Papieskie przesłanie przed podróżą apostolską. Franciszek mówi o uchodźcach
28 listopada 2021 | 07:00 | st (KAI) | Watykan Ⓒ Ⓟ
O swoich oczekiwaniach związanych z rozpoczynającą się w najbliższy czwartek, 2 grudnia pielgrzymką apostolską na Cypr i do Grecji powiedział Ojciec Święty w przesłaniu wideo wystosowanym do mieszkańców obydwu tych krajów. Papież zwrócił też uwagę na dramat uchodźców.
Drodzy bracia i siostry z Cypru i Grecji, kaliméra sas! [Dzień dobry!]
Do naszego spotkania pozostało już tylko kilka dni, a ja przygotowuję się na przybycie jako pielgrzym do waszych wspaniałych krajów, pobłogosławionych historią, kulturą i Ewangelią! Przybywam z radością, właśnie w imię Ewangelii, śladami pierwszych wielkich misjonarzy, zwłaszcza apostołów Pawła i Barnaby. Dobrze powrócić do źródeł i ważne, aby Kościół na nowo odkrył radość Ewangelii. W tym duchu przygotowuję się do tej pielgrzymki do źródeł. Proszę wszystkich, aby mi pomogli w przygotowaniu jej poprzez modlitwę.
Spotykając się z wami, będę mógł zaspokoić pragnienie u źródeł braterstwa, które są tak cenne w tym okresie, gdy rozpoczęliśmy właśnie powszechny proces synodalny. Istnieje pewna „łaska synodalna”, apostolskie braterstwo, którego bardzo pragnę z wielkim szacunkiem: jest to oczekiwanie na złożenie wizyty u drogich Ich Świątobliwości Chryzostoma i Hieronima, zwierzchników lokalnych Kościołów prawosławnych. Jako brat w wierze, będę miał zaszczyt być przez was przyjętym i spotkać się z wami w imię Pana Pokoju. Przybywam też do was, drodzy katoliccy siostry i bracia, zgromadzeni na tych ziemiach w małych trzódkach, które Ojciec tak czule kocha i którym Jezus Dobry Pasterz powtarza: „Nie bój się, mała trzódko” (Łk 12, 32). Przybywam z miłością, aby zanieść wam wsparcie całego Kościoła katolickiego.
Wizyta u was da mi również możliwość zaczerpnięcia ze starożytnych źródeł Europy: Cypru, wysuniętej placówki Ziemi Świętej na kontynencie; Grecji, ojczyzny kultury klasycznej. Ale także dzisiaj Europa nie może pominąć Morza Śródziemnego, morza, które było świadkiem rozprzestrzeniania się Ewangelii i rozwoju wielkich cywilizacji. To „mare nostrum”, łączące tak wiele krajów, zaprasza nas, byśmy żeglowali razem, nie dając się podzielić, idąc własnymi drogami, zwłaszcza w czasach, gdy walka z pandemią wciąż wymaga wysiłku, a kryzys klimatyczny przybiera na sile.
Morze, które ogarnia wiele ludów, swoimi otwartymi portami przypomina nam, że źródła wspólnego życia tkwią we wzajemnej akceptacji. Już teraz czuję się powitany waszą sympatią i dziękuję tym, którzy od pewnego czasu przygotowywali moją wizytę. Myślę jednak także o tych, którzy w ostatnich latach i dzisiaj nadal uciekają przed wojną i ubóstwem, lądują na brzegach tego kontynentu i gdzie indziej, i nie spotykają się z gościnnością, lecz z wrogością, a nawet wyzyskiem. To są nasi bracia i siostry. Jakże wielu z nich straciło życie na morzu! Dziś nasze morze, Morze Śródziemne, jest wielkim cmentarzem. Jako pielgrzym do źródeł ludzkości, udam się ponownie na Lesbos, przekonany, że źródła wspólnego życia będą mogły ponownie rozkwitnąć jedynie w braterstwie i integracji: razem. Nie ma innej drogi i z tą wizją udaję się do was.
Drodzy bracia i siostry, z tymi uczuciami cieszę się na spotkanie was wszystkich, z wami wszystkimi! Nie tylko wszystkich katolików! Modlę się dla was wszystkich o błogosławieństwo Najwyższego, zanosząc już teraz przed Niego wasze twarze i wasze oczekiwania, wasze troski i wasze nadzieje. Na íste pánda kalá! [Obyście zawsze mieli się dobrze!]
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.