Organizacje pro-life apelują do senatorów ws. pigułki „dzień po”
28 lutego 2024 | 17:29 | PFROŻ, pra | Warszawa Ⓒ Ⓟ
Polska Federacja Ruchów Obrony Życia apeluje do senatorów, aby nie akceptowali rozwiązania o wprowadzeniu do wolnej sprzedaży preparatu ellaOne, popularnie nazywanego „pigułką po”. Senat ma wkrótce rozpatrywać projekt nowelizacji ustawy Prawo farmaceutyczne, która przewiduje liberalizację dostępu do tego środka.
Poniżej tekst apelu:
Warszawa, dn. 28 lutego 2024 r.
Sz. Pani Małgorzata Kidawa-Błońska
Marszałek Senatu RP
Dotyczy zmiany ustawy Prawo farmaceutyczne
Decyzją Sejmu RP z dnia 22 lutego 2024 roku, odnośnie do zmiany ustawy Prawo farmaceutyczne, dopuszczono do swobodnego obrotu preparatów antykoncepcyjnych oraz wczesnoporonnych bez konsultacji z lekarzem, co jest sprzeczne z ochroną zdrowia kobiet, zwłaszcza niepełnoletnich od 15. roku życia, których układ rozrodczy nie jest jeszcze w pełni dojrzały. Niebawem tę ustawę będzie rozpatrywał Senat RP. Mając to na uwadze, prosimy o przekazanie Paniom i Panom Senatorom niniejszej opinii kierowanej w imieniu kilkudziesięciu organizacji prorodzinnych.
Nie powinniśmy akceptować rozwiązania o wprowadzeniu do wolnej sprzedaży preparatu ellaOne, popularnie nazywanego „pigułką po”. Producent określa ten produkt jako środek stricte antykoncepcyjny, co nie jest prawdą, gdyż za poczęcie mylnie uznaje zagnieżdżenie się zarodka w macicy. Oczywistym faktem biologicznym jest, że początkiem życia człowieka jest połączenie się komórek rodzicielskich, co następuje ok. 7 dni przed zagnieżdżeniem.
Substancją czynną ellaOne jest duża dawka octanu uliprystalu (30 mg). Zgodnie z zaleceniem producenta ma być przyjmowany do 5 dni po współżyciu. Głównym celem jest uniemożliwienie naturalnego procesu zagnieżdżenia blastocysty (zarodka) w błonie śluzowej macicy, co powoduje jego uśmiercenie. Jest to więc środek wczesnoporonny, chociaż na początku cyklu, przed jajeczkowaniem może też w pewnym stopniu działać antykoncepcyjnie.
Powoduje on liczne powikłania. Wchodzi w korelację z innymi lekami. Sprzyja też licznym, przygodnym kontaktom seksualnym, co znacznie zwiększa ryzyko chorób przenoszonych drogą płciową.
Wolny dostęp do zakupu „pigułki po” umożliwia jej nadużywanie, nawet kilkukrotne w jednym cyklu, co jest bardzo groźne dla zdrowia kobiet, zwłaszcza bardzo młodych – powoduje uszkodzenie wątroby i jest rakotwórcze.
W latach 2015 – 2017 środek ten był w Polsce dostępny bez recepty od 15. roku życia. Lekarze bili na alarm, obserwując poważne powikłania, które rzutują na stan zdrowia kobiet i ich płodność. Z tego właśnie powodu wprowadzono obowiązek konsultacji z lekarzem i okazania recepty przy zakupie. Nie ma racjonalnego uzasadnienia dla powrotu do wcześniejszych rozwiązań, które były kwestionowane.
W imieniu PFROŻ
Jakub Bałtroszewicz – prezes
Ewa Kowalewska – wiceprezes
ks. Tomasz Kancelarczyk – wiceprezes
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.