Papież o Szkaplerzu świętym

Z okazji przypadającej właśnie rocznicy 750. objawienia Szkaplerza świętego przez Maryję, papież Jan Paweł II napisał do generałów obu gałęzi karmelitów specjalny list. Papież przypomina w nim znaczenie karmelitańskiego Szkaplerza jako znaku specjalnej opieki Matki Bożej i znaku specjalnej z Maryją zażyłości.

. Dokładnie 16 lipca mija 750 lat od dnia, w którym Maryja objawiła się generałowi zakonu karmelitów św. Szymonowi Stockowi i przekazała mu Szkaplerz święty jako znak Jej szczególnej opieki. Papież zaznacza w swoim liście, że obchody rocznicy tego niezwykłego wydarzenia stanowią dla całej Rodziny karmelitańskiej niezwykłą okazję nie tylko do pogłębienia duchowości maryjnej, ale i do przeżywania jej z coraz większą świadomością roli, jaką Dziewicza Matka Boga i ludzi odgrywa w tajemnicy Chrystusa i Kościoła.

. Papież zaznacza dalej, że najbardziej autentyczną formą nabożeństwa do Najświętszej Maryi Panny, wyrażającą się właśnie w skromnym znaku Szkaplerza, jest *poświęcenie się Jej Niepokalanemu Sercu*. Urzeczywistniona tak zażyłość z Maryją jest nowym sposobem życia dla Boga.

. *Nabożeństwo Szkaplerza stało się skarbem całego Kościoła*! – podkreśla papież. Zauważa, że dzięki prostocie tej pobożności i odniesieniu do roli Maryi w życiu Kościoła i ludzkości, nabożeństwo tak głęboko i szeroko przyjęło się wśród Ludu Bożego, że znalazło swój wyraz w obecnym kalendarzu liturgicznym Kościoła powszechnego we wspomnieniu 16 lipca.

. Szkaplerz to, zdaniem Ojca Świętego, *synteza duchowości maryjnej*. Pomaga wiernym zauważać obecność Maryi Panny Matki w ich życiu.

. Szkaplerz przypomina dwie prawdy. Jedna mówi o tym, że Maryja nieustannie nas strzeże, także w chwili śmierci. Po drugie zaś Szkaplerz przypomina, że *zażyłość z Maryją ma stale kształtować konkret życia wierzącego*. Za przykład stawia tu papież licznych świętych karmelu, których życie i dzieło ukształtowała pobożność szkaplerzna.

. Na zakończenie swoich rozważań Jan Paweł II nawiązuje do własnej osoby: *”Ja również od bardzo długiego czasu noszę na sercu Szkaplerz karmelitański!”*. „Z miłością do Maryi, której opieki nieustannie doznaje”, papież życzy, aby wszyscy członkowie szkaplerznej rodziny wzrośli w miłości do Matki Bożej i by „umocnili w świecie obecność tej Niewiasty milczenia i modlitwy, wzywanej jako Matka miłosierdzia, Matka nadziei i łaski”.