Drukuj Powrót do artykułu

Papież o „Bogu, który sądzi sprawiedliwie”

30 października 2002 | 17:27 | ml //ad Ⓒ Ⓟ

Pieśń o Bogu, który przyjdzie, aby sądzić sprawiedliwie ludy, zawarta w 33. rozdziale Księgi Izajasza, była tematem katechezy Jana Pawła II podczas środowej audiencji ogólnej 30 października.

Było to już 55. nauczanie papieskie z rozpoczętego w ubiegłym roku cyklu poświęconego modlitwie Kościoła słowami Liturgii Godzin.
Oto polski tekst katechezy papieskiej:
*1.* Wśród kantyków biblijnych, które przeplatają się z Psalmami w Liturgii Godzin, znajdujemy krótki tekst, który przed chwilą usłyszeliśmy. Pochodzi on z rozdziału Księgi proroka Izajasza, trzydziestego trzeciego z jego obszernego i cudownego zbioru boskich przepowiedni.
Kantyk rozpoczyna się we wcześniejszych wersetach w stosunku do przytoczonych (por. ww. 10-12), zapowiedzią pełnego mocy i chwały wkroczenia Boga na scenę historii człowieka: „Teraz powstanę, mówi Pan, teraz się podniosę, teraz stanę wysoko” (w. 10). Słowa Boga skierowane są do „najdalszych” i „najbliższych”, to znaczy do wszystkich narodów ziemi, nawet najodleglejszych, i do Izraela, narodu „najbliższego” Panu ze względu na przymierze (por. w. 13).
W innym miejscu Księgi Izajasza czytamy: wywołuję „na wargi ich dziękczynienie: Pokój! Pokój dalekim i bliskim! – mówi Pan – Ja go uleczę” (Iz 57,19). Tu natomiast słowa Pana stają się cierpkie, nabierają tonu osądu nad złem „najdalszych” i „najbliższych”.
*2.* Oto bowiem zaraz potem lęk napawa mieszkańców Syjonu, wśród których zagnieździł się grzech i nieprawość (por. Iz 33,14). Mają oni świadomość, że żyją u boku Pana, który mieszka w świątyni, zdecydował się iść z nimi razem w historii i przeobraził się w „Emmanuela”, „Bóg z nami” (por. Iz 7,14). Oto Pan, sprawiedliwy i święty, nie może tolerować nieprawości, zepsucia i niesprawiedliwości. Niczym „trawiący ogień” i „wieczysty płomień” (por. Iz 33,14), obróci się On przeciwko złu, by je unicestwić.
Już w rozdziale 10. Izajasz napominał: „Światłość Izraela stanie się ogniem, a Święty jego – płomieniem, który pożre i pochłonie” (w. 17). Także Psalmista śpiewał: „Jak wosk się rozpływa przy ogniu, tak giną przed Bogiem grzesznicy” (Ps 68, 3). Oznacza to, w ekonomii Starego Testamentu, że Bóg nie jest obojętny w obliczu dobra i zła, lecz okazuje oburzenie i gniew w stosunku do niegodziwości.
*3.* Kantyk nasz nie kończy się tą płomienną sceną sądu. Owszem, najwięcej miejsca poświęca świętości przyjętej i przeżywanej jako znak dokonanego nawrócenia i pojednania z Bogiem. Za przykładem niektórych Psalmów, jak 15 (14) i 24 (23), które mówią o warunkach stawianych przez Pana, aby żyć w radosnej jedności z Nim w liturgii świątyni, Izajasz wymienia sześć obowiązków moralnych prawdziwego wierzącego, wiernego i sprawiedliwego (por. Iz 33,15), który może zamieszkać, nie doznając uszczerbku, w boskim ogniu, będącym dlań źródłem dobrodziejstw.
Pierwszy obowiązek polega na „sprawiedliwym postępowaniu”, to znaczy uznaniu prawa Bożego za lampę, która rozświetla ścieżkę życia. Drugi zbieżny jest z lojalnym i szczerym mówieniem, będącym znakiem prawidłowych i prawdziwych stosunków społecznych. Jako trzeci obowiązek Izajasz proponuje „odrzucenie zysków bezprawnych”, zwalczając w ten sposób ucisk biednych i niesprawiedliwe bogactwo. Z kolei wierzący zobowiązuje się potępić korupcję polityczną i sądową, „wzbraniając się dłońmi przed wzięciem podarku” – jest to wymowny obraz, wskazujący odmowę darów w celu uchylenia zastosowania prawa i wymierzenia sprawiedliwości.
*4.* Piąty obowiązek wyrażony został znaczącym gestem „zatkania uszu”, kiedy dochodzą do człowieka krwawe propozycje zadania aktów przemocy. Szósty i ostatni obowiązek wyraża obraz, który najpierw dziwi nas, nie odpowiada bowiem naszemu sposobowi mówienia. Kiedy mówimy o „zamknięciu oczu”, mamy na myśli „udawanie, ze się nie widzi, aby nie interweniować”; prorok natomiast stwierdza, że człowiek uczciwy „zamyka oczy, by na zło nie patrzeć” na znak całkowitej odmowy jakiegokolwiek kontaktu ze złem.
Święty Hieronim w swym komentarzu do Izajasza tak oto rozwija to pojęcie pod kątem całości tego fragmentu: „Wszelka nieprawość, ucisk i niesprawiedliwość jest decyzją krwi: nawet jeżeli nie zabija mieczem, zabija wszelako zamiarem. _Zamyka oczy, by na zło nie patrzeć_: szczęśliwe sumienie, które nie słucha i nie kontempluje zła! Kto zatem jest taki, mieszkać będzie _na krańcach_, to znaczy w królestwie niebieskim bądź w najwyższej jaskini najmocniejszej Skały, w Jezusie Chrystusie” (In Isaiam prophetam, 10, 33: PL 24,367).
Hieronim wprowadza nas w ten sposób we właściwe rozumienie owego „zamykania oczu” wspomnianego przez proroka: jest to zaproszenie do całkowitego odrzucenia wszelkiego wspólnictwa ze złem. Jak łatwo zauważyć, mowa tu o najważniejszych zmysłach ciała: albowiem ręce, nogi, oczy, uszy i język biorą udział w moralnych uczynkach człowieka.
*5.* Tak oto ten, kto zdecyduje się postępować uczciwie i sprawiedliwie, będzie mógł wejść do świątyni Pana, gdzie otrzyma pewność owego dobrobytu zewnętrznego i wewnętrznego, jakim Bóg obdarza każdego, kto jest z Nim w jedności. Prorok używa dwóch obrazów dla opisania tego radosnego celu (por. w. 16): bezpieczeństwo niezdobytych twierdz oraz obfitość chleba i wody – symbol życia pomyślnego i szczęśliwego.
Tradycja odruchowo interpretowała znak wody jako wyobrażenie chrztu (por. np. „List do Barnaby” 11,5), gdy tymczasem chleb przemienił się dla chrześcijan w znak Eucharystii. Przeczytać o tym możemy na przykład w komentarzu św. Justyna Męczennika, który w słowach Izajasza widzi proroctwo „chleba” eucharystycznego, „pamiątki” odkupieńczej śmierci Chrystusa (por. Dialog z Tryfonem, wyd. Paoline 1988, str. 242).

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.