Drukuj Powrót do artykułu

Papieska adhortacja o Europie – omówienie

28 czerwca 2003 | 20:22 | ml, pb, AFP //mr Ⓒ Ⓟ

W podpisanej 28 czerwca adhortacji „Ecclesia in Europa” (Kościół w Europie) Papież podkreśla, że Europa potrzebuje uświadomienia sobie duchowego dziedzictwa. Wzywa też redaktorów konstytucji UE, aby znalazło się w niej „odwołanie do dziedzictwa religijnego, w tym szczególnie chrześcijańskiego, Europy”.

Uroczystość podpisania dokumentu odbyła się podczas nieszporów w bazylice Św. Piotra w Watykanie. Synod obradował w dniach 1-23 października 1999 r. w Rzymie.
W blisko 150-stronicowym posynodalnym dokumencie Ojciec Święty analizuje problemy starego kontynentu i Kościoła w Europie. Stwierdza, że czas, w którym żyjemy, „wydaje się porą zagubienia”. Wśród jego przejawów jest „zagubienie chrześcijańskiej pamięci i dziedzictwa”, „praktyczny agnostycyzm i indyferentyzm religijny”. Europejczycy „sprawiają wrażenie żyjących bez duchowego zaplecza i niczym dziedzice, którzy roztrwonili dziedzictwo otrzymane od historii”. Nic więc dziwnego, że pojawiają się próby nadania Europie oblicza „wykluczającego dziedzictwo religijne”, karmione „ożywczymi sokami chrześcijaństwa”.
„Nie brakuje oczywiście na kontynencie europejskim prestiżowych symboli chrześcijańskiej obecności, lecz powolne i postępujące umacnianie się sekularyzmu grozi im, że staną się pustymi ruinami przeszłości. Wielu nie potrafi już wcielić ewangelicznego orędzia w życie; rosną trudności życia własna wiarą w Jezusa w społecznym i kulturowym kontekście, w którym chrześcijański program życia spotyka się stale z wyzwaniami i zagrożeniem; niemało jest środowisk publicznych, w których łatwiej jest przyznać się, że jest się agnostykiem aniżeli wierzącym; odnosi się wrażenie, że niewiara rozumie się sama przez się, wiara zaś musi mieć społeczne uzasadnienie, które nie jest ani oczywiste, ani zagwarantowane” – pisze Papież.
Jego zdaniem, „temu zagubieniu chrześcijańskiej pamięci towarzyszy swoisty strach przed podjęciem przyszłości”. Do przejawów i owoców tego egzystencjalnego niepokoju zalicza w szczególności „dramatyczny spadek urodzeń, zmniejszenie się powołań do kapłaństwa i życia konsekrowanego, trudność, jeśli nie wręcz odrzucenie podejmowania decydującego życiowego wyboru w małżeństwie. U podstaw zagubienia nadziei leży próba zwycięstwa antropologii bez Boga i bez Chrystusa” – stwierdza Jan Paweł II.
W tej sytuacji, podkreśla Papież, podejmowane są próby, by „ukazać kulturę europejską abstrahując od wkładu chrześcijaństwa, które naznaczyło jej historyczny rozwój i uniwersalny zasięg”. Pod wpływem mediów dochodzi do głosu nowa kultura, której „cechy i treści często sprzeczne są z Ewangelią oraz godnością osoby ludzkiej. Do takiej kultury należy też coraz bardziej rozpowszechniony agnostycyzm religijny, związany z głębokim relatywizmem moralnym i prawnym, którego korzenie sięgają zagubienia prawdy o człowieku jako fundamentu niezbywalnych praw każdego. Oznaki utraty nadziei ujawniają się czasem poprzez niepokojące przejawy tego, co można nazwać «kulturą śmierci»”.
