Oświęcim: uroczystości 70. rocznicy śmierci Edyty Stein
10 sierpnia 2012 | 08:19 | rk Ⓒ Ⓟ
Msza św. w klasztorze karmelitańskim pod przewodnictwem prowincjała Karmelitów Bosych Prowincji Krakowskiej o. dr. Andrzeja Ruszały OCD zakończyła w Oświęcimiu obchody 70. rocznicy śmierci Edyty Stein. Św. Teresa Benedykta od Krzyża, współpatronka Europy, zamordowana została w niemieckim obozie zgłady Auschwitz-Birkenau 9 sierpnia 1942 r.
Kulminacyjnym momentem rocznicowych obchodów była Eucharystia na terenie byłego obozu zagłady Auschwitz II-Birkenau. Liturgii przewodniczył kard. Peter Edrö, prymas Węgier i przewodniczący Konferencji Episkopatów Europy. Przy ołtarzu nieopodal ruin krematoriów na terenie byłego obozu Birkenau modliły się setki pielgrzymów z Polski, Niemiec, Austrii Ukrainy. Obecni byli księża, zakonnicy i zakonnice.
W koncelebrze brali udział biskupi z Polski i zagranicy, reprezentujący m.in. miejscowości związane z życiem Edyty Stein. W gronie tym byli: metropolita Kolonii kard. Joachim Meisner, ordynariusz diecezji Spira (Speyer) bp Karl-Heinz Wiesemann, który reprezentował także episkopat niemiecki, ordynariusz diecezji Roermond w Holandii bp Franz Jozef Maria Wiertz, biskup pomocniczy diecezji Hildesheim Heinz-Günter Bongartz i biskup pomocniczy diecezji Monastyr (Münster) Stefan Zekorn.
Ze strony polskiej udział w liturgii wzięli: metropolita krakowski kard. Stanisław Dziwisz, metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz, metropolita wrocławski abp Marian Gołębiewski, metropolita katowicki abp Wiktor Skworc, biskup gliwicki Jan Kopiec, biskup bielsko-żywiecki Tadeusz Rakoczy, biskup pomocniczy archidiecezji krakowskiej Jan Szkodoń i prowincjał Karmelitów Bosych Prowincji Krakowskiej o. dr Andrzej Ruszała OCD.
Witając uczestników Mszy, bp Rakoczy podkreślił, że droga Edyty Stein do świętości była trudna i wymagała wysiłku oraz hartu ducha. Ordynariusz bielsko-żywiecki zaapelował o branie przykładu i naśladowanie św. Teresy Benedykty od Krzyża w jej dążeniu do prawdy.
Homilię podczas Mszy wygłosił kard. Joachim Meisner, arcybiskup Kolonii. Edyta Stein wybrała i przyjęła powołanie, jakim było współuczestnictwo w męce Chrystusa – mówił metropolita. Hierarcha podkreślił, że karmelitanka, którą zginęła 70 lat temu wraz z innymi ofiarami w obozowej komorze gazowej, „została pobłogosławiona krzyżem i stała się wielkim błogosławieństwem dla nas, dla całej Europy i dla całego świata”.
W swym niezwykle osobistym wyznaniu 78-letni niemiecki purpurat przypomniał, że – tak jak Edyta Stein – urodził się we Wrocławiu i od ponad 20 lat mieszka w Kolonii, mieście związanym także z życiem Edyty Stein.
„Ale jest coś, co sprawia, że jeszcze dziś moją twarz pokrywa rumieniec. Mianowicie fakt, że wówczas nikt z nas chrześcijan w Niemczech nie stanął z Edytą Stein i jej narodem pod krzyżem. Zostawiliśmy ich pod krzyżem samych. A to nie może się już nigdy, nigdy więcej powtórzyć!” – apelował.
Na koniec liturgii prowincjał Karmelitów Bosych Prowincji Krakowskiej o. dr Andrzej Ruszała OCD dziękując wszystkim za udział w uroczystościach, wezwał, by zarówno uroczystość jak i postać św. Teresy Benedykty od Krzyża uczyły w dzisiejszych czasach bycia „budowniczymi pokoju i tymi, którzy uczestniczą w tajemnicy dźwigania Krzyża Pana na miarę naszego powołania i łaski”.
Przed Mszą odbyła się Droga Modlitewna wzdłuż rampy w byłym obozie Birkenau, która stanowiła symboliczny udział w ostatniej drodze Edyty Stein. Grupę modlących się duchownych i świeckich poprowadził po terenie obozu kard. Dziwisz. Modlono się słowami starotestamentowego Psalmu 22 a przy symbolicznej Stacji IV Stanisław Krajewski z Polskiej Rady Chrześcijan i Żydów odmówił żydowską modlitwę za zamordowanych El Male Rachamim. To wydarzenie przygotowano wspólnie z Polską Radą Chrześcijan i Żydów.
