Drukuj Powrót do artykułu

Papież odprawił Mszę św. w Tiranie

21 września 2014 | 17:24 | st, kg (KAI) / br Ⓒ Ⓟ

Niech świadectwo męczenników wspiera kroki albańskiego Kościoła na drodze miłości, wolności, sprawiedliwości i pokoju – modlił się papież podczas Mszy św. sprawowanej na placu bł. Matki Teresy w Tiranie. W homilii Ojciec Święty zaapelował do tamtejszych katolików o zaangażowanie w ewangelizację i dzieła miłosierdzia. W Eucharystii wzięło udział dziesiątki tysięcy osób. Przybyły pielgrzymki także z Czarnogóry, Macedonii i Kosowa.

Nawiązując do czytanej Ewangelii Franciszek życzył albańskim katolikom, by pokój gościł w ich domach, sercach i ich ojczyźnie. Przypomniał czasy brutalnej dyskryminacji i męczeństwa, kiedy komunistyczni władcy usiłowali usunąć Boga z serc wierzących i z życia narodu, do którego Ewangelia dotarła już przed dwoma tysiącami lat. Zaznaczył, że Albania jest krajem męczenników, który mimo wszelkich okrucieństw doświadczył też bliskości Boga. „Patrząc wstecz na te lata okrutnych cierpień i surowych prześladowań katolików, prawosławnych i muzułmanów, możemy powiedzieć, że Albania jest krajem męczenników. Wielu biskupów, kapłanów, zakonników i wiernych świeckich zapłaciło życiem za swą wierność. Nie zabrakło dowodów wielkiej odwagi i konsekwencji w wyznawaniu wiary. Jak wielu chrześcijan nie ugięło się przed pogróżkami, ale podążało nadal bez wahania obraną drogą!” – mówił Franciszek.

Odnosząc się do sytuacji aktualnej Ojciec Święty zachęcił katolików do odkrycia swego miejsca w Kościele i społeczeństwie. „Niech każdy czuje się wezwany do wielkodusznego zaangażowania w głoszenie Ewangelii i w świadectwo miłosierdzia; do umacniania więzów solidarności, by promować warunki życia bardziej sprawiedliwego i braterskiego dla wszystkich” – zaapelował papież. Wskazał na znaczenie regularnego kontaktu ze słowem Bożym, aby wiara chrześcijan była radosna i promienna i ukazywała, że spotkanie z Chrystusem nadaje sens życiu każdego człowieka. Zwracając się do młodzieży Franciszek zachęcił ją, by nie lękała się pójść za głosem powołania do życia kapłańskiego i zakonnego.

Swoją homilię Ojciec Święty zakończył dziękując albańskiemu Kościołowi za wierność Ewangelii. Przypominał, że wiele jego synów i córek cierpiało dla Chrystusa. „Niech ich świadectwo wspiera twoje kroki dziś i jutro na drodze miłości, wolności, sprawiedliwości i pokoju” – powiedział papież.

Papieska homilia:

Ewangelia mówi nam dzisiaj, że Jezus oprócz Dwunastu Apostołów, powołał innych siedemdziesięciu dwóch uczniów i posłał ich do wiosek i miast, by głosili Królestwo Boże (por. Łk 10,1-9.17-20). Przyszedł On, by przynieść światu miłość Boga, a pragnie ją szerzyć poprzez komunię i braterstwo. Z tego powodu natychmiast tworzy wspólnotę uczniów, wspólnotę misyjną i przygotowuje ich do misji, aby „poszli”. Metoda misyjna jest jasna i prosta: uczniowie wchodzą do domów a ich głoszenie zaczyna się od pozdrowienia pełnego znaczenia: „Pokój temu domowi” (w. 5). Jest to nie tylko powitanie, ale także dar: pokój. Przybywając dzisiaj do was, drodzy albańscy bracia i siostry, na ten plac poświęcony pokornej i wielkiej córce tej ziemi, błogosławionej Matce Teresie z Kalkuty, chcę powtórzyć to powitanie: niech pokój gości w waszych domach, w waszych sercach i w waszej ojczyźnie! Pokój!

W misji siedemdziesięciu dwóch uczniów odzwierciedla się doświadczenie misyjne wspólnoty chrześcijańskiej wszystkich czasów: Pan żyjący i zmartwychwstały posyła nie tylko Dwunastu, ale cały Kościół, wysyła wszystkich ochrzczonych, by głosić Ewangelię wszystkim narodom. Na przestrzeni dziejów przepowiadanie pokoju posłańców Jezusa nie zawsze było przyjmowane. Niekiedy bramy się zamykały. W niedawnej przeszłości, również brama waszej ojczyzny została zamknięta, zamknięta zasuwą zakazów i wymogów systemu, który odrzucał Boga i uniemożliwił korzystanie z wolności religijnej. Ci, którzy bali się prawdy i wolności, czynili co w ich mocy, by usunąć Boga z serca człowieka i wykluczyć Chrystusa i Kościół z dziejów waszej ojczyzny, pomimo że była ona jednym z pierwszych krajów, które otrzymały światło Ewangelii. Rzeczywiście w drugim czytaniu usłyszeliśmy odniesienie do Ilirii, która w czasach apostoła Pawła obejmowała również terytorium obecnej Albanii.

