznacza jednak, że w sytuacji niedotrzymania przewidzianego w nim terminu przez organizatora rekolekcji, ich termin należy przesunąć w czasie tak, aby zachować termin miesięczny. Jeżeli szczególne względy nie stoją temu na przeszkodzie, dyrektor szkoły nie musi odmawiać organizacji rekolekcji, również na terenie szkoły, zwłaszcza gdyby życzyli sobie tego rodzice uczniów.
Szkoła powinna zapewnić opiekę uczniom w czasie rekolekcji organizowanych w kościele
Na niejednym portalu internetowym powielana jest informacja, że przypadku rekolekcji organizowanych w czasie zajęć szkolnych, które odbywają się w kościele, szkoła nie musi zapewniać opieki nad uczniami, zarówno w drodze do kościoła i z powrotem, jak i podczas samego pobytu dzieci w kościele. Jako uzasadnienie tego stanowiska przytaczany jest §2 rozporządzenia w sprawie bezpieczeństwa i higieny w publicznych i niepublicznych szkołach i placówkach, zgodnie z którym „[d]yrektor zapewnia bezpieczne i higieniczne warunki pobytu w szkole lub placówce, a także bezpieczne i higieniczne warunki uczestnictwa w zajęciach organizowanych przez szkołę lub placówkę poza obiektami należącymi do tych jednostek”, względnie art. 68 ust. 1 pkt 6 PrOśw, w który mowa jest o wykonywaniu zadań związanych z zapewnieniem bezpieczeństwa uczniom i nauczycielom w czasie zajęć organizowanych przez szkołę. Podnosi się, że skoro rekolekcje nie są zajęciami organizowanymi przez szkołę, ale przez parafię, dyrektor nie odpowiada za bezpieczeństwo uczniów w drodze na rekolekcje ze szkoły do kościoła, jak również w trakcie ich trwania.
Tymczasem § 10 ust. 1 zd. 2 rozporządzenia z dnia 12 kwietnia 1992 r. stanowi, że „[w] czasie trwania rekolekcji szkoła nie jest zwolniona z realizowania funkcji opiekuńczej i wychowawczej”. W przepisie tym nie ma mowy o tym, że obowiązek ten dotyczy tylko uczniów pozostających w szkole i niebiorących udziału w rekolekcjach. Co więcej sam fakt organizowania rekolekcji nie oznacza, że szkoła nie ma obowiązku organizowania zajęć dydaktycznych. Wskazana wyżej norma, zawarta w § 10 ust. 1 zd. 2 cytowanego rozporządzenia, stanowi zaś wyłącznie o funkcji opiekuńczej i wychowawczej. Funkcja dydaktyczna w czasie trwania rekolekcji wobec uczniów biorących w nich udział nie jest bowiem, co oczywiste, przez szkołę realizowana. Powyższe również wskazuje zatem na to, że przewidziany w tym przepisie obowiązek zapewnienia funkcji opiekuńczej i wychowawczej przez szkołę dotyczy uczniów uczestniczących w rekolekcjach odbywających się w czasie zajęć lekcyjnych, niezależnie od tego czy rekolekcje te odbywają się w szkole czy poza nią.
Szkoła nie ma obowiązku odbierania od rodzica pisemnego oświadczenia
Na stronie internetowej jednej z organizacji działających na rzecz „ochrony praw osób bezwyznaniowych” możemy przeczytać, że szkoła ma obowiązek odebrać od rodziców oświadczenia o zwolnieniu ucznia z zajęć dydaktycznych w celu wzięcia udziału w rekolekcjach.
Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, aby dyrektor szkoły odebrał od rodzica ucznia tego rodzaju oświadczenie. Niemniej niezasadne jest twierdzenie, aby był to jego obowiązek w przypadku dzieci uczęszczających na lekcje religii, kiedy rodzice zostali uprzednio poinformowani, np. za pośrednictwem dziennika elektronicznego, o planowanych rekolekcjach w godzinach zajęć szkolnych.
Ponadto z rozporządzenia z dnia 12 kwietnia 1992 r. wynika jedynie obowiązek odebrania od rodziców pisemnego oświadczenia dotyczącego życzenia organizacji w szkole lekcji religii. Nie ma natomiast mowy o obowiązku odbierania oświadczeń dotyczących uczestnictwa w rekolekcjach. W przypadku rodziców, którzy wyrazili wolę, aby ich dzieci uczęszczały na lekcje religii można przyjąć domniemanie, że wyrażają oni zgodę na udział ich dziecka w rekolekcjach wiekopostnych lub adwentowych, w szczególności w sytuacji, gdy rodzice ci zostali uprzednio poinformowani o planowanych rekolekcjach w czasie zajęć lekcyjnych. Oczywiście rodzic ma możliwość wyrażenia sprzeciwu wobec udziału dziecka w rekolekcjach.
Domniemania takie trudno jednak przyjąć względem rodziców uczniów nieuczęszczających na lekcje religii. Gdyby tacy rodzice chcieli mimo wszystko, aby ich dziecko wzięło udział w rekolekcjach (wszak nie wszystkie dzieci nieuczęszczające na religię muszą być bezwyznaniowe), to warto byłoby odebrać od nich stosowne oświadczenie w tym zakresie.
