Papieski sekretarz: Benedykt XVI niewzruszonej wiary i pokornej niezłomności

Niewzruszona wiara, pokorna niezłomność oraz rozbrajająca łagodność – takie cechy ceni sobie w Benedykcie XVI jego osobisty sekretarz ks. Georg Gänswein.

W rozmowie z niemieckim dziennikiem „Bild” ks. Gänswein wspomina wybór kard. Josepha Ratzingera na papieża przed 5 laty, a także mówi o papieżu jako wielkim świadku wiary, w szeregu następców św. Piotra.

Benedykt XVI ma do wypełnienia zadanie, które zostało mu postawione – uważa papieski sekretarz. „To zadanie jasno sformułował w kazaniu na Placu św. Piotra podczas Mszy św. gdy obejmował urząd. Chodzi mu: o Boga, o wiarę w Jezusa Chrystusa, o Kościół, o ludzkość. Wiara, nadzieja miłość są filarami jego przepowiadania. Kto wierzy, nigdy nie jest sam. Kto ma nadzieję, żyje inaczej. Bóg jest miłością. Jako myśli przewodnie przewija się ten trójdźwięk przez działalność papieża w minionych pięciu latach. Ojciec Święty nie daje się zirytować ani przez hałaśliwe zarzuty mediów ani różne wstrząsy” – zaznaczył ks. Gänswein.

Zdaniem papieskiego sekretarza, w ostatnich 5 katach papież Benedykt doznał pewnych rozczarowań, przede wszystkim wtedy, gdy jego decyzje i wypowiedzi były fałszywie pojmowane a nawet celowo przekręcane. „Takie doświadczenia rozczarowały także mnie i sprawiały ból. Myślę o `przypadku` bp. Williamsona. Papież zdjął ekskomunikę z wyświęconych przez abp. Lefebvre`a czterech biskupów, a jeden z nich – właśnie Williamson – zaprzeczał Shoach. Jedno z drugim nie miało nic do czynienia, był to fatalny splot. Dobra intencja Ojca Świętego została nie tylko źle zrozumiana, lecz całkowicie niedoceniona i przeciwko niemu zinstrumentalizowana” – powiedział ks. Gänswein.

Pytany o przypadki molestowania seksualnego nieletnich przez ludzi Kościoła i krytykę papieża przez niektórych medialnych macherów opinii publicznej odpowiedział: „Krytyka, która pomaga sprawie jest zawsze uprawniona. Powątpiewam jednak, że krytyka w tym przypadku rzeczywiście kieruje się tą intencją. Trzeba stwierdzić: każdy poszczególne nadużycie seksualne jest wstrętne i godne potępienia. Nikt tego tak dobitnie nie zrobił jak Ojciec Święty i Kościół katolicki. Nie dopiero wczoraj i nie tylko słowami: Benedykt XVI. spotkał się z ofiarami molestowania w Ameryce i Australii. Najnowszy list papieża do katolików w Irlandii opublikowany w marcu zajmuje w tej sprawie tak wyraźne stanowisko jak nigdy wcześniej. Nie jest, ani sensowne, ani pomocne to, aby Ojciec Święty osobiście wypowiadał się na temat każdego przypadku. Szybko pomija się, że w takich przypadkach odpowiedzialność ponoszą poszczególni biskupi i episkopaty. Istnieją jasno wyznaczone kompetencje, które są uwzględniane i respektowane. Kto życzy sobie papieskich słów na ten temat, niech z uwagą przeczyta bardzo szczegółowy list pasterski do Irlandczyków”.

Ks. Gänswein zwraca dalej uwagę, że papieżowi Benedyktowi naturalnie bardzo leży na sercu kryzys wiary w Niemczech. „Oczywiście nie można przeoczyć dobra, które w Niemczech rozwija się na glebie wiary. Jako najwyższy pasterz Kościoła powszechnego codziennie spotyka się z biskupami ze wszystkich krajów, którzy informują go o swoich diecezjach, wtedy słyszy – dzięki Bogu – o wielu pozytywach. Szczególnie biskupi z Afryki opowiadają, jak tam rozkwita wiara i jest wiele powołań kapłańskich i zakonnych. Słysząc to robi się na duszy dobrze” – powiedział papieski sekretarz.

Dla ks. Gänsweina papież jest „znakomitym nauczycielem“, który „ma dar słowa i kocha pisanie”. „Mówi jasno i zrozumiale. Swoimi słowami napełnia serca“ – podkreśla papieski sekretarz. Szczególnie ceni sobie w Benedykcie XVI trzy przymioty: ” Niewzruszoną wiarę, pokorną niezłomność oraz rozbrajającą łagodność. Jest on delikatny w sposobie bycia, lecz niezłomny w sprawie” – zaznaczył.

Na zakończenie ks. Gänswein zwraca uwagę, że Benedykt XVI, ani jako kardynał, ani jako papież nigdy nie był w złym humorze. „W towarzystwie ludzi jest zawsze uprzejmy i łagodny” – podkreślił osobisty sekretarz Benedykta XVI.

Georg Gänswein urodził się w 1956 r. w miejscowości Waldshut w Schwarzwaldzie jako najstarsze z pięciorga dzieci. Studiował we Fryburgu Bryzgowijskim i w Rzymie. Święcenia kapłańskie otrzymał w 1984 r. W 1993 r. otrzymał tytuł doktora prawa kanonicznego. W 1994 r. ks. Gänswein został osobistym referentem arcybiskupa Fryburga i proboszczem katedry. Od 6 maja 2000 roku jest prałatem. W 2004 r. został prywatnym sekretarzem kard. Ratzingera. Potem wraz z powołaniem go w 2005 r. na stanowisko osobistego sekretarza ksiądz z Fryburga zamieszkał na trzecim piętrz Pałacu Apostolskiego.