Patrząc wstecz na te lata okrutnych cierpień i surowych prześladowań katolików, prawosławnych i muzułmanów, możemy powiedzieć, że Albania jest krajem męczenników. Wielu biskupów, kapłanów, zakonników i wiernych świeckich zapłaciło życiem za swą wierność. Nie zabrakło dowodów wielkiej odwagi i konsekwencji w wyznawaniu wiary. Jak wielu chrześcijan nie ugięło się przed pogróżkami, ale podążało nadal bez wahania obraną drogą! Biegnę myślą ku owemu murowi cmentarza w Szkodrze, symbolicznemu miejscu męczeństwa katolików, gdzie ich rozstrzeliwano i ze wzruszeniem składam kwiat modlitwy oraz wdzięcznej i wiecznej pamięci. Pan był przy was, drodzy bracia i siostry, aby was wspierać. On was prowadził i pocieszał, a wreszcie uniósł was na skrzydłach orłów, tak jak kiedyś uczynił ze starożytnym ludem Izraela (por. pierwsze czytanie). Orzeł przedstawiony na fladze waszego kraju niech wam przypomina o poczuciu nadziei, by zawsze pokładać waszą ufność w Bogu, który nie zawodzi, ale zawsze jest u naszego boku, a zwłaszcza w czasach trudnych.

Dziś drzwi Albanii są na nowo otwarte i dojrzewa okres nowego zaangażowania misyjnego wszystkich członków Ludu Bożego: każdy ochrzczony ma swoje miejsce i rolę do odegrania w Kościele i w społeczeństwie. Niech każdy czuje się wezwany do wielkodusznego zaangażowania w głoszenie Ewangelii i w świadectwo miłosierdzia; do umacniania więzów solidarności, by promować warunki życia bardziej sprawiedliwego i braterskiego dla wszystkich. Przybyłem dziś, aby zachęcić was do rozwijania nadziei w was i wokół was. Pamiętajcie o orle. Orzeł nie zapomina o gnieździe, ale wznosi się wysoko. Latajcie wysoko! Wznoście się ku temu, co w górze! Przybyłem, aby was zachęcić do angażowania młodego pokolenia; do wytrwałego karmienia się słowem Bożym, otwierając wasze serca na Chrystusa, na Ewangelię, na spotkanie z Bogiem, na spotkanie między wami, jak to już czynicie: poprzez to wasze wzajemne spotkanie dajecie świadectwo całej Europie.

W duchu jedności z biskupami, kapłanami, osobami konsekrowanymi i wiernymi świeckimi zachęcam was do rozbudzenia działań duszpasterskich i kontynuowania poszukiwań nowych form obecności Kościoła w społeczeństwie. W szczególności zwracam się do młodych: było ich tak wielu na drodze z lotniska na to miejsce! Jest to młody naród! Bardzo młody. A tak, gdzie jest młodość, jest także nadzieja. Słuchajcie Boga, uwielbiajcie Boga i miłujcie się wzajemnie jako naród, jako bracia.

Kościele żyjący na tej albańskiej ziemi, dziękuję za twój przykład wierności Ewangelii! Nie zapominajcie o gnieździe, o waszej odległej historii, ale także i o doświadczeniach. Nie zapominajcie o ranach, ale nie chciejcie ich pomścić. Idźcie naprzód pracując z nadzieją na rzecz wspaniałej przyszłości. Tak wielu synów i córek Albanii cierpieli aż do ofiary z życia. Ich zeznania wspiera swoje kroki dziś i jutro na drodze miłości, na drodze wolności, na drodze sprawiedliwości, a zwłaszcza na drogę pokoju. Tak będzie.

Tak wiele twoich synów i córek Albanii cierpiało aż do ofiary ze swego życia. Niech ich świadectwo wspiera wasze kroki dziś i jutro na drodze miłości, wolności, sprawiedliwości a nade wszystko na drodze pokoju. Niech się tak stanie.

***

Do budowania swego życia na skale, którą jest Chrystus zachęcił papież albańską młodzież w rozważani przed modlitwą „Anioł Pański”. Ojciec Święty wezwał ją do odrzucenia bałwochwalstwa pieniądza, fałszywej indywidualistycznej wolności, uzależnień i przemocy oraz budowania kultury spotkania i solidarności, życia wielkodusznego w dobru i prawdzie.

Drodzy bracia i siostry,

Zanim zakończy się ta uroczystość pragnę pozdrowić was wszystkich, przybyłych z Albanii i z krajów sąsiednich. Dziękuję za waszą obecność i za świadectwo waszej wiary.