Opieka nad uczniami w czasie rekolekcji nie zmusza do ujawnienia światopoglądu
Teza postawiona w powyższym pytaniu wynika z pisma skierowanego przez, prezes wspomnianej już organizacji pozarządowej do dyrekcji Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 1 w Bydgoszczy. Autorka pisma wywodzi, jakoby już sama prośba dyrektora szkoły, skierowana do nauczyciela niebędącego katechetą, o sprawowanie opieki nad uczniami w czasie rekolekcji odbywających się w kościele, stanowiła naruszenia art. 53 ust. 7 Konstytucji RP, który stanowi, iż „[n]ikt nie może być obowiązany przez organy władzy publicznej do ujawnienia swojego światopoglądu, przekonań religijnych lub wyznania”. W kontekście powyższego, zdaniem autorki, ewentualna odmowa nauczyciela miałaby zdradzać, że nauczyciel ten nie wyznaje religii rzymskokatolickiej.
Z powyższą interpretacją nie sposób się zgodzić. Pomijając już kwestię, że często nauczyciele oraz dyrektor szkoły znają się na tyle, że dyrektor wie, który z nauczycieli jest osobą wierzącą, a który niewierzącą, to należy zauważyć, że równie dobrze nauczyciel będący wyznania rzymskokatolickiego mógłby z różnych względów odmówić wyjścia z uczniami i sprawowania nad nimi opieki w czasie rekolekcji oraz w drodze do kościoła. Zatem sama odmowa w takiej sytuacji z pewnością nie jest tożsama z ujawnieniem swojego wyznania.
Artykuł 53 ust. 7 Konstytucji RP zabrania zobowiązania (obowiązku odpowiedzi) jednostki do ujawnienia swojego światopoglądu. Przepis ten nie wyklucza zadania pytania o światopogląd czy wyznanie, o ile pozostawia się dobrowolność odpowiedzi. Z tego powodu dopuszczalne jest np. zadanie pytania w spisie powszechnym o przynależność wyznaniową, lecz odpowiedź zawsze jest nieobowiązkowa. Wyciąganie jednoznacznego wniosku o wyznaniu nauczyciela z odmowy wykonania polecenia opieki nad uczniami w czasie rekolekcji w kościele jest nieuprawnioną z perspektywy logiki i doświadczenia życiowego nadinterpretacją.
Opieka nad uczniami w kościele nie narusza dóbr osobistych
Kolejnym zarzutem formułowanym w związku z udziałem uczniów w rekolekcjach odbywających się w kościele w czasie zajęć szkolnych jest ten, że polecenie nauczycielowi sprawowanie nad uczniami opieki w takiej sytuacji, prowadziło do poddawania go „czynnościom, które stanowią formę praktyki religijnej”.
Na uzasadnienie powyższej tezy przywoływany jest wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 września 2013 r., który dotyczy jednak zupełnie innej sytuacji – udzielenia nieprzytomnemu pacjentowi szpitala sakramentu namaszczenia chorych przez kapelana szpitalnego. Niemniej w wyroku tym SN wskazał, że naruszenie „swobody wyznania” jako dobra osobistego ma miejsce w razie narzucenia komuś obowiązku wykonywania pewnych praktyk religijnych, czy poddania go wbrew jego woli czynnościom, które stanowią formę praktyki religijnej. Czy jednak z taką sytuacją mamy do czynienia w przypadku sprawowania opieki nad uczniami w kościele w czasie rekolekcji przez nauczyciela bezwyznaniowego?
Odpowiadając na to pytanie należy przede wszystkim zauważyć, że nauczyciel idąc z grupą uczniów na rekolekcje odbywające się w kościele, nawet gdyby podczas nich miała być sprawowana Msza św., idzie do kościoła jako opiekun uczniów, znajduje się w miejscu kultu religijnego z uwagi na realizowane zadania zawodowe, tj. w celu sprawowania opieki nad uczniami. W podobnych kategoriach można rozpatrywać np. pracę funkcjonariuszy Służby Ochrony Państwa, którzy zapewniają ochronę osób pełniących funkcje państwowe również w czasie ich uczestnictwa w uroczystościach o religijnych.
Należy wyraźnie odróżnić udział w praktykach religijnych od bycia świadkiem czy obserwowania praktyk religijnych. Z całą pewnością stanie w kościele nie będzie uczestnictwem w sprawowanym kulcie lub udziałem w praktykach religijnych. W taki przypadku nauczyciele są biernymi obserwatorami praktyk religijnych, a nie ich przedmiotem lub podmiotem. Jednocześnie trzeba podkreślić, że Sąd Najwyższy jednoznacznie stwierdził, iż osoba, która deklaruje się, jako niewierząca, nie może oczekiwać, że nie będzie miała kontaktu z osobami wierzącymi, ich praktykami i symbolami religijnymi, bo byłoby to równoznaczne z ograniczeniem swobody sumienia osób wierzących.
W świetle powyższego uznać należy, że co do zasady polecenie sprawowania opieki nad uczniami w kościele nauczycielowi niewyznającemu religii rzymskokatolickiej, nie stanowi naruszenia jego dóbr osobistych. Gdyby jednak taki nauczyciel odmawiał pójścia do kościoła jako opiekun uczniów, powołując się na swoją bezwyznaniowość lub wyznawanie innej religii, to jeżeli szczególne względy organizacyjne nie stałyby temu na przeszkodzie, należałoby zlecić opiekę nad uczniami innemu nauczycielowi.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.