Papież jednak nie zatrzymuje się na diagnozie sytuacji, wskazuje także „znaki nadziei”. Wymienia wśród nich „odzyskanie wolności przez Kościół na wschodzie Europy, wraz z otwierającymi się przed nim nowymi możliwościami pracy duszpasterskiej; skoncentrowanie się Kościoła na swojej misji duchowej i zaangażowanie w prymat ewangelizacji również w stosunkach z rzeczywistością społeczną i polityczną; wzrost świadomości misji właściwej wszystkim ochrzczonym, w różnorodności i komplementarności darów i zadań; wzrost obecności kobiety w strukturach i środowiskach wspólnoty chrześcijańskiej”.
Również patrząc na Europę jako wspólnotę obywateli, Ojciec Święty dostrzega sygnały budzące nadzieję: „Konstatujemy z radością rosnące otwarcie się narodów jednych na drugie, pojednanie między krajami, które przez długi czas były sobie niechętne i wrogie, postępujące rozszerzenie procesu zjednoczenia na kraje Wschodniej Europy… Pozytywnie odnotowujemy fakt, że proces ten przebiega zgodnie z metodami demokracji, w sposób pokojowy i w duchu wolności, który respektuje i dowartościowuje prawowite odmienności, wywołując i wspierając proces zjednoczenia Europy. Z zadowoleniem witamy to, co uczyniono dla określenia warunków i sposobu poszanowania praw człowieka”.
Przypomina, że „Kościół ma do zaoferowania Europie dobro najcenniejsze, którego nikt inny jej nie da: wiarę w Jezusa Chrystusa, źródło nadziei, która nie zawodzi”. Ponieważ Europa „została przeniknięta przez chrześcijaństwo”, zainteresowanie, jakie Kościół okazuje Europie, „wynika z samej jego natury i misji. W ciągu wieków bowiem łączyły Kościół z naszym kontynentem ścisłe więzy, tak że oblicze duchowe Europy ukształtowało się dzięki wysiłkom wielkich misjonarzy, świadectwu świętych i męczenników, upartej pracy mnichów, zakonników i pasterzy. Z biblijnej koncepcji człowieka Europa zaczerpnęła to, co najlepsze w jej kulturze humanistycznej, czerpała inspirację do swej twórczości intelektualnej i artystycznej, wypracowała normy prawne oraz promowała godność osoby, źródło niezbywalnych praw. W ten sposób Kościół jako depozytariusz Ewangelii, przyczynił się do upowszechnienia i umocnienia tych wartości, które uczyniły kulturę europejską uniwersalną”. Dlatego „Kościół odczuwa dzisiaj pilną potrzebę nieroztrwonienia tego cennego dziedzictwa i pomocy Europie w budowie siebie samej poprzez ożywienie swych chrześcijańskich korzeni”.
Zdaniem Jana Pawła II „na starym kontynencie są rozległe obszary społeczne i kulturowe, które wymagają prawdziwej «missio ad gentes»”. Aby sprostać temu zadaniu, chrześcijanie potrzebują kształtowania wiary dojrzałej: „Są wezwani, by posiadać wiarę pozwalającą im na krytyczną konfrontację z obecną kulturą opierając się jej zakusom; skutecznie wpływać na środowiska kulturalne, ekonomiczne, społeczne i polityczne; ukazywać, że jedność między członkami Kościoła katolickiego i innymi chrześcijanami jest silniejsza od wszelkich więzów etnicznych; przekazywać z radością wiarę młodym pokoleniom; budować kulturę chrześcijańską, zdolną ewangelizować kulturę”. Ojciec Święty podkreśla, że „głoszenie Jezusa Chrystusa musi dotrzeć także do współczesnej kultury europejskiej. Ewangelizacja kultury musi pokazać, że również dzisiaj w tej Europie można żyć pełnią Ewangelii jako drogi, która nadaje sens istnieniu”. „W kontekście dzisiejszego społeczeństwa, zamkniętego często na wymiar nadprzyrodzony, dławionego postawą konsumpcyjną, padającego łupem dawnych i nowych idolatrii, a zarazem spragnionego czegoś, co przekracza tymczasowość, zadanie, jakie czeka Kościół w Europie, jest wymagające i jednocześnie porywające. Polega ono na odkryciu na nowo poczucia «tajemnicy»” – pisze Papież.
