Drukuj Powrót do artykułu

Palestyńczycy: Kościół powinien dawać azyl

12 kwietnia 2002 | 14:31 | ts //ad Ⓒ Ⓟ

Palestyńska rzeczniczka Ligi Arabskiej uważa, że udzielanie azylu powinno być obowiązkiem Kościoła. Zaprzecza, jakoby Palestyńczycy siłą wtargnęli do Bazyliki Narodzenia w Betlejem.

Rzeczniczka Hanan Aszrawi w rozmowie z niemiecką agencją katolicką KNA powiedziała, że Izraelczycy „kłamią” twierdząc, że Palestyńczycy siłą wtargnęli do Bazyliki Narodzenia Pańskiego w Betlejem. Jej zdaniem przebywającym w bazylice Palestyńczykom obiecano azyl kościelny. Zaprzeczyła jednocześnie twierdzeniu, że do żołnierzy izraelskich otwarto ogień z bazyliki i dlatego musieli strzałami odpowiedzieć na atak.
Aszrawi podkreśliła, że nie dotarły do niej skargi strony kościelnej na zachowanie ok. 200 Palestyńczyków, którzy schronili się w Bazylice Narodzenia Pańskiego. Zapewniła, że jest w kontakcie z łacińskim patriarchą Jerozolimy abp. Michelem Sabbahem oraz z rzecznikiem Patriarchatu Prawosławnego, jednak nic nie słyszała o „bezczeszczeniu” bazyliki przez przebywających w niej Palestyńczyków.
Dwa dni wcześniej jeden z uwięzionych w pomieszczeniach klasztornych przy bazylice mnichów prawosławnych skarżył się, że w tym jednym z najświętszych miejsc chrześcijaństwa Palestyńczycy jedzą, palą papierosy i załatwiają osobiste potrzeby.
Tymczasem komentatorzy izraelscy sugerowali możliwość zakończenia okupacji bazyliki przez wojska izraelskie jako znaku dobrej woli w związku z przybyciem 11 kwietnia do Izraela ministra spraw zagranicznych USA Colina Powella. Zdaniem izraelskiego dziennika „Haaretz”, przywódca Palestyńczyków Jaser Arafat miał wyznaczyć członków delegacji palestyńskiej na mediacje. Kilku członków tej delegacji, wśród nich minister i poseł, znajduje się obecnie wewnątrz Bazyliki Narodzenia Pańskiego.
Sytuacja w samej bazylice jest coraz bardziej napięta. Po wczorajszej strzelaninie przełożony generalny franciszkanów o. Giacomo Bini oświadczył na łamach biuletynu misyjnego „Fides”, że „żołnierze izraelscy strzelali także w kierunku kościoła św. Katarzyny, klasztoru, zakrystii oraz kuchni”. Zakonnicy obawiają się, że sytuacja może się pogarszać. Coraz większy też jest strach, że dojdzie do nowych ataków przed spotkaniem ministra Powella z Arafatem.
Franciszkanie w Betlejem nie mają już prądu i wody. Armia izraelska dostarczyła ostatnio wodę i prąd jedynie do części pomieszczeń klasztornych zamieszkanej przez mnichów prawosławnych i Ormian oraz do pomieszczeń zajmowanych przez Palestyńczyków. Kustodia w Ziemi Świętej prowadzi w tej sprawie rozmowy z izraelskim MSZ oraz Ministerstwem ds. Wyznań. Od dwóch dni słyszą tę samą odpowiedź: „Znamy problem i zajmujemy się nim”.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.