Po południu na scenie przy Centrum Dialogu i Modlitwy w Oświęcimiu odbył się musical „Śladami Edyty Stein”, przygotowany wspólnie przez szkoły im. Edyty Stein z Paderborn w Niemczech oraz z Lublińca. Monumentalne przedstawienie z udziałem młodych aktorów i muzyków opisywało etapy niezwykłego życia Edyty Stein – Żydówki, która stała się ateistką, by potem zostać karmelitanką i świętą Kościoła.
W centrum Dialogu i Modlitwy otwarto także wystawę Miry Żelechower-Aleksiun „Kalendarz Pamięci wg Brunona Schulza”. Ekspozycja jest hołdem dla artysty i całego pokolenia Żydów zamordowanego w holokauście, w tym dla ojca malarki, Szlomo Janklewicza.
Organizatorem czwartkowych uroczystości rocznicowych byli: Centrum Dialogu i Modlitwy w Oświęcimiu, Uniwersytet Papieski Jana Pawła II w Krakowie oraz Krakowska Prowincja Karmelitów Bosych.
Ks. Jan Nowak, dyrektor CDiM podkreśla, że poprzez swoją biografię wielorakiego szukania, swoją silną tożsamość przy jednocześnie dużym szacunku dla innych oraz swój udział w tragicznych dziejach Europy zeszłego stulecia Edyta Stein przemawia do wielu osób. „Chcieliśmy pokazać jej znaczenie dla Europy, dlatego same uroczystości miały charakter spotkania ponad granicami” – wyjaśnia.
Ks. Manfred Deselaers z CDiM podkreśla, że pamięć o śmierci Edyty Stein w Oświęcimiu ma szczególne znaczenie, bo karmelitanka została zamordowana w Auschwitz z powodu jej żydowskiego pochodzenia. „Zginęła jako ofiara Szoah, ale także jako katolicka zakonnica. Nie może ona reprezentować dla chrześcijan wszystkich żydowskich ofiar, ale przypomina nam o nich. Wyrażając naszą chrześcijańską wiarę u progu Auschwitz z szacunkiem odnosimy się do tożsamości innych” – zaznacza niemiecki kapłan.
Edith Stein urodziła się 12 października 1891 r., w święto Jom Kippur, w zamożnej rodzinie żydowskiej na wrocławskim Ołbinie, przy dzisiejszej ulicy Dubois. Była najmłodszym z jedenaściorga dzieci wrocławskiego handlarza drzewem, Zygfryda. Po śmierci ojca dom prowadziła matka, Augusta. W 14. roku życia Edyta zadeklarowała, że jest ateistką. Studiowała na Uniwersytecie Wrocławskim germanistykę i historię. Od 1912 r. studiowała w Getyndze pod kierunkiem słynnego fenomenologa Edmunda Husserla. Obroniła u niego rozprawę doktorską „O zagadnieniu wczucia”.
Dzięki spotkaniu z niemieckim filozofem Maksem Schelerem zaczęła się interesować katolicyzmem. Szereg kolejnych doświadczeń, w tym śmierć znajomego Adolfa Reinacha sprawiły, że Stein przeżyła nawrócenie. Prawdziwą inspiracją była dla niej lektura autobiografii św. Teresy z Avili.
1 stycznia 1922 r. przyjęła chrzest w Kościele katolickim. 14 października 1933 r. wstąpiła do Karmelu w Kolonii i przyjęła imię Teresa Benedykta od Krzyża. Jako karmelitanka bosa napisała pracę poświęconą św. Janowi od Krzyża pt. „Wiedza Krzyża”.
W obliczu narastających prześladowań Żydów na przełomie 1938 i 1939 r. została przeniesiona do Holandii. W 1942 r. podczas masowego aresztowania holenderskich Żydów nie był ominięty także klasztor sióstr karmelitanek w Echt. Edyta została aresztowana. Miała wtedy powiedzieć swojej siostrze, Róży: „Chodź, idziemy cierpieć za swój lud”. Prawdopodobnie 9 sierpnia została zagazowana w Auschwitz. Jej ciało zostało spalone.
Jan Paweł II ogłosił Edytę Stein błogosławioną w czasie swej pielgrzymki do Niemiec 1 maja 1987 r. w Kolonii, a świętą – 11 października 1998 r. w Rzymie. Rok później ogłosił ją współpatronką Europy.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.