Drukuj Powrót do artykułu

Odeszła s. Bożenna Stawecka – ewangelizatorka młodzieży

22 maja 2020 | 19:00 | Jerzy Pietrzak, mp | Ostrów Wielkopolski Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. pixabay.com

W Ostrowie Wielkopolskim zmarła s. Bożenna Stawecka, salezjanka, była przełożona polskiej inspektorii salezjanek, współzałożycielka Salezjańskiej Organizacji Sportowej. Siostra odeszła 18 maja, w wieku 84 lat, w 64. roku profesji zakonnej.

Urodziła się 6 stycznia 1935 r. w Białymstoku. Osierocona w dzieciństwie przez ojca (podoficera WP, zginął w powstaniu warszawskim), mając 16 lat podjęła pracę w Parowozowni PKP Łódź Kaliska. Równocześnie uczęszczała do liceum ogólnokształcącego dla pracujących, gdzie zdała maturę.

W 1953 r. wstąpiła do zgromadzenia zakonnego sióstr salezjanek (w Łodzi przejściowo uczyła się szkole krawieckiej prowadzonej przez siostry). Po odbyciu formacji w Pogrzebieniu k. Raciborza złożyła pierwsze śluby zakonne w 1956 r., po czym skierowana została na studia najpierw w Wyższym Instytucie Katechetycznym w Krakowie (ukończyła je w 1958 r.), potem w Katolickim Uniwersytecie Lubelskim, gdzie studiowała filologię polską (magisterium uzyskała w 1963 r.). Przez kilka lat pracowała jako katechetka w Dzierżoniowie, Poznaniu, Kielcach, Grabowie nad Prosną i Raciborzu.

S. Bożenna od 1969 r. zaczęła pełnić ważne funkcje w władzach polskiej inspektorii (prowincji) ss. salezjanek. Była kolejno sekretarką osobistą przełożonej inspektorii s. Marii Aleksandrowicz, dyrektorką domu formacyjnego we Wrocławiu (od 1971 r.), wikarią generalną inspektorki s. Stefanii Blecharczyk (od 1973 r.). Po zakończeniu kadencji dotychczasowej inspektorki została w 1979 r. przełożoną polskiej inspektorii – czwartą następczynią założycielki polskich salezjanek, świątobliwej Laury Meozzi. Za czasów rządów s. Bożenny, w następstwie wzrostu liczby placówek zakonnych, podzielono w 1982 r. polską inspektorię salezjanek na dwie inspektorie: wrocławską i warszawską. Wówczas s. Bożenna została przełożoną inspektorii wrocławskiej.

Po upływie kadencji w 1985 r. skierowano ją do Ostrowa Wielkopolskiego celem stworzenia nowej placówki salezjanek. Pracowała tu 15 lat, z przerwą gdy ponownie sprawowała funkcję dyrektorki domu we Wrocławiu (1994-1997). W Ostrowie okazała wielki talent organizatorski. Będąc dyrektorką domu wyremontowała i rozbudowała zakupiony budynek, założyła przedszkole i plac zabaw, oratorium dla młodzieży, zorganizowała grupę świeckich Salezjańskich Pomocników Kościoła, zainicjowała obchody salezjańskiego „Święta Młodości” nadając im nie tylko charakter krajowy, ale międzynarodowy, rozpoczęła budowę szkoły podstawowej, na bazie której powstał potem zespól szkół ogólnokształcących prowadzonych przez ss. salezjanki.

Równolegle stała się na gruncie polskim pionierką ewangelizacji młodzieży przez sport. Była współzałożycielką Salezjańskiej Organizacji Sportowej RP -SALOS, utworzonej w Warszawie w 1991 r., polskiego odpowiednika włoskiego stowarzyszenia „Polisportive Giovanili Salesiane” (zał. 1967 r.). Przez wiele lat sprawowała funkcję wiceprezesa organizacji, reprezentowała polski SALOS w „Polisportive Giovanili Salesiane Internazionale”. Ostrowski SALOS, który założyła i którym kierowała, należał do najprężniejszych w Polsce. Osobiście uczestniczyła w treningach, jeździła z młodzieżą na zawody i międzynarodowe igrzyska salezjańskie. Za działalność w SALOS-ie odznaczona została Srebrnym Krzyżem Zasługi (1998 r.).

W 2004 r. s. Bożennę przeniesiono do Pleszewa z nominacją na dyrektorkę nowej placówki salezjanek i z zadaniem wyremontowania zdewastowanego budynku po Państwowym Domu Dziecka, dawnego katolickiego sierocińca fundacji Taczanowskich. Mimo zbliżającej się 70-tki, żyjąc w iście „spartańskich” warunkach, z entuzjazmem podjęła nowe zadania, nie tylko remontu, ale stworzyła oratorium, zorganizowała grono świeckich pomocników, także grupę SALOS –u. Znalazła nawet czas na tłumaczenie z włoskiego korespondencji prymasa Polski kard. Augusta Hlonda ze Stolicą Apostolską.

W 2007 r., po upływie kadencji dyrektorki domu w Pleszewie, zdawało się, że dla s. Bożenny nastanie czas odpoczynku po intensywnych zajęciach. Niestety, zaczęła rozwijać się nieuleczalna choroba, która coraz bardziej ograniczała jej aktywność. Przebywała kolejno w Pieszycach, Lubiniu, Środzie Śląskiej, a od 2015 r. w Ostrowie, gdzie czuła się najlepiej. Choć straciła pamięć, ociemniała, urzekała pogodą ducha i delikatnością.

Uroczystości pogrzebowe s. Bożenny Staweckiej odbyły 20 maja br. w Ostrowie w kościele Najśw. Zbawiciela i na przyległym cmentarzu, gdzie została pochowana w kwaterze ss. salezjanek. Zmarłą żegnały salezjanki z obu inspektorii, specjalnymi przemówieniami: s. Anna Świątek – inspektorka wrocławska, s. Katarzyna Jarosz – dyrektorka domu ostrowskiego przy ul. Bema oraz pięknym poetyckim wspomnieniem s. Anna Dębska.

Obrzędom pogrzebowym przewodniczył ks. Edward Pleń SDB – krajowy duszpasterz sportowców. Kazanie wygłosił ks. Władysław Kołyszko SDB – b. inspektor prowincji pilskiej.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.