Papież: niesprawiedliwość podłożem terroryzmu

Historia dowodzi, że rekrutacja terrorystów jest znacznie łatwiejsza tam, gdzie deptane są prawa człowieka i gdzie niesprawiedliwość jest czymś powszednim – stwierdził Jan Paweł II w przemówieniu do nowej ambasador Wielkiej Brytanii.

Kathryn Frances Colvin, która została brytyjskim ambasadorem przy Watykanie, 7 września złożyła listy uwierzytelniające.
„Ataki terrorystyczne z 11 września ub.r. i wiele niepokojących przypadków niesprawiedliwości na świecie przypominają nam, że nowe tysiąclecie stawia przed nami wielkie wyzwania” – oświadczył Ojciec Święty. Jednocześnie zaznaczył, że „konieczna jest budowa globalnej kultury solidarności, której wyrazem będzie nie tylko skuteczniejsza gospodarka i polityka, ale co ważniejsze, duch wzajemnego poszanowania i współpracy na rzecz dobra wspólnego”.
Papież zwrócił uwagę, że rząd w Londynie uczynił w ostatnich latach znaczny postęp na drodze do stworzenia takiej kultury, umacniając podstawy międzynarodowego pokoju i rozwoju ludzkości. Jako przykład Jan Paweł II podał redukcję, a nawet całkowite umorzenie długów biednych krajów, a także przodującą rolę brytyjskich sił zbrojnych w zapewnieniu bezpieczeństwa nowych władzom w Afganistanie. Wyraził również uznanie dla wysiłków władz tego kraju na rzecz pokoju i stabilizacji w Irlandii Północnej.
Najwięcej jednak miejsca w swym przemówieniu Papież poświęcił zjawisku międzynarodowego terroryzmu, dysponującego – jak podkreślił – ogromnymi funduszami i dobrym zapleczem logistycznym. „Opanowany przez nienawiść, izolacjonizm i nieufność terroryzm dodaje przemoc do przemocy w tragicznej spirali, która zatruwa kolejne pokolenia” – stwierdził biskup Rzymu.
Zdaniem Papieża, aby zapobiec zjawisku terroryzmu, wspólnota międzynarodowa powinna podjąć inicjatywy, które położąa kres skandalicznym przypadkom wielkiej niesprawiedliwości, prześladowań i marginalizacji, nękającym niezliczone rzesze ludzi.
„Nie znaczy to, że nierówności i nadużycia istniejące na świecie tłumaczą akty terrorystyczne. Oczywiście nie może być żadnego usprawiedliwienia dla przemocy i pogardy dla ludzkiego życia. Z drugiej strony społeczność międzynarodowa nie może dłużej lekceważyć przyczyn, które prowadzą zwłaszcza młodych ludzi na skraj ludzkości, samego życia i przyszłości i którzy padają ofiarami pokusy przemocy, nienawiści, pragnienia zemsty za wszelką cenę” – podkreślił Jan Paweł II.
Zdaniem Papieża, budowa globalnej kultury solidarności jest największym zadaniem moralnym, stojącym przed ludzkością. Stanowi ono szczególne wyzwanie duchowe i kulturowe dla rozwiniętych krajów Zachodu. W krajach tych – zauważył Jan Paweł II – wartości chrześcijańskie „wplecione są w tkankę społeczeństw”. Równocześnie jednak podważa się je nowymi wzorcami kultury, prowadzącymi nieraz do obojętności, hedonizmu, konsumpcjonizmu i praktycznego materializmu.
Ojciec Święty zaapelował też o bezkompromisową obronę praw rodziny i prawną ochronę instytucji małżeństwa oraz o szacunek dla życia w obliczu prób legalizacji aborcji, produkcji ludzkich embrionów dla celów naukowych i manipulacji genetycznych, takich jak klonowanie istot ludzkich.