Nawiązuje także do nowego oblicza Europy, związanego z rozszerzaniem się Unii Europejskiej. „Do uczestnictwa w niej w dalszym czy bliższym terminie powołane są wszystkie narody, które podzielają to samo podstawowe dziedzictwo. Należy sobie życzyć, aby ekspansja ta odbywała się w sposób respektujący wszystkich, dowartościowujący specyfikę historyczną i kulturową, tożsamość narodową oraz bogactwo wkładu, jaki wnieść mogą nowi członkowie… W procesie integracji kontynentu kapitalne znaczenie ma pamiętanie o tym, że wspólnota nie będzie spójna, jeżeli ograniczy się tylko do wymiarów geograficznych i gospodarczych, gdyż musi przede wszystkim opierać się na zgodności wartości, które wyrażą się w prawie i w życiu” – podkreśla Jan Paweł II.
Zwraca się do instytucji europejskich i poszczególnych państw Europy, by uznały, iż „ład społeczny winien zasadzać się na autentycznych wartościach etycznych i obywatelskich możliwie w największym stopniu podzielanych przez obywateli”. Przypomina, że „wartości te są w pierwszym rzędzie własnością rozlicznych ciał społecznych. Ważne jest, aby instytucje i poszczególne państwa uznały, iż wśród tych ciał społecznych są także Kościoły i Wspólnoty kościelne oraz inne organizacje religijne. Tym bardziej więc, jeżeli istniały przed założeniem narodów europejskich, nie da się ich sprowadzić do zwykłych instytucji prywatnych, posiadają one bowiem specyficzną rangę instytucjonalną, którą należy poważnie brać pod uwagę. W wypełnianiu swych zadań rozmaite instytucje europejskie winny działać ze świadomością, że ich ustawodawstwo będzie w pełni respektować demokrację, jeżeli będzie zakładać «zdrową współpracę» z Kościołami i organizacjami religijnymi” – stwierdza Ojciec Święty.
Wzywa redaktorów przyszłego traktatu konstytucyjnego Unii Europejskiej, aby znalazło się w nim „odwołanie do dziedzictwa religijnego, w tym szczególnie chrześcijańskiego, Europy”. „Z pełnym szacunkiem dla świeckości instytucji” unijnych, Papież chce, aby zostały w traktacie zapewnione trzy sprawy: „prawo Kościołów i Wspólnot religijnych do swobodnego organizowania się, w zgodzie z własnymi statutami i przekonaniami”, „uznanie specyficznej tożsamości Wspólnot religijnych i zapewnienie dialogu strukturalnego Unii Europejskiej i tych Wspólnot” oraz „uznanie statusu prawnego, jaki Kościoły i wspólnoty religijne posiadają na podstawie ustawodawstwa w państwach członkowskich Unii”.
Według Jana Pawła II, „Kościół katolicki może wnieść jedyny w swoim rodzaju wkład w budowę Europy otwartej na świat. Kościół katolicki jest bowiem wzorem istotnej jedności w różnorodności wyrazów kultury, świadomości przynależności do wspólnoty uniwersalnej, która zakorzeniona jest we wspólnocie lojalnej, ale nie ogranicza się do niej, sensu tego, co łączy ponad to, co różni”.
„Europa potrzebuje jakościowego skoku w uświadomieniu sobie swego duchowego dziedzictwa” – wzywa na zakończenie Papież i wyjaśnia, że Ewangelia „jest znakiem nowego początku; jest zaproszeniem dla wszystkich, wierzących i niewierzących, do wytyczania nowych dróg, które prowadzą do «Europy ducha» i do uczynienia z niej prawdziwego «wspólnego domu», w którym żyje się z radością”.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.