Otwarto trzecią w archidiecezji gnieźnieńskiej kaplicę wieczystej adoracji

W parafii pw. św. Królowej Jadwigi we Wrześni otwarto 12 września trzecią w archidiecezji gnieźnieńskiej kaplicę wieczystej adoracji. „Tu Chrystus będzie kształtował nasze sumienia, przemieniał nasze myślenie i nasze serce. Będzie nas kierował ku drugiemu człowiekowi i upodabniał do siebie” – mówił w czasie inauguracji kaplicy bp Radosław Orchowicz.

Biskup pomocniczy gnieźnieński przewodniczył Mszy św. sprawowanej w kościele parafialnym przed uroczystym poświęceniem kaplicy. Eucharystię koncelebrowali m.in.: inicjator powstania kaplicy, proboszcz i dziekan dekanatu wrzesińskiego II ks. kan. Adam Zalesiak, ks. kan. Mieczysław Kozłowski, dziekan dekanatu wrzesińskiego I oraz przybyli na uroczystość ks. kan. Karol Świderski oraz ks. kan. Przemysław Kwiatkowski, przewodniczący Wydziału Duszpasterskiego. Obecny był także przedstawiciel fundacji „Adoremus Te Christe”, która wspiera dzieło tworzenia kaplic wieczystej adoracji.

„Adoracja eucharystyczna pozwala nam przedłużyć i dać więcej przestrzeni osobistemu spotkaniu z Jezusem, prawdziwie obecnym pod postaciami eucharystycznymi, poza czasem Mszy świętej. Jeśli w Eucharystii Kościół okazuje swą wierność przykazaniu Pana: «To czyńcie na moją pamiątkę», to adoracja sakramentalnego Ciała Pańskiego oznacza ciągłe pamiętanie o Nim. Kontemplujemy Tego, którego przyjmujemy w komunii, aby pozostać z Nim, przebywać w Jego obecności; jedynego, który jest w stanie przemienić nasze życie i nadać mu sens” – mówił w homilii bp Orchowicz, przypominając, że trwający rok jest szczególnym czasem modlitwy, mającym przygotować Kościół do zbliżającego się Jubileuszu 2025.

„W tym roku modlitwy wszystkie wspólnoty są zaproszone do promowania chwil adoracji eucharystycznej, będącej nieodzownym elementem spotkania z Panem” – podkreślił bp Orchowicz, wskazując, że powyższe wezwanie do modlitwy „uświadamia nam, że to w sercu człowieka mają początek wszelkie jego postawy, zachowania i działania”.

„Dlatego pragniemy zadbać o nasze wnętrze, by wypełniało się Bogiem, Jego obecnością i Jego łaską” – mówił.

„Tu Chrystus będzie kształtował nasze sumienia, przemieniał nasze myślenie i nasze serce. Będzie nas kierował ku drugiemu człowiekowi i upodabniał do siebie. Nie tyle my Jemu coś darujemy, ile On nam” – stwierdził, zachęcając do jak najczęstszej obecności przed Chrystusem Eucharystycznym.

„Tu mamy Go spotykać, uczyć się Go słuchać i wracać w codzienność, by kochać, ale nie według własnego pomysłu i własnych kryteriów” – zauważył, tłumacząc, że dziś wiele się mówi, a wręcz krzyczy o miłości zagłuszając jednocześnie głos Chrystusa i sumienia.

„Nie chcemy temu ulec i dać się zwieść. Mamy jedno Źródło – Jezusa Chrystusa, który jest Miłością i dał nam swoje życie. On nas tutaj gromadzi, by nas uczyć, że mamy się różnić od pogan tym właśnie, że według Jezusowych kryteriów będziemy kochać i działać” – wskazał biskup pomocniczy gnieźnieński.

Poświęcona po Mszy św. kaplica wieczystej adoracji ma za patrona bł. Stefana Wyszyńskiego. To trzecie takie miejsce w archidiecezji gnieźnieńskiej po Murowanej Goślinie i Wągrowcu. Jeszcze w tym miesiącu otwarta zostanie kaplica wieczystej adoracji w parafii pw. bł. Jolenty w Gnieźnie.

Kaplica we Wrześni służyć będzie zarówno parafialnej wspólnocie, jak i wiernym z dwóch dekanatów wrzesińskich. Dziękując za zaangażowanie przy jej tworzeniu ks. kan. Adam Zalesiak nazwał ją sercem wspólnoty, bo jak serce bije przez całą dobę, tak i w niej trwać będzie nieustająca modlitwa. „Proszę was, by to serce nie doznało zadyszki i by to dzieło się rozwijało” – mówił proboszcz i dziekan wrzesiński.