W szczególności zwracam się do was młodzi! Mówią, że Albania jest najmłodszym krajem Europy i zwracam się do was. Zachęcam was do budowania waszego życia na Jezusie Chrystusie: ten, kto buduje na Chrystusie buduje na skale, bo On jest zawsze wierny, nawet jeśli my odmawiamy wierności (por. 2 Tm 2,13). Jezus zna nas lepiej niż ktokolwiek inny; kiedy popełniamy błędy, nie oskarża nas, ale mówi: „Idź, a od tej chwili już nie grzesz!” (J 8,11). Drodzy młodzi, jesteście nowym pokoleniem Albanii. Z mocą Ewangelii i idąc za przykładem męczenników umiejcie powiedzieć „nie” bałwochwalstwu pieniądza, fałszywej indywidualistycznej wolności, „nie” uzależnieniom i przemocy. Umiejcie natomiast powiedzieć „tak” kulturze spotkania i solidarności, „tak” pięknu nierozerwalnie związanemu z dobrem i prawdą; „tak” życiu przeżywanemu wielkodusznie, ale wiernie w małych rzeczach. W ten sposób zbudujecie lepszą Albanię i lepszy świat, śladem waszych przodków, a także tymi którzy obecnie budują Albanię. 

Zwracamy się teraz do Maryi Panny, którą czcicie szczególnie jako „Matkę Dobrej Rady”. Duchowo udaję się do tak wam drogiego Jej sanktuarium w Szkodrze i zawierzam Jej cały Kościół w Albanii i cały naród albański, zwłaszcza rodziny, dzieci i osoby starsze. Niech Matka Boża was prowadzi w podążaniu „wraz z Bogiem, ku nadziei, która nie zawodzi”.

***

Wielką wdzięczność Franciszkowi za jego przybycie i obecność oraz za modlitwę „wśród nas i za nas” wyraził metropolita Tirany abp Rrok Mirdita po pontyfikalnej Mszy św. na Placu Matki Teresy 21 września w Tiranie. Wspomniał też o licznych ciężkich próbach i prześladowaniach, jakich doznał Kościół katolicki w Albanii w minionych latach, a także o nowych zagrożeniach, jakie pojawiły się już po upadku komunizmu w tym kraju.

„Cierpienia te, które były wynikiem różnych dominacji, nie zniewoliły, lecz przeciwnie – uszlachetniły ducha narodu, nauczyły nas solidarności między sobą, przyjmowania tych, którzy przeżywają trudności, wielkiej wartości jedności rodziny ludzkiej oraz dostrzegania w różnorodności i odrębności, także tych religijnych, nie przeszkody, ale bogactwa” – podkreślił hierarcha.

Zwrócił uwagę, że prawie 23 lata temu, gdy rozsypywał się reżym komunistyczny, „który obiecywał nam raj i szczęście, ale bez Boga, a pozostawił piekło bez pociechy, gdyż próbował ukraść duszę ludzką”, naród albański „rozpoczął wędrówkę ku wolności”. Szybko jednak pojawiły się nowe zagrożenia, zwłaszcza ułuda ideologii dobrobytu, która „zaciemniła wiele umysłów i zaślepiła wiele sumień”. Arcybiskup przypomniał o tragedii masowej emigracji, „która rozerwała więzi rodzinne wielu młodych ludzi” i wystawiała „na ciężką próbę nasze rodziny”. „Poznaliśmy też tysiące złudnych twarzy materializmu praktycznego i konsumizmu” – dodał abp Mirdita.

Podkreślił, że w tym trudnym czasie zagubienia Kościół katolicki w Albanii, wspierany przez Kościół powszechny, po wielu latach ciężkich doświadczeń i prześladowań, „dawał świadectwo Ewangelii przez pokorną i wierną służbę najbardziej potrzebującym, w dialogu z innymi religiami i z całym społeczeństwem”. „Kościół pokazywał, że nasz piękny i szlachetny naród, nieznany szerzej w Europie z powodu różnych zawirowań historycznych i w wyniku absurdalnej izolacji, nie jest zagrożeniem, ale wprost przeciwnie, wielkim bogactwem dla naszego regionu i kontynentu” – dodał mówca.

Wspomniał też przykłady licznych męczenników, wiernych Bogu i braciom aż do śmierci oraz „tej naszej szczególnej córki Gonxhy Bojaxhiu, znanej na świecie jako Matka Teresa z Kalkuty”.

„Dlatego oczekujemy od Ciebie, Ojcze Święty Franciszku, abyś na nas spojrzał, umocnił nas w wierze, poprawił a zarazem dodał odwagi. Potrzebujemy twoich słów i twego stylu, twego jasnego świadectwa, odpowiadania na wymogi współczesnego świata i życia chrześcijańskiego oraz twego umacniającego przesłania o miłosierdziu Bożym” – powiedział metropolita Tirany.

Na zakończenie podziękował papieżowi za to, że dostrzegał „nasze potrzeby i doceniał nasze bogactwa” oraz za ofiarowanie „wielkiego daru swej obecności na naszej ziemi, za słowa, Eucharystię i że modliłeś się z nami i za nas”.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.